Świeca (Strona 6 z 7)

Cześć.. korzystałem z informacji zawartych na tym forum już nie raz. przeważnie udawało się opanować zaistniały problem dzięki tym informacją.. fajnie ze jest cos takiego co wspiera takie graty.
opisze wlasne doswiadczenie...
moja swieca dzialala tylko raz , przy pierwszym odpaleniu ...jak chcialem zapalic swiece raz jeszcze to ewidentnie paliwo ktore mialo detrzec do "promiennika" nie do cieralo ... rozkrecilem ...wydmuchalem powietrzem ..pociagnalem szmatka ...mowie bedzie smigac.!
poskrecalem ...grzeje swiece iiiii to samo ...raz sie zapali i  2 raz nie puszcza paliwa !!! (paliwo w ukladzie ... wszystkie elementy na odpowiednim miejscu ...czyli te pizdryki z dziura i bez..ktore sa w zaworze... a i miedzy odpaleniami oczywiscie pompowalem paliwo zeby miec pewnosc ze uklad napelniony)
a ze nie mialem nic do robienia to wpadlem na pomysl aby to wszystko wypolerowac..iglice gniazdo zaworu ...otwor w cewce
podlaczylem to ustrojstwo do mojego komputera pokladowego ktory skladal sie oryginalnie z jednego przewodu koloru zoltego z zielona linia ..a zmieniony na czarny tak jak radzili na forum )) Mi udalo sie tam kabel 6mm podlaczyc 20 A to niech ma ))
teraz to dziala prawie jak "wtrysk paliwa"
klikasz klawisz i widzisz jak paliwo idzie ...aaaa a płomien juz pojawia sie po 6-7 sek a nie tak jak jest napisane w instrukcji ze dziesięć ..moze to i na zimowe warunki ..ale nie na dzisiejsze 
a co wazne!!! ta blaszka na iglicy ma byc nieruchoma ..(nie moze latac ..ma byc na sztywno do iglicy )
next.. jak sprawdzic czy dziala cewka czyli ten magnesik ..(ja sprawdzalem tak ...przykladalem iglice do elektromagnesu i sprawdzalem przy pomocy prostownika na malym amperażu czy lapie iglice ..jak lapie to ok )
nastepne bardzio bardzo wazne ...nie mozna wyczuwać zadnych oporow podczas przesuwania iglicy w tym pierdzielniku gdzie iglica zamyka ...zero oporow ma byc ..wtedy domyka!!!
nastepna wazne rzecz moim zdaniem ...helmut dobrze wymyslil to ze w lewo sie grzeje swiece ...a w prawo grzeje i odpala...(wtedy polomien nie gasnie a pompa zapodaje nastepna dawke paliwa na swiece..i polomien ma "pokarm")
czyli odpalamy na swiecy 
a to ze wolno kreci ten rozrusznik ...to maly problem jak sie ma porobione co trzeba 
wazne ze odpala zanim sie aku wyladuje 
pozdrawiam wszystkich posiadaczy 303... ale na wspolczucie nie liczcie 
nie lubie tego ciagnieka ..ale kocyham go za to.. ile ma w sobie niepotrzebnych kabli 

nie no za ten tekst  w przedostatniej linijce  nie opierdziele że nie przywitałes się ale zrób to

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z......

Jaką świecę płomieniową mogę zamiennie zastosować zamiast oryginału ???

Pomać pasuje od Avii i Autosana?

przecież oryginał nie jest drogi

Hmmm chyba to nie ja, albo sobie nie przypominam :hmmm:

Szczerze mówiąc nie czytałem temu a naprawiałem. Moim zdaniem tam jest 24 skoro układ jest na 24, i powinno być szeregowo, żeby wszystko grzało się w jednym czasie.  Ja mam jakąś spiralę z piekarnika, bo oryginał przepalił się. Podłączyłem chyba 3 spiraalki i nagrzewa się praktycznie równo ze świecą. Działa już kilka lat.

Cześć chłopaki ! Ktoś wie jak zamontować świecę  od mf  ?  Świeca ma  chyba  gwint M22x 1.75 ? Takiego gwintownika nie  znalazłem .

ja zakupiłem świecę  od mf pojechałem  do tokarza z kolektorem i dotoczył tulejkę z gwintem wewnątrz i na zewnątrz wziął 20 zl . aha świeca jest 12 v ale dla mnie to nie problem . zasilanie podpiąłem za pompką zasilającą ale to mi coś nie pasowało bo dawało paliwo jak kręciłem rozrusznikiem , a teraz mam mały zbiorniczek po płynie hamulcowym z jednym wyjściem podpiąłem jeszcze pompkę od spryskiwacza z samochodu i wszystko śmiga jak ta lala

oj no niby tak ale robiłem kilka prób i wyszło mi na to ze jak kręciłem silnikiem to mi paliwo z zasilania świecy wyciągało na filtry i dla tego ja mam na świecy osobne zasilanie