Wasze Filmiki Na YouTube (Strona 38 z 41)

Ja z pośpiechu wyleczyłem się 2 lata temu w żniwa. Pojechałem do kolegi kosić owies. Jego jeszcze na polu nie było ale zacząłem kosić. Do wykoszenia tylko hektar, w oddali widać deszcz - jedziemy do przodu. A że w polu trochę chwastów to złapało mi w hederze i heder stoi. Noga na sprzęgło aby rozłączyć napę, motowidła w górę i wyskoczyłem wyrywać to co zablokowało. Łapię za palce na ślimaku ale nic nie idzie. Nogami oparty na bagnety. Nagle coś mnie smyra po plecach - to coś to motowidła. Odskoczyłem jak by mnie ktoś wyciągnął. Okazało się że z pośpiechu za lekko wcisnąłem sprzęgło, kombajn stanął ale nie rozłączyło napędu hedera. W domu żona i dwójka małych dzieci - od tej pory zero pośpiechu.

takie małe cuś z prac forszem 423

https://youtu.be/-LqQlgd3Oxk
Chyba to miało być

Coś ze żniw.

https://www.youtube.com/watch?v=x5qCITA9KAc

Klima jest itd więc w kabinie jest fajnie. Ok 200 ha wykosiłem, trochę było trzeba pojeździć ale co to jest. Miałem tylko jedną awarię ostatniego dnia żniw.

Powiedz mi  miałeś kiedyś chyba lexa? Bo jakieś filmik widziałem u ciebie , jak to się sprawiało w porównaniu do jelenia ? I czy  z jelenia jesteś zadowolony? Pytam bo powoli przymierzam się do kupienia czegoś nowszego od bizona i wygodniejszego.

Nie mów, że na 20ha koszenia rozglądasz się za lexionem :play: chociaż jak są możliwości tocze mu nie.

Lexion chodził dobrze, to mojego kolegi jest. JD o wiele prościejszy, sam wszystko ogarniam z bratem przy nim. No i wydajnościowo tak jak lex. Z Jelenia jestem bardzo zadowolony, kupiłem go od gościa co go serwisował koleś z jd. W dwa lata poszło jedno łożysko od przekładni kątowej za 55 zł, pasek na kosę wymieniłem, spawałem mocowanie napinacza od sieczkarni, ale to akurat jest nasz krajowy wynalazek. Chętnie bym ją wymienił na oryginalną. Palić pali na podobę jak lex na cat albo i mniej. A i ze sprężarką klimy trochę walczyłem bo była zatarta a teraz sprzęgiełko padło i nie wiem gdzie dostać bo jest na zwykły pasek klinowy. Jak trafisz na zadbany egzemplarz to jest to sprzęt nie do zaje... Nie żałuję, że kupiłem jd zamiast claasa.

W raf-rolu ładny stoi do sprzedania. Byłem jakoś w środę przejazdem i tak zerknąłem z grubsza. Tylko od Ciebie to z 250 będzie.