41 Odpowiedź przez Rur3k

  • Skąd: Kuj-Pom CLI
  • Zarejestrowany: 2011-02-05
  • Posty: 1,515

Odp: Ursus 1634

Nieszczelności na siłownikach i tłoku można wykluczyć zakręcając zawór pod siedzeniem. Gdy podnośnik nie opadnie to nie to.

Ja bym zaczął od przestawienia dźwigi regulacji silowo-pozycyjnej. Na początek w górne położenie jak nic nie da to poszukaj w innych częściach zakresu. Pomagałem ściągać podnośnik w dwunastce i też wariował góra dół z tym że głównie nie dało się ustawić precyzyjnie pozycji bo powoli podnosił aż do końca i wtedy bujał albo
powoli opuszczał. Przestawienie w górne położenie dźwigni zakresów minimalizowało efekt. Po zdjęciu podnośnika okazało się że dźwignia idącą od miernika impulsów do plecaka się poluzowała i fałszowała sygnał powodując podnoszenie i opuszczanie.

42 Odpowiedź przez wojtas

  • Skąd: dolnośląskie Bartoszówek
  • Zarejestrowany: 2007-09-08
  • Posty: 9,768

Odp: Ursus 1634

z tyłu plecaka  co są chyba rurki przykręcone od siłowników wspomagających . klucz 32 czy jakoś tak .  odkręć to wszystko  wsadź pręta i walnij młotkiem .. w ten zawór ... przeważnie pomagało ... 

Tadek  widzę ze E 517 zakupiliście .... do czego wam to ?

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

43 Odpowiedź przez Pawel21990

  • Skąd: okolice Pułtuska
  • Zarejestrowany: 2009-01-27
  • Posty: 2,463

Odp: Ursus 1634

U mnie w case też podnośnik wariuje, zacina się zawór przy pompie...

44 Odpowiedź przez Piotrek1990

  • Skąd: Złotów
  • Zarejestrowany: 2018-01-04
  • Posty: 1,815

Odp: Ursus 1634

Wtrącę swoje. Miałem to  w c360. Zawór był trafiony. Po wymianie spokój

Siły na zamiary zmierz....

45 Odpowiedź przez Tadeuszchelinski Ostatnio edytowany przez Tadeuszchelinski (2020-04-02 15:43:52)

  • Skąd: Dolnośląskie
  • Zarejestrowany: 2010-10-03
  • Posty: 584

Odp: Ursus 1634

Podnosić podnosi nawet z ciężarem ale faluje . Jeden siłownik pomocniczy prawie nowy drugi stary oba się pocą na zewnątrz. Podnośnik się nie zacina nie muszę uderzać w tej dziurze z tyłu plecaka. Podnosi i opuszcza bez problemu. Chodzi o to że jak się da na podnoszenie to podniesie do zadanej wysokości ale później pulsuje góra dół parę centymetrów Jak zakręci się zawór przestaje pulsować . A gdy odkrece zawór i ruszę dźwignia od podnoszenia znów zaczyna falować. Nie wiem czy to kwestia regulacji rozdzielacza czy co jest grane.


517 moja coś tam może uda się więcej nią pokosic w tym sezonie.

  • Skąd: Dolnośląskie
  • Zarejestrowany: 2010-10-03
  • Posty: 584

Odp: Ursus 1634

Rur3k podejrzewam że w moim przypadku też może być ten sam problem z tą dźwignią ale to tylko moje domysły

47 Odpowiedź przez wojtas

  • Skąd: dolnośląskie Bartoszówek
  • Zarejestrowany: 2007-09-08
  • Posty: 9,768

Odp: Ursus 1634

W Wichrowie jest gość co naprawia podnośniki masz blisko to podjeź i się po pytaj

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

48 Odpowiedź przez sawek.1990

  • Skąd: Wola Ż...
  • Zarejestrowany: 2012-11-21
  • Posty: 981

Odp: Ursus 1634

W mojej pierwszej firmie w jakiej pracowałem mieli podobny problem tylko że w małym zetorze, podniósł i później falował. Nie wiem czy w końcu zrobili to, ale za mnie wymienili rozdzielacz na nówkę i nie pomogło.

Nic dobrego się nie dzieje, świat zachodni z nas się śmieje. Gospodarka nam się wali, bieda rośnie Tusk się chwali. Naiwniakom cuda wciska, bo naiwni są ludziska. Postkomuna mu wtóruje, taki premier im pasuje. W Polsce obcym tworzą raj, bo to bardzo dziwny kraj. Polskę dawno rozprzedali, służbę zdrowia zrujnowali. I nauka także leży, nikt Tuskowi już nie wierzy. Hej Donaldzie gdzie te cuda? same kłamstwa i obłuda! Na kryzysie rząd nie traci, bo za wszystko naród płaci