21

Odp: Kryzys

opisaliście szanowni Panowie to co mi siedzi w głowie i to co mnie otacza ale dostrzegam jeszcze coś jako że moj fater mieszka w kożuchowie to wiem iż zamknięto tam zakład produkujący części do samochodów robotę straciło 200 chłopa...parę km dalej Nowa sól fabryka części samochodowych G*dia też zwolnili kupe ludzi... obok mnie Elektrobudo*a straciło robote 50 twarzy... mam pole, traktor i parę gratów dodatkowo, chyba wezmę się za robotę inseminatora...   wole zasuwać na siebie, u siebie i decydować o sobie a tym co byli trybami w maszynce do robienia pieniędzy innych ludzi szczerze współczzuje bo jak kupisz plazme, auto, kondomy i wakacje w egipcie a kredyt trzeba spłacic to katastrofa bo wskoczyć w myślenie że pracuję dla siebie to nie tak hop siup...

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

22 Ostatnio edytowany przez sławek 42 (2009-03-09 22:26:11)

Odp: Kryzys

Myślę Mat, że rolnictwo to jeden wielki problem.
Bo niby żywność jest konieczna ale najlepiej darmowa. Jak już zapłacić chłopu, to może lepiej importować z Unii lub Chin. Po co chłopu pieniądze - Polskie piekiełko się kłania.
Umowy. Jaką masz możliwość wnikania w treść umów ? Żadnej ! Możliwości wyboru są dwie - podpisujesz lub nie.
Chłop miał wpływ na zakłady przetwórcze, kiedy funkcjonowały spółdzielnie. Niestety - źle się kojarzyły w obecnym systemie a i nam jakoś wyobraźni brakło.
Ze mną Fenol jest podobnie. Jestem zbyt nerwowy żeby pracować u kogoś. Zodiakalny baran.

23

Odp: Kryzys

Przy tym urabia się świadomość społeczeństwa, że w rolnictwie są duże pieniądze. Oglądając wiadomości można zobaczyć (nie obrażając nikogo) chłopa, który sprawia wrażenie, że nie ma bladego pojęcia o funkcjonowaniu tego świata. Za chwile mówi się, że rolnictwo jest dotowane. Co może pomyśleć osoba nie znająca realiów wsi? Głupiemu chłopu co nic nie umie i nie wie napycha się kieszenie forsą. Tak miasto widzi wieś. Problemem starej 15tki jest potencjał jaki drzemie w rolnikach zza Odry. Myślę, że kilka tęgich głów kombinuje jak zrobić, żeby nam zmniejszyć dopłaty.
Mamy ten komfort, że nas nikt nie zwolni. Pewnie. Umowy to też ryzyko. Sztywna i stała cena. Bywa różnie możesz sprzedać taniej niż cena rynkowa, ale możesz też sprzedać drożej. Najważniejsze jest to , że jest stabilizacja. Masz pewny pieniądz. Wiesz na co Cię stać.

24

Odp: Kryzys

Więc na co nas stać :hmmm: żyjąc tylko z rolnictwa :nie_wiem: na nic! tylko na wegetacje i powolną śmierć :uuuu:
Ja teraz rolnictwo traktuje jako hobby, pasje, podtrzymanie tradycji rodzinnych, ale stać mnie na to, bo mam źródło dochodu nie z rolnictwa, więc mogę się (w to) bawić :dance: koniec kłopotów i wiecznych zmartwień cool

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

25

Odp: Kryzys

nie tylko ty Tatko. U mnie również cała rodzina pracuje w normalnie płatnych zawodach. Pracownik załatwia wszelkie prace na gospodarstwie (oraz stróżuje), a my jako hobby od czasu do czasu wspieramy bądź rozbudowujemy..

26

Odp: Kryzys

Za czasów komuny miałem małe stadko gęsi reprodukcyjnych (około 400szt.) wtedy  kupywałem tylko nowy sprzęt rolniczy a teraz mam 3000tyś i kupuję stary i zepsuty.
Poprostu kapitalizm zprzyja dla pośredników.

