Generalny remont (Strona 29 z 36)

Rozebrałem wczoraj góre silnika zawory tłoki cylindry jak nówka, pościągnieciu pierścieni i wsadzeniu ich do tuleji pierścień nie schodzi się ze sobą jest szpara jakieś 3-4mm, facet od którego kkupywałem ciagnik mówił że silnik po remoncie i wszystk otak wśrodku wygląda co może być z tym pierścieniami że są tak skurczone?

Raczej zjechane a nie skurczone.Sprawdź koniecznie tulejki korbowodowe.

Nie ma że się nie da, jak się nie chce to się nie da...;)

E-516 na części.

Fujitsu97 jeżeli poprzednik twierdził że silnik miał kapitalny remont i robił w nim tłoki pierścienie itp. to pierścienie mogły być po dotarciu ja w swoim też robiłem remont tulei tłoków pierścieni i fakt faktem dociera się jeszcze ale po dotarciu dobrze by było je wymienić i po kłopocie zmiana pierścieni wyjdzie według mnie na dobre

Chyba w łodzi ktoś robi ale opinie są podzielone. Pierścionki mogły dostac piachu sprawdź filtr i węże od powietrza.

Można gdzieś jeszcze dostać gume łączącą sprężarke z kolektorem?

Pierwszy raz w sumie wziołem się za rozbieranie silnika wiec brak mi doświadczenia z silnikami,  ale kiedys musi być ten pierwszy raz

Ps. już znalazłem tą gumkę

Dzięki Panowie za porady plus dla was

Z wątku "GG FORUMOWE" przenoszę pytanie tu, bo to jednak najodpowiedniejsze miejsce do pociągnięcia dalej tego tematu.

Generalnie powiem tak, remont kapitalny Ifki 4VD zaczyna się  mniej więcej od ok. 4000zł, a kończy na ok. 8000zł, bo to wszystko zależy od stopnia zużycia, uszkodzeń silnika, ale też i bardzo często od stopnia jego dewastacji przez poprzednich "mechaników". Niższe kwoty to jednak już raczej historia, bo tyle kosztowały remonty kapitalne tych silników, gdy miały one po 10 - 15 lat. Teraz, gdy najmłodsze te silniki mają już za sobą 25 wiosen (i czasami z 25 remontów ) to już tak się nie da. No chyba, że trafi się wyjątkowo zadbany egzemplarz, co faktycznie się zdarza, ale to raczej już w formie wyjątku potwierdzającego regułę. Kwota maksymalna, to już prawie wymiana całego silnika tzn., wymiana bloku, wału, wałka rozrządu, korbowodów, głowic/y, bloczka/ów, rozrusznik, aletrnator itd..., bo nie przeczę, że i takie remonty się zdarzają, ale bądźmy szczerzy, kwota ok. 10000zł, to już jest kwota za którą praktycznie w ogóle nie opłaca się robić tych silników. W takim przypadku lepiej poszukać drugiego na złomie i z tych dwóch, albo i trzech, zrobić jeden, a porządny. To nie jest ta zgubna nowoczesna technologia, tu się tak da zrobić i wcale nie należy się tego obawiać. Dziś porządna kapitalka tego silnika średnio wychodzi na ok. 6500zł., co uważam, że i tak jest bardzo dobrą ceną jeśli chodzi o remonty tego typu silników. W najbardziej dla IFY konkurencyjnym Leylandzie trudno zmieścić się z analogicznym zakresem prac nawet i w dziewięciu tysiącach, więc IFA i pod tym względem dyskwalifikuje Leyladna w przedbiegach...

Tak jak pisałem prędzej, to wszystko zależy od tego, co kto ma na myśli mówiąc remont kapitalny (a była tu już prędzej ostra dyskusja o tym, gdzieś chyba na początku tego wątku) i co kto ma na myśli podając kwotę ostateczną. Czy jest to tylko sam remont silnika, czy w cenie tej zawiera się transport (nieraz i 2000 kilometrów z przyczepą), czy jeszcze cena zawiera wymontowanie i wmontowanie silnika do maszyny, no i w końcu czy jest to cena netto czy brutto, bo tu też nieraz są różne niedomówienia. A był tu już taki jeden wiśniak (celowo piszę z małej litery), co mu kompletnie to wszystko się pomieszało i ostatecznie wyszedł z tego jeden wielki kwas, ale to tylko na jego własne życzenie. Ja pisząc czy mówiąc "remont kapitalny", zawsze mam na myśli całkowity generalny remont silnika razem z jego osprzętem, tj. układ korbowo-tłokowy jako podstawa, głowice, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, pompka paliwa, pompa wody, filtr oleju, pompa olejowa, rozrusznik, alternator, sprężarka itd., itd., żeby niczego nie pominąć. Są ludzie, którzy remontem kapitalnym nazywają sam szlif wału z wymianą panewek, pierścieni i kilku uszczelek w silniku, co jest kompletnym pomieszaniem z poplątaniem i nawet nie będę tego komentował... Osobiście jestem w tej komfortowej sytuacji, że od jakiegoś czasu wszystkie kluczowe podzespoły silnika robię już u siebie na miejscu i co do tego mam 100% pewności, i bez żadnych obaw udzielam na to wszystko gwarancji. A są to, remont pompy wtryskowej (ale taki porządny remont kapitalny pompy wtryskowej, a nie tylko wymianę np. samych sekcji, co już niektórzy nazywają pełnym remontem pompy), szlify wałów korbowych, planowanie bloczków, planowanie głowic i wszystkich innych koniecznych płaszczyzn. Generalnie, w przypadku remontu kapitalnego, nie idziemy na żadne ustępstwa ani żadne skróty, co już nie jednego mechanika do bankructwa prawie doprowadziło, a właściciela silnika do przedwczesnej siwizny. Jeżeli mają być jakieś wyjątki, to tylko na wyraźne życzenie klienta z odpowiednią adnotacją w dokumentacji. Inaczej w ogóle nie podejmuję się takiego remontu.

Wracając jeszcze do tych cen remontów, to proponuję porównać ceny remontów IFY z cenami analogicznych remontów innych, nowszych silników. Podczas, gdy np. taki SW400 (obojętnie w jakiej wersji) jest w remoncie średnio o połowę droższy, to już w nowszych silnikach, przy analogicznych remontach jest potworna przepaść cenowa. W dużych, nowszych i bardziej skomplikowanych silnikach trudno w takim przypadku zmieść się w dwudziestu tysiącach, a w najnowszych, tak od poziomu EURO-5/6 to nawet i 50.000zł nie wystarczy - tu głównie mam na myśli nowoczesne silniki w TIR'ach czy tych najnowszych sprzętach rolniczych. Tak więc IFA w tej kwestii rządzi tu od wielu lat i nic nie wskazuje na to, że ktoś odbierze jej palmę pierwszeństwa

www.ifa-serwis.pl - warsztat, szlifiernia, pompy wtryskowe, wtryskiwacze i mycie w myjkach ultradźwiękowych.
www.rajstop.pl - Raj dla stóp Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal

Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.    Piszę poprawnie po polsku.

tj szczelina?