Odp: Problem z krową
kiedys w granice był akcesoria weterynaryjne zobacz w necie
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Problem z krową
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
kiedys w granice był akcesoria weterynaryjne zobacz w necie
W sąsiedniej wiosce jest stara baba i ma duuuuże balony a jej stanik jest monstrualny więc może by się nadał , ale tu się rodzi pytanie czy nie będzie za duży dla twojej krasuli ?
Jak baba fest to może i na grzbiecie zapnę
zapniesz?
Zapnie, młody jest, a tak na poważnie to w Grene mają takie rzeczy, normalnie.
Mam problem z krową w zeszłą sobotę dostała tężyczki wezwałem weterynarza dał jej magnez i wapno dożylnie i do poniedziałku było ok. W poniedziałek rano znów pojawił się nawrót choroby i znów wezwałem weterynarza tym razem dał jej wapno dożylnie i magnez podskórnie było dobrze do wieczora w tedy znów to samo przyjechał inny lekarz dał jej dożylnie znów wapno i magnez i dzień czasu było dobrze następnego dnia około południa znów to samo ale już jakby łagodniejsza postać choroby , wlałem jej calem + i było ok do wczoraj wczoraj wieczorem znów to samo to wlałem jej propical i było dobrze aż do teraz znów jakby trochę ją zaczęło brać... do paszy dodaję dodatki mineralne po wycieleniu preparaty wzmacniające. (krowa 3 tygodnie temu się wycieliła) Miał może ktoś podobny przypadek i wie jak pomóc?
Musisz dobrze wyliczyć ile tego dodatku mineralnego jej dać,bo wygląda na to że za mało dajesz,może nie uwzględniasz ile tego mleka teraz krowa daje i dajesz minerałów na produkcje 10 l. mleka a krowa daje 20.
Też miałem kiedyś takie przygody ale od kilku lat stosuję kredę jako dodatek do paszy i wszystko jest OK. Krowa sama się wycieli i wstaje potem jak by nigdy nic. Weterynarz tłumaczył mi, że to co daje dożylnie to w kilka godzin krowa odda w mleku i znów są niedobory. Jak są poważne niedobory i czasu mało to stosuję Sorbix, bardzo dobry, drogi ale wydajny dodatek i do tego walczy z mikotoksynami.
Mam taką sprawę krowa poroniła mi w 7 miesiącu ciele było już w stanie rozkładu tj. rozdęte schodząca sierść... i mam pytanie czy coś takiej krowie podać jakieś leki ? na razie zachowuje się normalnie paszę pobiera gorączki nie ma... tylko obawiam się czy nie dostanie z tego jakiegoś zakażenia? Takiego przypadku jeszcze nie miałem... krowy czasem roniły ale ciele było że tak powiem "świeże".
Jeżeli się oczyściła to to nie będzie problemu. Możesz profilaktycznie zagadać z weterynarzem aby sprawdził.
A syfi się jeszcze? Doisz ją? Poczekaj na ruję i zapyl ją
Masz jakąś przyczynę przez którą poroniła?
dzwoniłem chwilę temu do weterynarza powiedział że jak się sama wyczyści i nie będzie gorączkować to będzie dobrze... przyczyna nie mam pojęcia od paszy raczej nie bo jest dobrej jakości przechowywana jak należy... może jakiś uraz mechaniczny albo po prostu wada genetyczna płodu.
Możesz Podać Glikolu na wzmocnienie albo jakieś witaminki energia + itp... Nie zaszkodzą
glikol daję zawsze po każdym wycieleniu i w razie potrzeby calem +
Panowie a jak można pomóc krowie z nieładem zadu ? Kupna jałówka po wycieleniu jako kolejna chyba padnie ... Weterynarz przyjeżdża i zasila ale co poza tym ? Wszystkie jałówki zostawiam, dokupuje a bilans mam ujemny, nie dość że stare się nie zacielają,nie donoszą albo padają to w dodatku to samo młode ...
a czym je zacielasz ? ja jałówki zawsze zacielam jerseyem i cielą się praktycznie same tylko pociągnę cielę za nogi bez żadnych powrozów i kołków.
cos musisz mieć z paszami ze tak ci padają
może za mocno żyłujesz je z tym mlekiem trzeba lepiej zbilansować pasze
na początek kup krede pastewna daj 5% do paszy
Tak samo jak pisze Artur. Cos z pasza jest nie tak. Jezeli mielisz zboze na make to dosypuj 2szufelki kredy. A dla mlodych to trzeba stoponiowo dawac pasze a zwlaszcza te na mleko bo jak za szybko to nie dobrze. Trzeba po wycieleniu dac wody z cukrem (zazwyczaj 2wiadra wypijaja jedno z drugie bez) i potem na drugi dzien glikolu i nie zalowac. Jest problem z tymi mlodymi ale jak u Ciebie wszystko cos sie psuje to nie ladnie. Jalowki zacielac jak najmniejszym cielakiem. Wtedy o wiele lepiej porod przechodzi. Jak zobaczysz ze nie chce zrec czy cos to dawaj jakies witaminy do mordy wlewaj. Na drugi dzien zre jak szalona. Hmm jak nie pomoze bedziemy szukac przyczyn dalej i pomagac Tobie
Panoowie, glikol, ketomix,wapno,magnez, woda z cukrem, zaparzony śrut, cielaki o drobnej budowie, pasza z kredą i stopniowo, gniotownik zamiast śrutownika - wiem i stosuje w razie potrzeby. Ale problemy są. a rekordów w mleczności też nie biją.
Panowie a jak można pomóc krowie z nieładem zadu ? Kupna jałówka po wycieleniu jako kolejna chyba padnie ... Weterynarz przyjeżdża i zasila ale co poza tym ? Wszystkie jałówki zostawiam, dokupuje a bilans mam ujemny, nie dość że stare się nie zacielają,nie donoszą albo padają to w dodatku to samo młode ...
A ile ton, dobrej jakości kredy pastewnej, rocznie skarmiasz?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Problem z krową
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo