Pszenżyto (Strona 10 z 16)

dokładnie jak wyzej wszystko całe sprawne i robi foty w wystarczajacej jak dla mnie jakosci wiec jestem zadowolony

ładne u nas susza brakuje wody wszystko schnie już tak źle dawno nie było

Nie wiem, ale mam sąsiada co od 6:00 do 14:00 orze, od 15 do 17 uprawia, a teraz sieje, i tak co dnia, już trzeci dzień.

A gdzie NPK  ?

Ja przenzyto dzis posialem a jutro zyto posieje i bedzie po wszystkim

GG : 9860720 
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi

+33 / -0 (chyba )

Jutro będę miał skończony wał w gruberze więc ostro się wezmę  za uprawę. Marcin rok temu siałem w grudniu i też całkiem nieźle urosło więc puki co nie masz się co stresować. Jakie odmiany polecacie. Kupię chyba Witona, kiedyś go miałem i był całkiem fajny. Sąsiad w ubiegły poniedziałek siał żyto a dziś już na wierzchu.

Ja mam rotondo pod korzeń daliśmy po 300 kg npk i siejemy juz w środę bo tata sieje żyto na próbę bez pługa ciekawi mnie co to będzie ładnie to sie prezentuje

Zwykły rurowy, miałem go zrobionego na zamówienie do grubera 3 m i jak go sprzedałem to wał sobie zostawiłem bo zrobiony był na prawdę solidnie. Teraz całość zwężałem na 2,2 metra. Trochę cięcia i grzebania było ale warto bo przynajmniej konstrukcja fest. Jak dzwoniłem do ludzi co robią wały to teraz za 2,2 więcej bym zapłacił niż wtedy za 3

300 kg czego?
Ja sypie w tym roku 5-12-20 400-500kg i się drapię czy nie za mało.....