27

Odp: Kryzys

Ale wy jesteście stare zrzędy.Myślicie,że tylko na rolnictwie jest ciężko.Ja mieszkam w mieście i na wsi.I nigdy w życiu nie zamieniłbym wsi na miasto.Jak uprawiasz wiosną ziemie i powąchasz jak ona pachnie to nic więcej do szczęścia nie potrzeba.Albo latem wczesnym rankiem przejść się po polu z sianem to samo mówi za siebie.Jak do kogoś nie docierają takie bodźce to nie powinien zabierać sie za gospodarke.Ale se ulżyłem.

28

Odp: Kryzys

No popieram kolege wyzej sam mieszkałem w miescie jakies 5 lat i teraz za H*** bym tam nie wrocił;D
Wgl za duzy młyn samochody spaliny itp;D
A wies to wies;D
Wgl na wsi ranki pachnace zbozami;D
I ten ryk Bizonowskiego silnika na rozpoczecie kazdego dnia zniw;D
Nie ma nic piekniejszego;D
No i jeszcze te maszyny;DDD

Fortschritt ZT-303-D------------A w przyszłości Fortschritt ZT-323-A

Sprzedam lampy zespolone diodowe, diody LED.
Bliższe informacje i zdjęcia na tej stronie:http://www.was.eu/index.php3?action=wyroby&kategoria=diodowe&strona=1&sort=&lang=PL

29

Odp: Kryzys

Dokładnie panowie... oglądanie zachodów słońca wiosną podczas siewów, oglądanie zachodów podczas żniw na ciągniku bądź na przyczepie pełnej zboża, oglądanie zachodów podczas orki jesiennej..... plus te wspaniałe maszyny których wiekowość zmusza nasze tęgie główki do pracy ..... to nas jeszcze przy tym niedochodowym interesie trzyma. Jak komuś na kasie zależy to ma inne działalności przynoszące większe zyski.  Gospodare trzeba kochać....

30

Odp: Kryzys

tak..... idę  przez pole patrzę pod nogi widzę jak pięknie przezimowała pszenica przykucam by wyrwać garść ziemi, ściskam mocno bo ją kocham na swój sposób, w staje i h** mnie strzela bo jak pszenica urośnie to będzie po 300 zł za t

W naszej okolicy już czuć kryzys. na bruk poszło około 150 - 200 osób w powiecie kolejne mają wypowiedzenia.
W mojej firmie też obserwuje zastój. Największy kontrahent  Mix Electronix oznajmił że przez najbliższy miesiąc nic nie zamówi, wszystkie rozpoczęte projekty wstrzymuje.... nie wiem czy to będzie miesiąc czy dwa, dziś powiedziałem pracownikom  że może by niewesoło
Jak przez cały ubiegłe 2 lata nie musiałem i nie szukałem klientów - zleceń tak w tym będę chyba musiał....
Będzie nie wesoło takie jest moje zdanie. Ale!!! damy radę w końcu Polak potrafi.

31

Odp: Kryzys

Wiadomo, że miłość i zamiłowanie do pewnych rzeczy, w naszym przypadku przyrody, ciągników, maszyn, pracy w tym całym systemie, jest po prostu bezcenne i żaden kryzys nam w tym miłowaniu nie przeszkodzi, więc dlatego robimy wszystko żeby się nie poddać i żyć swoim życiem i swoimi pasjami i miłością. Kasa kasą a miłość miłością, to jest właśnie esencja życia cool

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

32

Odp: Kryzys

Widzę, że w większości przypadków mam do czynienia z pasjonatami tego zawodu. Pasja to nie jest dobry stan, do obiektywnej oceny sytuacji. Wywołuje emocje, pozbawia koniecznego dystansu. Może to i miłe, ale niekoniecznie zdrowe.
Bądźmy w ocenie naszego położenia - profesjonalistami. Bez złudzeń przyszłość będzie łatwiejsza.

