61

Odp: Chiński sprzet za pół ceny bezpośrednio z kontenera

Dzisiaj ojciec próbował nowego  sthila MS 440 znajomego odpalić .  Rączka została w ręku .  Trzeba było bębenek  rozebrać.  W środku zapadki z plastyku . Dziwnie  , tak miękko się ciągnie za sznurek. Ja Mam Powermata do lekkich robót i starą ciężką  ruską (weterana ) do ciężkich .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

62

Odp: Chiński sprzet za pół ceny bezpośrednio z kontenera

Sebastian ten stihl to pewnie od rumunów  co chodzą po targu w jednym ręku piła w drugim kołdra. Stałem kiedyś na targu w grupie znajomych i podszedł do nas taki jeden, kolega zaczął oglądać tą piłę, a ja tak żeby wszyscy słyszeli mówię bierz i kołdrę bo tą piłą drewna nie na tniesz do pieca żeby się ogrzać, wtedy kołdrę na plecy i tez będziesz miał ciepło. Śmiechu było co niemiara, rumun popatrzył, skulił się i gzygzakiem czmychnął na drugi koniec targu szukać frajerów.

63

Odp: Chiński sprzet za pół ceny bezpośrednio z kontenera

Tak, chcieli 400 zł.  wytargował za 200.  Ja swojego chinola za 200 kupiłem ale wiedziałem że może długo nie pochodzić  . Po małych regulacjach gaźnika  bo  się muliła na razie łazi,  mowa o powermacie . Do pierdółek wystarcza .

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "