41

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

I bardzo dobrze Wojtas, że Cię żółw nie pokonał !
Maxi, chyba jesteś w lekkim błędzie. Ja to rozumiem tak. Pierwszy klawisz z prawej to preselekcja - wybór trybu. Drugi z prawej to półbiegi - żółw. Wciskając pierwszy, nie dzieje się nic poza tym, że za chwilę włączając drugi, załączy żółwia. U mnie drugi klawisz nie załączy żółwia, jeśli wcześniej nie włączę pierwszego - preselekcji. Nie wiem czy fabrycznie tak powinno być ale u mnie tak jest i działa. Teraz sprzęgło. W czasie jazdy naciskając pedał sprzęgła do pierwszego wyczuwalnego oporu, pierwszy stopień rozłącza napęd kół, drugi stopień nadal daje napęd na WOM i pompę. Dociskając pedał sprzęgła do dechy rozłączasz oba stopnie, nie ma napędu na nic. Włączając żółwia po preselekcji, siłownik pneumatyczny na cięgle sprzęgła rozłącza tylko pierwszy stopień. W tym samym momencie siłownik nad skrzynią biegów przesuwa pierścień łączący skrzynię (napęd kół) z drugim stopniem sprzęgła. Czyli na włączonym żółwiu cała skrzynia (napęd kół, WOM, pompa) bierze napęd z drugiego stopnia sprzęgła. O ile drugi stopień jest prawidłowo ustawiony. Więc jeszcze raz. Żółw nie rozłącza drugiego stopnia sprzęgła, może to zrobić tylko lewa noga. Żółw wysprzęgla tylko pierwszy stopień. Tak że nie ma obawy, pracując rozrzutnikiem możesz używać żółwia (sexualnie nie radzę !), WOM i pompa muszą pracować. Jeden warunek - ma to wszystko być sprawne. Walczyłem z tym tematem jakieś pół roku temu a pamięć potrafi być zawodna. Jak gdzieś się prztykłem, to nie złośliwie.

42

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Hmm powoli zaczynam to rozumieć. Czyli w skrócie: wciskając sprzęgło lekko rozłączam napęd czyli I stopień sprzęgła, wciskając do oporu rozłączam całą reszte. Wciskając preselekcję nie dzieje się nic (tego nie bardzo rozumiem po co ta preselekcja, może żeby włączyć napęd wolnego koła ? :hmmm:), a potem wciskając żółwia rozłącza napęd I stopnia i zaczyna napęd kół być pobierany z II stopnia sprzęgłą... bo u mnie tak samo jak u ciebie ten przycisk żółw nie zapali się bez wciśnięcia preselekcji, no chyba że wcisne sprzęgło nogą na maxa

43

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Jakiś czas temu, w tym wątku ktoś tłumaczył zależność klawisza preselekcji od klawisza żółwia. Nie pamiętam kto, musiałbyś tego poszukać. Elektrozawory podłączone są do jakiegoś pier**l podobnego do starego typu przerywacza kierunków z czterema wychodzącymi łapkami. To się nazywa mostek diodowy czy jakoś tak. Czyli klawisze nie są połączone bezpośrednio z elektrozaworami, tylko przez ten mostek. Nie znam się dokładnie na elektryce, ale wyobraźnia podpowiada mi, że klawisz preselekcji dając prąd na ten mostek pozwala klawiszowi żółwia otworzyć elektrozawór. Może dla bezpieczeństwa, żeby zamiast wycieraczki nie włączyć półbiegu ? Być może jestem w błędzie, ale inne wytłumaczenie na myśl mi nie przychodzi. Pamiętam że ktoś przedstawiał inną wersję działania tego mechanizmu, być może On ma rację. Może się odezwie. Jak by to nie nazwać, ma to działać !

44

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

doszłem do ładu  z elektorzaworami i  zeby właczyc zółwia to normalnie naciskam 2 przycisk od prawej(zapala sie lapka) elektorzawór podaje powietrze i włacza zółwia  puzniej zeby zadziałal to musze wcisnac 1 po prawej  czyli właczyc ta cała preselekcje czy jak kto woli 2 stopien sprzegła i działa tak przynajmniej u mnie to działa

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

45

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Czytam wasze wypowiedzi i już rozumiem zasadę tylko, że u mnie ucięte są przewody od pierwszego klawisza po prawej stronie jakby ktoś mi powiedział gdzie one idą będę wdzięczny.

