Odp: Silnik kilka pytań
Niech moc będzie z Tobą ...
http://www.youtube.com/watch?v=oFEkZx2UT2s
http://fortschritt.p2a.pl/viewtopic.php?id=1072
http://www.klasyczny.com/forum/viewtopi … 6128#p6128
+103 / -1
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Silnik kilka pytań
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Niech moc będzie z Tobą ...
Niestety w okolicy nie ma ifoskich pompiarzy, wystarczy że dałem wtryski do sprawdzenia to mi urwali kołek ustalający w korpusie wtrysku. Także jeśli pompa zacznie coś niedomagać to chyba a wręcz na pewne wyślę ją do Pana.
Wczoraj odbył się test drogowy, zapala, chodzi perfecto, po drodze miałem jeszcze niespodziankę z pompą wody ale operacja wymiany bebechów przebiegła pomyślnie. Jestem mega zadowolony. Powoli dopieszczam wszystko, ale powiem wam że w porównaniu z c330 jest moc.
Z tymi kołkami w korpusach wtryskiwaczy to jest tak, że jeżeli wtryskiwacz jest mocno przegrzany czy przesadnie zanagarowany, to niestety przy rozkręcaniu lubią one pękać i nie ma na to mocnych. Pytanie tylko co dalej? Jak gość ma odpowiedni sprzęt, to zregeneruje taki wtryskiwacz w kilka chwil, a jak nie ma sprzętu to czeka klienta poszukiwanie i wymiana całego wtryskiwacza, a to już kosztowna zabawa. Ewentualnie można skręcać taki wtryskiwacz na oko ale to już jednak ryzyko. Pozostaje jeszcze kwestia regeneracji powierzchni stykowej wtryskiwacza z rozpylaczem, tak aby nie było tam żadnych przecieków. Jakby co, to ja regeneruję wszystkie takie uszkodzenia we wtryskiwaczach i nie jest to dla mnie żadnym problemem.
Oby sprzęt cieszył Cię jak najdłużej.
A ja mam pytanie odnośnie panewek oporowych, ile ich tam ma być, 2 czy 4? Dziś przy okazji uszczelnienia wymiennika ciepła w misce(podpacał się olejem), znalazłem zgniecioną panewke opoporową luzem sztuk 1... i tylko ta jedna była, pytanie co z resztą jak śladu po nich nie ma, jak to możliwe że przepadły bez śladu?
Ewentualnie ktoś mądry mógł by się podzielić jaki jest dopuszczalny luz osiowy wału?
Z tego co ja wiem to 2 komplety czyli 4 półksiężyce ( 2 z ząbkiem 2 bez ząbka ). Występją chyba w 4 grubościach
Nominał
+0,125
+0,25
+0,5
Luzu nie pamiętam
Panowie, co będzie mi potrzebne do wymiany pompy oleju silnika poza pompą?
Uszczelka miski, 2 chyba uszczelki przy pompie a co poza tym?
widać, ze nie widziałeś pompy w silniku, Sam możesz jedynie tulejki zmienić na trybach tłoczacych, ale pompy nie wymienisz. Trzeba oddać nowa pompę i blok z wałem do spasowania
A co tam trzeba pasować? Zakładam panewki i heja. pompę już mam. Wyjaśnij proszę
Nie sprawdzałem ale podobno to prawda... Nowa pompa nie leży tak jak powinna. Gołą skrzynię korbową i pompę trza dać do fachowca..... PiotrK.
Producent nie przewidział że ktoś może mieć taką potrzebą ( wymiana ) i każda pompa jest robiona do skrzyni.
A właściwie to czemu wymieniasz?
A co tam trzeba pasować? Zakładam panewki i heja. pompę już mam. Wyjaśnij proszę
tak robiłem i jest ok. Jakie wysyłanie. Pasowanie
w IFA. To się na polu składa. Tak to konstruktor przewidział. 🤔🤔
Miałeś szczęście Sarast. Kołki ustalające są robione z lotu ptaka. W każdym silniku w innym miejscu. Prawie w każdym, bo Sarast trafił na dwa takie same. Kołek można ściąć. Poza tym spasowanie głównego kopyta do skrzyni korbowej jest niepowtarzalne. Dlatego w katalogu części nie ma pokrywy łożyska głównego jako części zamiennej.
W fabryce skręcają pokrywy (kopyta) do bloku (skrzyni korbowej) i dopiero rozwiercają na wymiar. Po wymianie będzie za ciasno lub za luźno. Zatrze albo ojej będzie szedł bokami. Podkładki albo szlifowanie. Pytanie ile podłożyć albo zebrać ? Nie pasuj człowieka w kanał.
