Odp: Rzepak
Kelpak nie lepszy? Ja go stosowałem. Manganu sporo podaj. Ogólnie jutro pasuje ruszyć ze skracaniem i od chorób.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Oleiste » Rzepak
Strony Poprzednia 1 … 92 93 94 95 96 … 149 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kelpak nie lepszy? Ja go stosowałem. Manganu sporo podaj. Ogólnie jutro pasuje ruszyć ze skracaniem i od chorób.
A jak z tymi chwastobójczymi? Pany radźta coś bo jutro mam jechać... A wiosna przyszła do mnie nadspodziewanie szybko....
rób, rób alby przymroku nie było
Dobra podskoczę po oprysk na samosiewy bo nie mam , a tylko dam jakiś najtańszy graminicyd już nie będę szukał tego perenalu, co tam zalecali.... Myślałem, i nie będzie dzielił na dwa razy, bo już nie pora... Teraz pójdzie poprawka na chwasta i zaraz pod koniec tygodnia odżywka z tebu i na robala.
z 5 dni odstepu zeby było miedzy zabiegami
W ubiegłym sezonie 28 marca na 1,8 ha poprawiałem galerą i z dużej ilości pąków nie było kwiatka, a jak był to nie zawiązał łuszczyny. Temperatura podczas zabiegu i po nim było ok. Może już za duża faza rozwojowa rzepaku była - nie wiem, ale wiem że nigdy więcej takiego ryzyka.
z 5 dni odstepu zeby było miedzy zabiegami
Ja dałem tebu i leopard w jednym zabiegu, Zobaczymy czy ryzyko sie opłaciło
yokoslaw napisał/a:z 5 dni odstepu zeby było miedzy zabiegami
Ja dałem tebu i leopard w jednym zabiegu, Zobaczymy czy ryzyko sie opłaciło
odważnie !! moi duży koledzy tak robią. ja się lekam .
właśnie wróciłem, i jutro skończę. Poszło na jednoliścienne i zamiennik lontrela. Dawki mniejsze niż minimalne zalecane.
U mnie jest z tydzień od zabiegu galerą i chwasty siadają. Jednoliścienne poprawiłem 2 dni temu a dziś dostał skracanie i od chorób z odżywkami
A u nas pięknie pada .. i nic nie robi się ,, na robala spryskane niech rośnie ... grzybka dostanie jak słońce zaświeci
Na dwuliścienne nie poprawiam, zostało po jesiennym zabiegu trochę fiołków, gwiazdnic itp. mało szkodliwych. Rzepak ostro zaczął iść w pęd, dziś jadę mam na 7 ha 5 l caryxu i 2 l starpro + bor.
W ubiegłym sezonie 28 marca na 1,8 ha poprawiałem galerą i z dużej ilości pąków nie było kwiatka, a jak był to nie zawiązał łuszczyny. Temperatura podczas zabiegu i po nim było ok. Może już za duża faza rozwojowa rzepaku była - nie wiem, ale wiem że nigdy więcej takiego ryzyka.
Nie pamiętasz w jakiej fazie już był rzepak? Tak myślę, że już mocniejszy sporo wybił w pęd i czy nie zaszkodziłem, zaszkodzę. Pod koniec tygodnia wjeżdżam borem mikro mocznik tebukonazol i coś na robala. Liście nieco słabszego rzepaku jeszcze skrywają pączki to ciekawe czy to nie ochroni przed poparzeniem??
Jeśli miał pąki jeszcze schowane to nic nie powinno się stać. Ja zostawiłem omijak bo mokro i tam gdzie opryskałem galerą trochę go przychamowało, kolor też ciut jaśniejszy. Ale jak każdy chwastobójczy będzie miał wpływ na roślinę wiosną.
Najlepsze rzepaki zostawiłem w spokoju ale sporo poprawiłem i niestety górne pędy w dużej mierze już wyszły z liści i kwiat był odkryty... Zobaczymy co będzie, dam tebukonazol to może trochę od boków puści. Ciemny jest bardzo to ma co jeść ,ale przez te deszcze i kopanie buraków na jesieni to dałem ciała z tym...
U mnie też wylazło rumianu i innych dziadostw których galera nie bierze. Rumian poskręcany.
Z tego co widzę widocznie taki rok że wszystkim gdzieś coś przepuściło chwastów ...
u mnie czysto, udało się na jesieni, własnie wróciłem z rzepaku poszedł od grzyba i robal
Grzegorz pamiętam dokładnie bo mam zapisane. Pryskałem jak pąki zaczęły przebijać się przez liście, część siedziała schowana a część się przebijała. Ja robię wszystko aby wiosną nie poprawiać.
Czyli będzie lipa :nooo:
Strony Poprzednia 1 … 92 93 94 95 96 … 149 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Oleiste » Rzepak
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo