Wiosna 2015 (Strona 14 z 27)

mam gołębie od łebka czyli troszkę sezonu lęgowego było. Gołąb nie porzuca młodych. A co lepsze to jak mu podrzucisz do gniazda dodatkowe jaja to je wysiedzi i będzie karmił wszystkie pisklęta które się wylęgną (2 swoje i np 2 podrzucone). Dwoje swoich młodych wychowa bez problemu. Czasem jedno młode jest mniejsze, słabsze i starszy pisklak nie daje dojściu mu do karmienia i siłą rzeczy słabszy zdycha. Uprę się przy stwierdzeniu że gołębie nie mają zakodowane pozbywania się któregoś pisklaka jeśli jest mniej pożywienie - tu zadziała prawo natury "silniejszy wygrywa"

Nareszcie słońce, solary grzeją wodę pierwszy raz od dwóch tygodni, należałoby kosić wreszcie trawy, ale woda na łąkach.

tak w sprawie gołebi to kolegi gołabek zaja 2 miejsce w lotach na 2tys startujacych ptaków.

Gołębiarzem nie jestem, jednak w mojej okolicy na polach biednie.

rzepak chyba koło 15-20 jak w zeszłym roku.

Jak tak będzie sucho nadal to chyba nie ma co kombajnu odpalać .

Dobrze, że rolnictwo to moje hobby a nie utrzymanie rodziny bo w tym roku byłaby chyba masakra. Susza od co najmniej 2 miesięcy,  traw z łąk nie ma nawet połowy w stosunku do lat poprzednich, mieszanki zbożowe na wyginięciu. Jedyny plus, że nie pada to palety mogę sprzedawać bez procesu suszenia jako suszone po tym słońcu.

U mnie wręcz przeciwnie .Sytuacja  prawidłowa w nocy deszcz w dzień słońce .Wszystko rośnie w oczach i tak trzymać.

TEN NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW KTO NIC NIE ROBI

Mój łubin to nie wiem czy na koszty zarobi.... oglądałem dziś, i powiem szczerze, że jest tylko gorszy.