O to właśnie chodziło już trochę klamotów przywlokłem na złomie stoi koło mnie nic praktycznie nie ma w nim ale schodki były w stanie bdb a u mnie połamane i te druty z wideł to odpiąłem ze 30szt. , dzisiaj bede miał katalog w pdf to trochę popatrze, muszę uszczelnić 2 siłowniki i trochę elektryke poprawić
Ale poczekam na ciepło, a w forszu umyłem wczoraj karcherem okolice rozdzielacza i odpał i wszystkimi sekcjami w jedną i drugą nawet kropla oleju się nie pokazała a przecież było nacieknięte- zgłoszę tą sprawe do Z ARCHWUM X
A radość synia że klamot już stoi na podwórku bezcenna
W końcu się udało...............
Rolnik hobbbysta ( zmieniam hobby na wino kobiety i śpiew
Specjalista od "burz"