1

Temat: Problemy z ARiMR

Panowie, dzisiaj dotarło do mnie pismo wysłane przez ARiMR. W zawiadomieniu jestem informowany o tym, że powierzchnia referencyjna dla wymienionych w tym piśmie działek ewidencyjnych ustalona została w oparciu o system informacji geograficznej. Podana powierzchnia obliczona na podstawie tychże map jest w każdym przypadku mniejsza niż ta, którą mam w wypisie z rejestru gruntów!! Jakim prawem pytam??
Kupiłem kilka lat temu działkę z ANR gdzie jej powierzchnia została określona i wyznaczona przez geodetę na 3.12ha. Za tyle zapłaciłem i za taki obszar płacę podatek. Dzisiaj się dowiedziałem, że dostanę dopłatę za 2,88ha.
Co Wy na to?

2

Odp: Problemy z ARiMR

tną kasę na każdym kroku. musisz się odwołać i będziesz miał kontrolę u siebie na miejscu

3

Odp: Problemy z ARiMR

dura lex set lex twarde prawo ale prawo tak w kilku słowach .
Naprawdę zależy czy kupiłeś ziemie z dzierżawy czy nie miałeś jej w dzierżawie tylko przetarg wtedy nie masz szans bo podpisałeś sie pod umowa ze dana działka jest znana tobie jej fizyczne (np.powierzchnia )i  prawne wady .jeśli uprzednio byleś dzierżawca i opłacałeś podatek i inne opląty od działki wynikające z umowy dzierżawy na której jest powierzchnia zakupiona przez ciebie możesz podnieść zarzut błędu nieunieważniający umowę bądź żądać naprawy szkody przez częściowy zwrot ceny lub dostarczenie brakującej powierzchni gruntu twoje szanse ulegają 3 letniemu przedawnieniu licząc od dnia podpisania umowy kupna -sprzedaży .Bardzo ciężko ci bedze ale sa pewne  szanse a działki na przetarg nie są sprawdzane przez geodete a jedynie sprzedawane na podstawie wyciągu z rejestru gruntów i to ty płacisz za geodetę jak chcesz wyznaczyc granice przed przetargiem a jesli był i spartolił to powództwo cywilne o utratę korzyści przez błąd w sztuce geodety .jesli doczegos dojdze to sie upieraj i pamietaj sady kosztuja daz wiec do porozumienia arbitrazu zaproponuj np rozwiazanie polubowne przez rozpatrzenie sprawy w formie zapytania przez profesora katedry prawa rolnego dobrego uniwerku

4

Odp: Problemy z ARiMR

Podejrzewam że to błąd w agencji podjedz z papierami od geodety i sprawa się wyjaśni.Kuzyn miał podobny problem ale sprawe wyjaśnił chyba.

5

Odp: Problemy z ARiMR

Wszystkim wysyłają na tej samej podstawie foto mapy na niektórych działkach mogą trafić ale rejestr gruntów  powinien być święty tylko w tym osranym syfie mogą z ciebie podatek ciągnąć za więcej a dopłaty do mniejszej dawać a w arimr nic nie wskórasz za rok podaj to co w tym roku i tak do skutku a naziemnej nie wyślą jeśli cię nie wylosują.

6

Odp: Problemy z ARiMR

A geodeta musi mieć specjalny certyfikat wojewody.:stu:

7

Odp: Problemy z ARiMR

odnosnie mapek i rejesttru  gruntów bylo to robione dawno i niestety kazda blednie elektroniczny system ,satelitarny to wymóg unijny bo unia daje pieniadze i to powinlo byc wprowadzone od 1 doplaty ale my to dopiero teraz jak zazwyczaj dlatego nasz rzad woli zaplacic kare a niejak chciala unia rolnik bo nagle sady zalala by z lawina pozwów o zwrot podatków i innych oplat które prowadzi administracja przy mapach i rejestrach gruntów ten elektroniczny system jest sprzeczny z rejestrem gruntów i go zastapi bo postepu sie nie zatrzyma .
satelitarny system spowoduje niedlugo iz geodeta przestanie miec co kolwiek do powiedzenia powieli bowiem nowe satelitarne dane a nie stare mapy
a jesli mówicie ze naliczja wam wiekszy podatek to proste idzecie do gminy z nowym wykazem z agencji i niech poprawiaja jak mniej doplat to mniej podatku a jak nie to ostro ze skarga do sadu administracyjnego i wiezcie mi bedze takich wiele no anajgorse to to ze gminy przerzna w sadzie i zostana im do zaplaty koszty procesu

8

Odp: Problemy z ARiMR

Mat 83 miałem w tym roku taką samom sytuację , po wizycie w ARIMR dowiedziałem się że różnice w ich wyliczeniach nie przekraczają 3% i nie mam się czym martwić (mieszczę się wgranicach błędu ) , ale mnie to wku.... , bo tak mam co rok , na moje tłomaczenia  mają jedną śpiewkę , proszę złożyć wniosek , to wyślemy komisję na miejsce i pomierzą . Jak w przyszłym roku sytuacja się powtórzy , to się w..denerwuje i zawezwe tą śmieszną komisję niech to raz załatwią , bo wkurza mnie to że szok , i nie chodzi o te parę złoty różnicy tylko o fakt jak mam w papierach np : 10 ha to 10 a nie 9,8 ha .

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

9

Odp: Problemy z ARiMR

Panowie co wy pier..licie? Ortofotomapa wykorzystywana przez ARIMR to jest tylko narzędzie pomocnicze i nie nie ma żadnego umocowania prawnego. Świętością są wypisy i wyrysy z rejestru gruntów. Kilka tygodni temu geodeta robił na mojej działce mapę do celów projektowych i wychodząc od reperów( to taki znak geodezyjny) trafiał w słupki graniczne z przed kilkudziesięciu lat z dokładnością do 10 centymetrów. Na moim terenie ostatnia komasacja była w latach 70-tych i od tego czasu komuś powierzchnia działki się zmieniła jak sobie z PeGieeRowskiego doorał pod warunkiem, że dzierżawca w międzyczasie tego nie odebrał. Poza tym pomiar GPS-em to też fikcja. Jedynym prawnym dokumentem jest mapa geodezyjna, a na tę ani ARIMR ani rolnik się nie porwą, wobec czego pozostają do dyspozycji tylko dane zawarte w wypisie z rejestru gruntów oraz pomiary w terenie przy wykorzystaniu urządzeń pomiarowych przystosowanych do celów geodezyjnych(to jest teodolit, dalmierz, taśma geodezyjna, a nie jakieś zabawki i dziadowskie zdjęcia z naniesionymi drogami szerokości 15 metrów). To tyle na ten temat. :nooo:
Nie dajcie się porobić bo każdy urzędnik uważa, że rolnik to tłuk i można nim pomiatać. Najwyższy czas wyprowadzić ich z błędu!!!

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

10

Odp: Problemy z ARiMR

W najnowszym TopAgrar jest poruszony ten temat. Rozwiązanie jest proste - wnieść sprzeciw i agencja przyśle komisję na miejsce.
Ja też dostałem takie pisemko. Dotyczy ono jednej działki. Z wszystkich papierów wynika, że ma powierzchnie 1,12 ha a wg nich ma 10996 m2 - brakuje lekko ponad 1 ar.

11

Odp: Problemy z ARiMR

Marekpe + dla Ciebie.

12

Odp: Problemy z ARiMR

Panowie a czy ktoś z was się zastanowił ile realnie jest tam posiane? To że działka ma 3 ha nie znaczy że za taką ilość należy się dopłata. Mam wiele działek i jeszcze nie złożyłem dopłaty na podstawie wypisu. Miedza przecież nie jest zaorana, rów melioracyjny też nie, krzaczek dzikiej róży z dębem też nie bardzo jak również słupy energetyczne. Jedynie z drogami jest sporna sytuacja, bo każda droga ma obok tzw pas drogowy. Jego szerokość zależy od statusu drogi. Problem polega na tym że nie zawsze chcą uznać uprawę na owym pasie drogowym choć jest posiane.
Moje zdanie jest takie. Jeżeli macie co do ara posiane ile deklarujecie we wniosku(nie tyle ile tam mapa wykazuje bo to się nie liczy, takie prawo i takie zasady,dostajesz za uprawiany obszar a nie za posiadany), to domagać się swego.
Z doświadczenia wiem że to jest rożnie, np  sąsiad podał 1 ha łąki o dopłatę ale że 10 arów łąki w brzózkach siedzi to zapomniał. przyjeżdża kontrola i wielkie zdziwienie.
Nie mówię że macie coś źle pomierzone tylko chcę powiedzieć że wyciąg nie jest argumentem w tej sprawie, nie jest również ortofotomapa, natomiast jest faktyczny stan obszarowy uprawy. Więc jak ARiMR ma jakieś wąty to odwoływać. Jak przyjedzie kontrola to pokazać jak dziecku i za rączkę poprowadzić po polu.

Tylko głupi nie wie że jest głupi a mądry to wie

13

Odp: Problemy z ARiMR

ja tez bede mial klopoty (pisałem o tym w innym watku) - narazie czekam na oficjalne pismo z agencji. dostałem z tejze instytucji pismo że moja działka posiada w rzeczywistości powierzchnie 0.74ha. W wypisie ma ona 0,77ha. ja do agenci, dziewczyna dokonuje pomiaru w kompie i wychodzi 0,75. ona zdziwiona ze tym razem wyszedl inny wynik, kolejny pomiar na kompie i 0,73. Tłumaczy mi że jeśli dostałem pismo z wynikiem (0,74) to to jest świętość. ja jej na to że świętości to niech szuka w Kościele.cóż czekam narazie na pismo

14

Odp: Problemy z ARiMR

zgodnie z naszym kodeksem administracyjnym po otrzymaniu decyzji masz jakiś czas na odwołanie. jeśli zależy Ci na otrzymaniu dopłaty do tych 3 arów to się odwołasz i oni to zweryfikują czy faktycznie masz 77 czy 74 ary big_smile ale to jest tylko kwestia wielkości areału zgłoszonej działki rolnej do obliczania płatności. nie ma nic wspólnego z Twoim faktycznym posiadaniem danej działki ewidencyjnej. Twój akt własności jest święty... dopóki komuś z władzy najwyżej nie zachce się akurat tego dla wyższego dobra wywłaszczyć wink

15

Odp: Problemy z ARiMR

a jeśli arimr  twierdzi ze jest 74 ary twój akt własnosci  twierdzi że jest 77 arów  to na moje proste rozumowanie    możesz zadac im pytanie  czemu przez tyle lat płaciles podatek za te 3 ary jesli według nich ich niema ??   pewnikiem trza było by oddac ta sprawe do sadu ale to by była kosztowna sprawa

jeszcze inaczej jeśli nadal by się upierali przy swoim  że wg. nich jest 74ary  a ty bys sobie załatwił gps do mierzenia pola i pomierzyl to wszystko  łażac idealnie po bruzdach i wyszlo by ci 77arów  wydrukował to i im zaniusł to ciekawe co by zrobili ??

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

16

Odp: Problemy z ARiMR

podczas tej wizyty wyszło ze każdą działke mam zawyżoną o kilka setnych. Z odwołaniem to zobaczymy. Ja jestem w takiej sytuacji że pracuje a gospodarstwo i pracę na roli traktuje jako hobbi. tak jak pisałem w innym wątku to zobaczymy czy bede sie dalej o te dopłaty ubiegał - czas pokaże.
Ale wracając do wizyty w agencji i pomiaru dokonanego przez "panienkę" to nie wiem jak oni maja te mapy wykonywane ale na jednej z mapek wyraźnie widać że działka jest w cieniu lasu, i owa urzedniczna cienia juz nie mierzyła bo to las!! powiedziała że miedze muszą byc wyraźnie.
odnosnie wywłaszczenia to moje działki znajdują się blisko Łukaszenki i chyba tylko jemu zależy na tej ziemi big_smile

17

Odp: Problemy z ARiMR

Dla jokera i dla markape to plusie fundnąłem, zdrowe podejście do sytuacji macie.  Łukasz D, nie od dzisiaj wiadomym jest, że należy odejmować te obszary, które nie są faktycznie użytkowane rolniczo. Jeśli chodzi o to, to sprawa jest jasna. Chodzi o fakt, że honorowana jest dokumentacja, którą po pierwsze nie dysponujemy i po drugie niezgodna ze stanem faktycznym.   Nie chodzi o te groszowe sprawy, chodzi o pewne zasady.
Pawelg  u mnie ta różnica nie przekracza 3% od ogólnej powierzchni gospodarstwa, ale w zawiadomieniu jestem poinformowany, że płatność do wyszczególnionej działki zostanie naliczona wg danych wskazanych przez ortofotomapę.

18

Odp: Problemy z ARiMR

Mat83 małem identyczną sytuację działka ma 98arów (na papierze) im z pomiaru z orfotomapy wychodzi 95 zostałem wezwany i przy mnie panienka na laptopie dokonała pomiaru. Fota fotą a życie życiem , wszystkie moje działki to  trójkąty , kopnięte kwadraty itp. Ta akurat prosta ale zgodziłem się jak zapytała czy się zgadzam (bo mogłem się nie zgodzić i wtedy kontrola) w większości przypadków ludzie się zgadzają a oni zaoszczędzają kolosalne pieniądze. Gdybym miał uczciwie pomierzone wszystkie swoje kawałki na pewno bym nie ustąpił. Dopłatę bierzemy do działki i uprawy niech przyjadą i zmierzą fizycznie.

Kto pyta jest głupcem przez pięć minut , kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
GG 5280421  Stosując się do zasad ortografii i interpunkcji wyrażasz szacunek wobec czytających Twoje posty

19

Odp: Problemy z ARiMR

Najbardziej wku....wia mnie to że jedyne odwołanie to tylko do nich lub do sądu a co oni wielka Agencja kij im wryj złodziejom ale będe walczył o to co mam na akcie.

20

Odp: Problemy z ARiMR

Panowie nie oszukujmy się , jak wejdziemy na drogę sądową to dopłaty wstrzymane do momentu wyjaśnienia sprawy , a w naszym sądownictwie to może trochę potrwać , a nie każdy może sobie pozwolić czekać nie wiadomo ile na finał w sądzie , bo wiadomo przyjdzie wiosna trza w pole ruszać a żeby ruszyć to trza kasę mieć . Dlatego ludzie olewają te "groszowe " różnice , a te cielaki w ARIMR dobrze o tym wiedzą i robią co chcą bo chłop bidny to nie podskoczy no i niestety niwiele się mylą mało kto idze do sądu z agencją .

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."