46

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Patrzę na schemat elektryki jak szpak w ..... i nic. Tłumacz powinien najpierw przetłumaczyć Pana Tadeusza i dopiero brać się za instrukcję forszaja.

47

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Trzynastą księgę.

48

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Panowie jest już tyle różnych wersji z tym żółwikiem, że sam nie wiem która jest słuszna (na razie u siebie nie mogę sprawdzić bo mam uszkodzonu drugi stopień sprzęgła). Czy może się ktoś odnieś do tego jak ja to widzę.
A mianowicie jeśli jedziemy np. pod górę i załączamy żółwika (przycisk preselekcji wyłączony) to nic się nie dzieje. Silnik schodzi z obrotów (ma ciężko pod górę) przyciskamy sprzęgło do dechy (trzymamy wciśnięte) i uruchamia nam się żółwik. Puszczenie sprzęgła spowoduje wyłączenie żółwika a tym samym ciągnik przyspieszy. Jeśli natomiast nie chcemy trzymać sprzęgła nogą wtedy włączamy przycisk preselekcji i żółw nam działa.
Czy dobrze rozumuje?

49

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

rozumiem że to 323 smile
to tak jak opisujesz jedziesz silnik się dusi   wciskasz zółwia 2 przycisk od prawej    ale zółw jeszcze nie bedzie ciągna dopuki nie wciśniesz  włącznika 1 po prawej  (preselekcja)   wtedy idzie prad do elektrozaworu   elektrozawór puszcza powietrze do siłownika pneumatycznego i zółw ciągnie  silnik wskakuje na obroty  konczy się górka wyłaczasz preselekcje i po chwili 2 przycisk zółw  i wszystko jest spowrotem w normie
jesli załączysz zółwia  i bys wcisna sprzęgło do oporu (aż wyciśniesz 2 stopień) ciągnik powinien stanąc   oczywiście jesli chcesz go tylko chwilowo wspomuc  mozesz załączyc zółwia i  lekko nacisnąc sprzęgło noga i puścic to spowoduje załączene zółwia a zanim powietrze zejdzie z siłownika trwa to jakies 15 sekund ciągik spowrotem zyskuje moc i jedziesz dalej big_smile taki sposób  ja stosuje np w polu podczas uprawiania   ruszam np z 3 szosowej oczywiscie mu cięzko dusi sie włączam zółwia wciskam lekko sprzegło zółw się załącza a zanim sie wyłaczy ciągnik zdazy sie rozpędzic by mudz jechac  na pełnej 3 smile

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

50 Ostatnio edytowany przez rolnik (2010-01-02 14:08:29)

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Tak to 323. Już prawie zrozumiałem. Jeszcze tylko jedno pytanie. Jak mamy przycisnąć to sprzęgło, żeby tylko na 15 sekund włączyć żółwia,(mam rozumieć że wtedy wyłącznik preselekcji jest wyłączony) bo piszesz że lekko tzn. tylko pierwszy stopień czy mocniej aż do drugiego stopnia żeby zaświeciła nam się na chwilę lampka?

Czy gługotrwała jazda na żółwiu nie uszkodzi sprzęgła. Chodzi mi dokładnie o łożysko wyciskowe, przecież jest ono wtedy cały czas włączone.

51

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

łożysko jest smarowane  za pomoca kalamitki  tak na marginesie lepiej je smarowac częsciej niż żadziej smile  pozatym możesz sobie sprawdzic  na podwórku lub polu bys w razie co czegoś nie przestawił big_smile
włączyc zółwia   (qale oczywiscie musisz coś ciągnac bo inaczej nie będziesz  nic czuł czy działa )  jedziesz sobie na włączonym zółwiu (wyłączonej preselekcji)  ciągnik słabnie lub chcesz miec chwilowo (więcej mocy )   wciskasz  i puszczasz sprzęgło  nawet leciutkie draśnięcie  noga pedału sprzęgła spowoduje załączenie zółwia   nie wiem w jaki sposób ale wtedy załącza się  siłownik od 2 stopnia sprzęgła i doopuki nie zjedzie cisnienie z siłownika i nie puści tarczy sprzegłowej będziesz jechał na zółwiu  to jakies 15sek w przybliżeniu   nie musisz trzymac nogą pedału 
mam nadzieje ze sie dobrze wyraziłem