33

Odp: Kryzys

Pasjonat - w moim przypadku nie zawodu, lecz raczej już teraz hobby, inaczej można to nazwać zamiłowaniem, a żeby można coś robić hobbystycznie, to wiadomo, że wymaga to wkładu własnej pracy, czasu no i kasy, a rolnictwo to drogie hobby, więc żeby można taką pasje mieć, to trzeba mieć kase, a że z ogólnie rozumianego rolnictwa kasy praktycznie nie ma, więc robi się to wymaga najmniejszego wkładu, więc w moim przypadku tylko uprawa, tak dla idei, nie myśle wcale o cenach zboża, tak je w żniwa sprzedam prosto z pola, aby nie mieć później kłopotów, a za ile sprzedam to jakoś się nie przejmuje, ważne że sprzedam i będę miał poczucie spełnienia i satysfakcje.

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

34

Odp: Kryzys

Powiedziałeś to Tato bez przekonania i tak to mniej więcej zabrzmiało.
Sztukę dla sztuki to mógł robić Picasso. Zmarł w przytułku.
Mamy jakieś zobowiązania, jeśli już nie ambicjonalne, to zwyczajne, przyziemne, dla najbliższej rodziny.
Myślę, że motywacją do naszej (nieraz bezsensownej) pracy jest nadzieja. Bez niej, znając realia, nikt i nic nie zmusiłoby mnie do wyjechania traktorem w pole. Będzie dobra pogoda, dobry plon, dobra cena - zazwyczaj nadzieja bywa złudna, ale akurat tego lepiej nie pamiętać. I ten stan trwa od lat. Jedziemy bardziej na sentymentach niż na kalkulatorze.

35

Odp: Kryzys

Zobowiązania oczywiście mam, wobec siebie i rodziny czyli utrzymanie, ale na szczęście rolnictwo nie jest już moim źródłem utrzymania, więc słusznie Zauważyłeś, że to co wcześniej powiedziałem, było bez przekonania, może dla tego, że jeszcze mam jakiś sentyment do tego zawodu, bo całe dotychczasowe życie polegało na wiązaniu pracy z nadzieją, że kiedyś będzie lepiej, że cena będzie, itd, itd..., ale nie ma co się oszukiwać, ja nie mam zamiaru żyć tylko nadzieją i wegetować, pozmieniałem drogi życiowe i teraz jest dobrze, wyjeżdżam ciągnikiem w pole dla własnej przyjemności, a nie dla chleba.

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

36

Odp: Kryzys

Rozumiem, popieram, robię to samo - tylko zacząłem dużo wcześniej.

37 Ostatnio edytowany przez PiotrK (2009-03-13 13:33:50)

Odp: Kryzys

Jak bym mógł i miał gdzie, to też jak najszybciej uciekłbym z miasta. Kiedyś nawet niewiele brakowało a zostalibyśmy "farmerami";-) ale niestety losy potoczyły się inaczej. Czy to dobrze, czy nie? Nie wiem... Wiem jednak na pewno, że miasto mi nie służy. Ma ono swoje plusy, ale zdecydowanie więcej minusów, jak dla mnie.
Rolnik, obojętnie jakie by były czasy, zawsze sobie jakoś poradzi, a z miastowymi to bywa różnie. Na wsiach nie widać bezdomnych ani sławnych ostatnio "miasteczek namiotowych". Nie ma tam też czego szukać modny dziś psycholog i inni mu podobni szamani.... Ogólnie na wsi jest chyba duuużo sympatyczniej.

www.ifa-serwis.pl - warsztat, szlifiernia, pompy wtryskowe, wtryskiwacze i mycie w myjkach ultradźwiękowych.
www.rajstop.pl
- Raj dla stóp smile Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal

Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.   http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku.