41

Odp: Dopłaty

Sławku a jak Twoja sytuacja w tym roku ?? bo nie jestem zbytnio na czasie - ubiegałeś się o płatności czy zostawiasz kasę i rozdajesz innym ??

gg 5118068

42

Odp: Dopłaty

Więc panowie unia wyszykowała nas na dziadów którzy wypatrują dopłat , nie było dopłat nikt nam łaski nie robił nie straszył że ukarzą zabiorą itd i jakoś się gospodarzyło , niech nam dadzą ceny przyzwoite , w TV gadają jak to polska wieś korzysta z dobrodziejstw uni , a rodzinka z miasta co ty pier...... tyle kasy dostaniesz za nic , niech ich wszystkich ch.. na rogi nadzieje .

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

43

Odp: Dopłaty

@poawelg, nie Unia tylko nasz wspaniały rząd.

44

Odp: Dopłaty

żebyś wiedział pszenica szła po 800zł a opał się kupowało po 0,78zł/l (pamięta ktoś te czasy na stacji dystrybutor z redbullem?) a dziś dziadów z nas zrobili a miastowym mydlą oczy jak to wieś ma dobrze. mam nadzieje że doczekam końca tej uni bo nic dobrego na razie mi nie dała

45

Odp: Dopłaty

Co ma UNIA do polskiej rzeczywistości ??

46

Odp: Dopłaty

U mnie sytuacja jest przejrzysta. Buduję dom drugi rok, córka pierwszy rok studiuje, złomy ciągle się psują - wszystko zgodnie z planem.
Nie składałem wniosku o dopłaty. Jeszcze nie kradnę.
Pierwszy kompot kupowałem po 0,68 zł., razem z beczką.

47

Odp: Dopłaty

Sławku ,ja uprawiam koło 120 ha ziemi i tylko tym się zajmuję nie mam czasu żeby gdzieś na etacie dorobić (życia by mi brakło) ,żeby moje produkty były konkurencyjne to biorę te dopłaty wszystkie jakie się da. Bo nie był bym konkurencyjny do innych rolników którzy też biorą-oczywiście dopłatę. A jak coś przy okazji jeszcze"biorą" żeby przeżyć tą paranoję to już w to nie wnikam.

48

Odp: Dopłaty

brakuje andżeja
"Balcerowicz musi odejść!" big_smile
buahahahaaa żartuje
ja temat widzę tak jak maksx, czytałem Sławka wypowiedzi o dopłatach- On ma rację ale tego systemu takie buraki jak My nie obalimy, nie mam jaj aby oblać się benzyną i podpalić...

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

49

Odp: Dopłaty

Spokojnie ! Szkoda jaj i benzyny - żartowałem. Że też muszę mieć jęzor nie wyparzony.
Tak bardziej na serio, to jest bardzo zła sytuacja.
Kuroń, zrobił z robotników wyrachowanych, permanentnych nierobów. Po co pracować za 1000 zł, skoro bez roboty dostanę 600 ?
Unia z nami chłopami zrobiła podobnie. Po co kosztowna produkcja z minimalną dopłatą obszarową ? Lepiej ekstensywna produkcja z maksymalną dopłatą ! Chyba się powtarzam, ale momentami wstydzę się, że jestem chłopem. Jest coś takiego jak zawodowa odpowiedzialność zbiorowa. Ameryki nie odkryję tym stwierdzeniem, ale chłop pazerny jest na pieniądze. Zbyt pazerny. Jestem w stanie zrozumieć naszych przodków, wcale nie tak odległych. Pierwsza noc po ślubie należała albo do Jaśnie Pana, albo do plebana. Na przednówku szła do garnka wyka, bobik, jęczmień - to co było. Sprzedawało się majątek razem z bydłem i chłopami. Było, minęło, historia. Zmieniły się tzw. czasy, warunki, bieguny. Wielki Świat zamienił się w ciągu jednego pokolenia w globalną wioskę. Zmieniło się wszystko, oprócz mentalności chłopa. Jak pazerny był, tak pazerny jest - jakby od tych paru groszy zależało (a bywało !) - być albo nie być dla chłopa i całej jego rodziny. Maksx, Fenol, Panowie - nie chcę nikogo urazić moim tekstem. Każdy robi co uważa za stosowne - nie mnie oceniać. Wyrażam tylko mój punkt widzenia na tą kwestię.

50

Odp: Dopłaty

Sławek bardzo dobry jest twój punkt widzenia ,ale zawsze jest jakieś ale. stany zjednoczone dopłacają swoim ,więc unia musi dopłacać swoim .Dobrze że my jesteśmy w tym obozie ,bo chociaź te grosze dostajemy, bo była by tutaj Ukraina. A już mieliśmy tutaj Ukrainę na początku lat dziewięćdziesiątych. trzeba pamiętać o tych czasach.

51

Odp: Dopłaty

Dzięki Maksx !
Dobrze mówisz, trzeba pamiętać o czasach minionych. Ktoś powiedział "trzeba znać swoją historię, w przeciwnym razie skazani będziemy na powtórne jej przerabianie". Ja osobiście nie chcę przerabiać historii chłopów jeszcze raz - jest zbyt uciążliwa.
Zdrowy rozsądek podpowiada, ze nikt nikomu nie daje pieniędzy zupełnie, ale to zupełnie za darmo. Dopłaty nie są od tego wyjątkiem. Za co chłop dostaje te pieniądze ? Za zasługi, wygląd (pięć lat), inteligencję ?!, może uczciwość ?! - żartowałem. Moim zdaniem, chłop dostaje pieniądze za uległość, za wyzbycie się w pewnym sensie wolności. Teraz pytanie - ile kosztuje wolność ? Wolności jest wiele. Nie mam na myśli tej podstawowej, nieraz mylonej z niepodległością. Mówię o wolności wyboru. A co ze Świętym Prawem własności ? Zgodnie z tym prawem, mogę na swoim polu uprawiać co mi się podoba, np. zboże, o ile nie biorę dopłat. Jak biorę, muszę co trzy lata uprawiać cokolwiek innego niż zboże, bo jak nie to ... .
Mój sąsiad, bydła ze czterdzieści sztuk, pola obsiane tylko pod to, mówi mi ostatnio że nie wie jak to będzie, bo musi pola obsiać czymś innym niż zboże bo Unia, bo dopłaty. Żenujące.
Wyzbywamy się wolności za jakieś marne grosze. I nie jest argumentem stwierdzenie, ze wszyscy biorą. To indywidualna decyzja każdego chłopa - sprzedaje się, czy nie.

52

Odp: Dopłaty

@sławek42, płodozmian to wymyślono w XVI wieku, a nie teraz przez Unie i nie jest dla dzikiej satysfakcji gnębienia durnego polskiego chłopa przez brukselskich urzędników. Cosik w tej ślepej nienawiści do Unii zaczynasz pisać głupoty.

53

Odp: Dopłaty

Dario, prawie trafiłeś, tylko kolejność pomyliłeś. Faktycznie nienawidzę ale nie Unii tylko głupoty.
W tym biznesie nie chodzi o płodozmian. Chodzi o wymyślanie i narzucanie na chama bzdurnych rozwiązań. Na dobry początek może to być płodozmian. Jak chłop przełknie, to może by tak wyliczyć przy biurku ile sztuk zwierząt może utrzymać na danej powierzchni. Ile gówna możesz wywieźć na swoje pole i kiedy. Jakie zabawki mają wisieć w chlewniach. Ile kM możesz mieć w traktorach do obróbki swojej ziemi. Myć ręce i na wszelki wypadek jaja przed wejściem do obory. Paszporty porobić krowom (a nie, to już jest i nikt nie widzi w tym absurdu - i do głupoty można się przyzwyczaić). Grzywy ogiery mają zaczesane w prawo, kobyły w lewo. Itp itd w nieskończoność bo chłop cierpliwy jest i łakomy na pieniądze. Jest jeszcze możliwość dogadania się zainteresowanych stron w kontroli nad chłopem. Np ARiMR plus kościół katolicki plus koncerny paliwowe plus co komu pasuje. Wtedy oprócz powyższych dojdzie ile razy możesz, kiedy i z kim oraz co możesz zjeść, czym i na czym jeździć. Że co, zwariowałem ? Proszę zobaczyć co się dzieje w bankach spółdzielczych przy okazji brania kredytu. Co ma bank do KRUSU, a co ma wspólnego z Urzędem Gminy ? A gdyby tak Telewizja Polaka też się z BS dogadała - oprócz dwóch kwitów potrzebny by był trzeci. Nikt tego nie zauważa, każdy przywykł. Można kompleksowo robić chłopa w ch..a - można.
Dlaczego nie powtórzyć sprawdzonego rozwiązania w przypadku dopłat ? Chłop i tak się nie kapnie a jakby co to pieniądze bierze więc morda w kubeł !