Lepiej zreanimować starą pompę. Każdą się da.
Miałeś szczęście Sarast. Kołki ustalające są robione z lotu ptaka. W każdym silniku w innym miejscu. Prawie w każdym, bo Sarast trafił na dwa takie same. Kołek można ściąć. Poza tym spasowanie głównego kopyta do skrzyni korbowej jest niepowtarzalne. Dlatego w katalogu części nie ma pokrywy łożyska głównego jako części zamiennej.
W fabryce skręcają pokrywy (kopyta) do bloku (skrzyni korbowej) i dopiero rozwiercają na wymiar. Po wymianie będzie za ciasno lub za luźno. Zatrze albo ojej będzie szedł bokami. Podkładki albo szlifowanie. Pytanie ile podłożyć albo zebrać ? Nie pasuj człowieka w kanał.
Lepiej zreanimować starą pompę. Każdą się da.
I CO JESZCZE !!!! spakować i do mechanika bo tylko on stopę dopasuje, .. mi pod pasowało bez wielkich kombinacji , widocznie mało widziałeś !!! jak ma potrzebę wymianę pompy to wie co robi !!!a Sławek 42 ,teorie ma obcykaną i sobie próbuje łacha ze mnie targać , hamuj waść ,
Panowie mial ktos taki przypadek ze pod obciazeniem ok 1400obr. lub na biegu jalowym w okolicach 1600obr. wystepuje metaliczne stukanie. W silniku wymieniane komplety naprawcze, tulejki korbowodow, panewki korbowodowe(jedna byla zarysowana). Dodam ze przed wymiana tez byly te stuki...myslalem ze to śrut z zaworu filtra który znalazlem w misie ale nie. Zawory ustawione na 50, pozniej na 20/30 i lipa, zaplon mialem troche za pozny i chodzil bardzo "sztywno" po przyspieszeniu pracuje delikatniej ale dalej chalasuje na obr. Co to k.... moze byc? Czy np.kola rozrzadu moga tak metalicznie stukac przy obciazeniu?
Nie sprawdzałem ale podobno to prawda... Nowa pompa nie leży tak jak powinna. Gołą skrzynię korbową i pompę trza dać do fachowca..... PiotrK.
Producent nie przewidział że ktoś może mieć taką potrzebą ( wymiana ) i każda pompa jest robiona do skrzyni.
A właściwie to czemu wymieniasz?
Mi kiedyś w Złotowie u Pawłoskiego babka w sklepie doradzila żeby założyć nową sprężynę do zaworu bo z wiekiem też już nie jest to samo co nowa
Ciężko powiedzieć co to za stuki jak się nie słyszy..... u mnie metaliczne stuki były jak wał pękł.... ale się kręcił wszystko działało trochę ciśnienie spadło i tyle... stukał pukał....
Od razu po remoncie te stuki, czy po jakimś tam czasie ? w moim 303 jak obróciło panewkę na jednej korbie też postukiwał. Winna była odwrotnie założona tulejka sworznia tłoka.
Krzysiek ale stukal pod obciazeniem czy caly czas? Pytalem o rozrzad bo jak zakladalem korby to obracajac walem w lewo i prawo slychac bylo taki metaliczny stukot jak by ktores kolo bylo poluzowane. Dodam że jak osluchiwalem go stetoskopem to metaliczny dzwiek byl na jednym przewodzie od wysokiego cisnienia wtryskiwacza.
Androl mam zrobione 10motogodzin jak wyjechalem pierwszy raz po remacie to po drogach gruntowych byl gora max 3bieg i 1400obr i nic nie slyszalem ale kiedy wyjechalem na szose to na 4biegu pod gorke uslyszalem te stuki, pozniej korekta luzow ale nic nie pomogla i na jalowym ok 1500-1600 obr slychac...
To już wiem....
Odkręciła Ci się ośka od koła pośredniego na rozrządzie albo zabezpiecznie samego koła Zwalisz miskę i pokrywę rozrządu to ogarniesz...
Zęby na rozrządzie są skośne i kiedy przyspiesza to koło dociska do bloku a kiedy zwalnia odciąga.
Jak ciśnienie ok nie kopci nie zdycha to bedzie to...
Ale słyszysz to bardziej z przodu niż z tyłu silnika?
Nie kopci chodzi ladnie cisnienie na zimnym na niskich obr. 5, rozgrzany spada do 3. Wydaje mi sie ze to z przodu ale ciezko okreslic bo sie niesie. Zdejme mise i zobacze co tam slychac...
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Silnik kilka pytań
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo