Żniwa 2018 (Strona 6 z 19)

Moja kukurydza siana w czerwcu ciągnie pięknie i równo do góry. Ta siana w pierwszych dniach maja jest gorsza.

Ja póki co żniwa mam zakończone. Na pole wjechać można pomarzyć. Nie chce mi się sprawdzać i moknąć ale pewnie już coś koło 130l. Dop...la całą noc.

Ja, już można powiedzieć, prawie po żniwach. Został hektar pszenicy jarej. Jęczmień sprzedany, to mogę powiedzieć, że średnia wyszła 4,5 t/ha. Rzepak na magazynie - średnia ok 3,0 t/ha, pszenica na magazynie - średnia ok 4,8 t/ha.

I padało o 23. Także koniec żniwowania. Na dwa dni minimum

Nie zapowiada się że do niedzieli coś skosi. Od tygodnia tylko na 3 godziny udało się wyjechać kombajnem i godzinę prasą . Na jednym polu słomę częściowo zaorałem by siać poplon bo szkoda czekać za pogodą na jej zbiór. Gorczyca poplonowa posiana na pierwszym skoszonym kawałku już 5 cm ma.

U mnie deszcz zaczął padać 20minut temu a parno było do południa jak cholera, dobrze że jakieś gradobicie nie przeszło, niektórzy dopiero rzepaki zaczęli kosić ale to początek i jęczmienie ozime walnięte a tak wszystko stoi, rzepaki i przenica to aż czarne na polach

I taki to żywot chłopa, orobi się, dopieści, słońce ususzy, na końcu deszcza dobiją i gówno z tego zostanie a rok przeżyć trzeba

W końcu się udało...............
Rolnik hobbbysta ( zmieniam hobby na wino kobiety i śpiew
Specjalista od "burz"

no ja u siebie w melomanie zobaczylem ale tylko w miejscu ktorym byl zawsze zielony i wiekszosc dnia zacieniony...

Paweł to jak będziesz kupował kombajn to weź pod uwagę kombajn ż napędem 4x4

oj tam narzekacie i narzekacie, a przecież był czas przywyknąć
ja już się wyleczyłem z wkurzania się bo szkoda zdrowia. Są rzeczy na które nie mamy wpływu.