54

Odp: Dopłaty

Sławku ale to nie jest wina Unii tylko Polski. W naszym pięknym kraju swój swojego gnoi. To jest problem i tradycja zarazem. Unia to wirtualny twór, który nie będzie wnikał w debilizmy lokalne poszczególnych państw. ARiMR, BS i większość z rolnictwem związanych to nasze koszmary. Dopóki polski rolnik nie zacznie wymagać od nich odpowiedniego poziomu to tak będzie jak jest. Ja w BS próbowałem wziąć kredyt kilka lat temu i w połowie tego cyrku podziękowałem im, poszedłem do banku nie mającego nic z rolnictwem wspólnego i tam wziąłem. Co do ARiMR-u to od 3 lat mnie zapraszają i co przyjdę to otrzymują ode mnie grzeczną ***, bo ich burdel i niekompetencje mnie nie interesują. Ja tracę czas na bezproduktywną dyskusję z idiotami wg. których co roku moje pole zmienia w jakiś magiczny sposób swoją powierzchnię. Niestety żyjemy w najdurniejszym kraju UE i pewnie kilka pokoleń minie zanim coś się zmieni na lepsze, a i tego pewny nie jestem, bo historia podpowiada, że zmienić tu coś na lepsze jest niewykonalne.

55

Odp: Dopłaty

Wejdzie do unii Ukraina i już nie będziemy najdurniejszym krajem w tej unii. Piszę tu o Ukrainie ,nie o Ukraińcach. Naród żyje w takim systemie jaki mu państwo zgotuje.

56

Odp: Dopłaty

dobrze Sławku, napisz nam jeszcze receptę, dla Nas i tych wszystkich pseudorolników i kanciarzy, dla UE, dla kościoła, dla Polski. Ale primo rolnictwo. Napisz jak to zrobić aby chłop już nie był łasy na pieniądze, i aby nie był dymany przez wszystko co akurat pojawi się za nim. Jeśli możesz dorzuć jeszcze definicję dopłaty i chłopa. i napisz jeszcze kto nie jest łasy na kasiute.
ps wkurwiłem Cie? big_smile smile nie chciałem, ale zważ że wszędzie gdzie jest jakieś "rozdawnictwo" unijnej kasy wszędzie podklejają się pijawki...

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

57

Odp: Dopłaty

Co z tego że unia daje pieniądze jak pośrednik zabiera wszystkie zyski, więc należy zwolnić pośrednika. Recepta to wspólne działanie lub sprzedaż gospodary .

58 Ostatnio edytowany przez Fenol (2009-10-11 12:33:45)

Odp: Dopłaty

wspólne działanie powiadasz Marku... kiedyś poważnie o tym myślałem coś na kształt grupy produkującej mleko, wołowinę, zboża, z wierzchu ładnie to wgląda ale jeszcze nie jest dość tragicznie w Polsce i w głowach nie tak. Każdy się boi że jeden drugiego wydyma, rolnik rolnika!

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

59

Odp: Dopłaty

No pewnie, że nie obwiniam tylko Unii za istniejące u nas idiotyzmy chociaż powstanie niektórych inspiruje. Wspomniałeś Dario o bardzo ważnej sprawie - egzekwowanie swoich wątłych ale jednak praw. To pierwsza recepta na życie w normalnym kraju. Robota jest do zrobienia, wódka do picia, urzędnik dla petenta jak dupa do powiedzmy siedzenia. Zmieniając otaczający świat na lepszy, zacznijmy od siebie. Okazywać ludziom szacunek i wymagać go dla siebie od innych szczególnie od wszelakich urzędników. Nie ma że kawka i ciasteczko, mycie szklanek przed czy po, gadka przez telefon co kto mówił u fryzjerki a ty chłopie se poczekaj bo masz czasu w pytę. Nikt chłopa nie uszanuje, tzn. jego czasu i pieniędzy - dopóki sam siebie nie zacznie szanować.
Nie mam gotowej recepty na wszystkie nasze kłopoty. Wiem, że dobrze nie jest. Żeby coś zmienić, trzeba chcieć. Chcieć i móc. Wiele nie można. Trzeba robić to co można.
Tępić chamstwo, walczyć ze cwaniactwem, złodziei i oszustów pokazywać palcami i nazywać po imieniu. Niby niewiele ale dobre i to.

60

Odp: Dopłaty

Moi rodzice 3 rok walczą z arimr o dopłaty przeszli już wszystkie sądy zrobili co tylko możliwe i dyrektor oddziału zachodnio pomorskiego mówi tak że jak ją bym wydał panu decyzję o wydaniu panu decyzi pozytywnej czyli o wypłacie pieniędzy na konto to następnego dnia miał bym u siebie w biurze CBA a u mojego taty byli by po dwóch dniach zato że wyłudził kasę od  agencij i taka to polityka jeszcze tylko telewizję powiadomić ale mamy już pozew do sądu do warszawy napisany zobaczymy co to będzie na pewno ktoś poleci ale kto mój tata czy jakiś urzędnik