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

52

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Wyraziłeś się bardzo dobrze i zrozumiale. Ale jest źle bo podczas włączania żółwia i cały czas gdy jest włączony coś bardzo zgrzyta w skrzyni. Chyba to nie jest wia tego uszkodzonego sprzęgła. Uszkodzenie to polega na tym że nie można wyregulować drugiego stopnia. 2 stopień załączony jest cały czas i nie można go rozłączyć po naciśnięciu sprzęgła do dechy.
Czyżby na to żółw nie działał?

53

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

moze poprostu masz tarcze 2 stopnia zarżniętą neutral dlatego nie możesz wyregulowac a gdzy załanczasz zółwia i zgrzyta to wina siłownika pod  pod całą deskką rozdzielczą  jest taki mały może ci przydzerwiał i nie wychodzi cały    normalnie d\go rozkręc i wyczysc   ja miałem coś podobnego ze zgrzytającym zółwiem  winą był własnie ten siłownik

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

54

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Silownik sprawdze jak się ociepli. A co do sprzęgła to jest po prostu bardzo skrzywiona tarcza i trzeba kupić nową.

55

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Wytłumaczy mi ktoś jak się uruchamia żółwia w 303, wczoraj kupiłem forszaja a dziś się dowiedziałem o żółwiu

Rolnik z powołania:-)

56

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

pod kierownicą jest z prawej strony masz 2 dźwignie 3 pozycyjna jest od WOM a 2 pozycyjna od zółwia przełączasz dźwignię i już załącza się go wciskajac sprzęgło do połowy (powinna na pedale być zapadka) jesli jej nie ma musisz tak trzymać nogą. Podstawą do działania żółwia jest dobrze wyregulowane sprzęgło. Regulacja jest dokładnie opisana na forum.

Kto pyta jest głupcem przez pięć minut , kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
GG 5280421  Stosując się do zasad ortografii i interpunkcji wyrażasz szacunek wobec czytających Twoje posty

57

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Wielkie dzięki. A przekładając tą dźwignie to sprzęgło ma być wciśnięte czy nie?

Rolnik z powołania:-)

58

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

Kolego niedługo skończy ci się rabat na zadawanie głupich pytań.Aby włączyć żółwika trzeba wcisnąć 2 stopień a najlepiej jechać ,tylko nie rób tego na podwórku bo możesz coś przejechać ,żółwik działa na zasadzie takiej.Jak jedziesz i ciągnik ma coraz ciężej to włączasz żółwika ,jak ma coraz ciężej to przyciskasz sprzęgło i załączasz 1 stopień ,jak żółwik działa ciągnik powinien zwolnić ,a żeby się zatrzymać to musisz nacisnąć dalej i załączyć 2 stopień .Według mnie to ten żółwik jest poroniony i osobiście go nie używam.

59

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

karlos napisał/a:

teraz rozmaowa byla o zólwiku czyli o reduktorze lub polbiegach jak to tam nazwiesz to twoje czyli jesli w 323 mamy 4 biegi razy 3 przelozenia daje to 12 do przodu + 4 biegi z 2 przelozeniami do tylu daje 8 razem 20 razy 2 bo z zólwiem lub bez masz 40 i tak to wyszlo w 303 30 biegow mozna to nazwac uczciwoscia lub naciagnieciem prawdy

czy dobrze zrozumiałem karlosa źe po włączeniu żółwia jest 40 biegu ??

GG-11131606 Spokojny ze mnie chłopak weź podejdź pogadaj looknij !!
Nie szukam awantury, powodu do kłótni !! Lecz męczę atmosferę jaka jest tu między ludźmi
http://koleso.topof.ru/logos/pneumant_logo.gif
błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi smile

60

Odp: jak to jest z tymi przelacznikami

dobrze bo na każdym biegu masz załączanego żółwia to se policz sam ile masz big_smile