Odp: GG FORUMOWE
Kilka lat temu taki problem miał mój kolega, poszedł z tą umową do prawnika, prawnik miał trzy zastrzeżenia do umowy;
1 spory będą toczyć sie przed sądem właściwym dla właściciela wiatraka a ten może przenieść prawo do umowy na dowolną firmę na świecie więc może być tak że nawet do chin
2 podatek od nieruchomości czyli od budowli 2% od wartości, zawsze obciąża właściciela gruntu, w umowie zapewne jest że to oni będą płacić ale co będzie jak przestaną
3 rekultywacja terenu, jak wiatrak przestanie się opłacać firma ogłasza upadłość a ty zostajesz z budowlą
Kolega podjął ryzyko i ma dwa wiatraki na swoich działkach, na razie bez problemów