Ciekawa strona (Strona 9 z 15)

Czy ty wiesz co piszesz cz przyszedłeś sobie tutaj odstawiać socjalistyczną propagandę sukcesu jakiegoś rsp ??

Piszę poprawnie po polsku.
 

Wiesz co zawiera wywar gorzelniczy?? bo ja osobiście chciał bym to miec na polu, w jakim Ty świecie żyjesz.

Mnie tylko zastanawia dlaczego spółdzielnie są be , a grupy producenckie cacy?

Można pójść tokiem myślenia w kierunku czasu pracy i formy własności:
- w spółdzielni (np. w Witkowie) pracownicy są zatrudniani jako członkowie, czyli mogą pracować po 20 godzin na dobę i nie mogą się poskarżyć nikomu bo spółdzielni nie obowiązuje kodeks pracy czyli tyrają ponad normę za min płacy, 
- w grupie producenckiej chyba podobnie z tym że robi się na swoim no i "grupa producencka" brzmi bardziej biznesowo niż "spółdzielnia"

A mnie nie od dziś nurtuje taka sprawa: wspomniane spółdzielnie, grupy - ogólnie ogromne gospodarstwa w większości mają tysiące hektarów w dzierżawie od agencji. Kiedyś musi nadejść czas że agencja wystawi ziemię na sprzedaż - co wtedy ?? Stać ich na wydanie tak bajecznych kwot ??

jakby tak było to każdy przekrętas twożył by spółdzielnie każdą firme która kogoś zatrudnia obowiązuje kodeks pracy a jednostki wyłączone to policja straż wojsko oni są rozliczani inaczej a reszta może daje sie robić w konia ale nie sądze żeby tak duża firma była tak durna zeby łamać kodeks pracy odszkodowania podczas procesu były by dość bolesne

Zgadza się u nas SKR przez to padł, że wyszła afera z godzinami pracy, sąd, kary dla prezesa, dla Spółdzielni i zdechło. Co do własności ziemi to poczytajcie, że oni mają większość swojego Cytuję: Spółdzielnia gospodaruje na obszarze 13.284 hektarów, w tym grunty własne 10.687 ha, a grunty dzierżawione 2.597 ha. Zatrudnienie wynosi 1.250 członków (wraz z emerytami i rencistami).
Co do własności to Spółdzielnia jest w 100% własnością jej członków (tak jak było u nas w SKRze, po zlikwidowaniu, cały uzyskany przychód został podzielony wg udziałów członkowskich na wszystkich członków. Dostałem prawie 2000 zł. Tzw Kółko Rolnicze było likwidowane 2 lata temu , a w dniu dzisiejszym nikt nie dałby takich pieniędzy za maszyny i nieruchomości i kto wie czy nie trzeba by było dokładać z własnej kieszeni żeby zamknąć działalność SKRu.

"... Wątpliwości natomiast powstają wówczas, gdy w rolniczej spółdzielni produkcyjnej pracę wykonują wyłącznie członkowie spółdzielni, na odrębnej podstawie prawnej, tj. deklaracji członkowstwa w spółdzielni.
     Spółdzielnia oraz osoby wykonujące w niej pracę w ramach stosunku członkowstwa nie spełniają warunków przywołanych wyżej definicji "pracodawcy" i "pracownika", a zatem - w naszej ocenie - nie powinny ich dotyczyć omawiane przepisy Kodeksu pracy..."

jest to tylko część wyjaśnienia prawnika co do czasu pracy w spółdzielni. Reasumując: pracownik zatrudniany w spółdzielni podpisuje deklarację członkostwa i staje się jej członkiem. Kodeks pracy nie reguluje jego godzin tylko wewnętrzne przepisy spółdzielni i wiem dobrze że "Witkowo" to stosuje.

Ludzie sami na siebie donoszą
http://www.youtube.com/watch?v=zqGah_Qp … re=related

Ceny może i niektóre kosmos ale w razie w oryginały http://www.lt-ersatzteile.de/