Odp: Malowanie na rdzę
A właśnie myślałem również nad chlorokauczukową można do niej dodać utwardzacz i położyć lakier bezbarwny???
Bo niby ta farba ma tendencje szybkiego wyblakniecia.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Zrób to sam » Malowanie na rdzę
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
A właśnie myślałem również nad chlorokauczukową można do niej dodać utwardzacz i położyć lakier bezbarwny???
Bo niby ta farba ma tendencje szybkiego wyblakniecia.
w jakim celu:)
farba jest gładka, elastyczna,moim zdaniem nie ma potrzeby
No może i tak. A jak tam z połyskiem na tym twoim busie błyszczy się trochę?
chlorokauczuk jest wrażliwy na tłuszcze naturalne, a jak wiadomo w ON jest dodatek bioestru, który to niestety ale rozpuszcza chlorokauczuk. przy tankowaniu trochę ochlapiesz maskę i już klops. Sprawdzone w praktyce bo na korpusie c-360 miałem takową położone.
W czwartek pojadę do sklepu i się dowiem może znajdę w jakiejś przyzwoitej cenie jakiś akryl. A co myślicie o tych farbach z allegro np z zetora??
Te farby są bardzo ok i tyle.
Myślę że jak nic ciekawego w sklepie nie znajdę to chyba zamówię z allegro więcej puszek to i władka od razu pomaluje:)
właśnie akrylową farbą malowałem sieczkarnię, producent Monopol. trudno w to uwierzyć ale ona wciąż się błyszczy a jest pod chmurką. Do farb akrylowych potrzebny jest specjalny rozpuszczalnik...akrylowy. Generalnie tu się nie zaoszczędzi.
Ja tam malowałem swojego renolakiem. I jak przedmówca pisze najważniejsze jest przygotowanie podłoża. Papierek, odtłuszczanie, podkład i dopiero farba kryjąca.
No fakt malowanie akrylem to spory wydatek. Znajomy malował zetora akrylem to ponad 600zł sama czerwona farba, utwardzacz i rozpuszczalnik.
Panowie kto używa do piaskowania piaskarki ciśnieniowej i jak to się sprawuje.Czy warto taki sprzęt nabyć na małe powierzchnie?
Czym pomalować konstrukcję wiaty ? Wiata używana, pozostałości starej farby, trochę rdzy. Całość przelecę szczotką ale nie będę czyścił do gołego metalu - za dużo części i zakamarków. Malowanie na raz. Zwykła olejna, chlorokauczuk ? podpowiedzcie
Po chlorokauczuku jest powłoka ale jak pod nią będzie rdza to odpadnie za jakiś czas a olejna to lipa.
ja na takie sprawy maluje http://farbyrafil.pl/gruntoemalia-c-3_5.html
Dokladnie. Gruntoemalia będzie ok. A zamiast szczotki warto zainwestować w końcówk4 do piaskowania do karczera. Nie bijedo białej blachy ale wszystkie luźne dziady pozrywa. Do tego przed apłukaniem troche dimera i po wyschnięciu możnq malować.
Mam taką końcówkę do myjki stihl możliwe jest dopasowanie do każdej myjki. Ja użyłem to tylko raz na próbę, ale myjka okazała się całkiem za słaba. Nawet dopłatę zrobiłem, żeby można było wymieniać dysze. Chętnie sprzedam bo tylko leży.
na takie rzeczy to myjka musi być porządna na siłę.
Gruntoemalia - chyba właśnie tego mi potrzeba dzięki bardzo.
Ja też będę miał do pomalowania stare silosy i wszystkie podajniki rury itp co wystają na wierzchu więc też mi się przyda wasza Rada Najgorzej będzię robić na wysokościach Malujecie pistoletem czy pyndzlem ?
no właśnie pędzel czy pistolet ? konstrukcja wiaty rurowa więc pistoletem dużo pójdzie w powietrze, a pędzlem jest mniejsza wydajność z puszki, więcej czasu zejdzie.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Zrób to sam » Malowanie na rdzę
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo