21

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

panowie rzepak mi się robi   czerwony .. a w zasadzie  tylko  odmiana californium .....  co to może byc ??

wszystko siane jednego dnia  i  nawożone tak samo ......   i czy można na to poradzic ??   jak tak  to czym ??  a jak czym to czy jest jeszcze sens ??  z racji  na to że mamy juz listopad ??

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

22

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

U mnie jest fioletowy czytałem ze to może być brak fosforu, pomimo nawożenia rośliny go nie pobierają bo jest sucho, ale to ja chce się od was uczyć a nie was pouczać

Rolnik z powołania:-)

23

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

jest sucho i pobrał wszystko co miał w zasięgu korzenia, trzeba czekać na deszcz albo go podlać

24

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

Jak jest chłodno - a w nocy jest - to też nie będzie pobierał fosforu.
Nawożenie dolistne - niewiele pomoże, a fosfor z granul tez nie od razu będzei dostępny dla roślin. Mając w perspektwie zimę - nie ruszałbym go.
Rzepak teraz powinien się hartować - za tydzień ma być już chłodno ale bez mrozów - idealnie do hartowania.
Posiałem dla próby mieszańca Orlando - liści dużo, ale marne. Za to korzeń - nie idzie go wyrwać z ziemii

25

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

Pojeździłem troszkę po polach, nie  tylko swoich i widzę, że wszędzie jest w mniejszym lub większym stopniu to samo, więc nie ma się chyba rzeczywiście co przejmować ...

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

26

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

Jak już jesteśmy w temacie rzepakowym do do wiosny zostawiamy a wiosna w pierwszej dawce ile azotu?

Rolnik z powołania:-)

27

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

U nas w okolicy jest podobnie ale moim zdaniem to też jest przez to że jesień jest sprzyjająca bo w poprzednich latach nigdy nie było tak ciepło a teraz rzepak wyciągnął wszystkie składniki z ziemi bo są sprzyjające warunki.

28

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

Panowie bez przesady. Przejechałem dzisiaj odcinek od siebie do Wojtasa i w Wojtasa stronach rzepak jest moim zdaniem sporo przerośnięty. Już prawie w kolano, a u nas mniej więcej dobrze wykształcona rozeta - moim zdaniem rzepak tak powinien zimować

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

29

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

Masz rację - rzepak siany w termini wybujał niesamowicie. Ja swój rzepak przy 6 liściach blokowałęm już ok 20 września - jak nigdy dotąd. Mimo, że dostał zwiekszoną dawkę tebukonazolu to i tak wygląda jak kapusta. 14 liści na roślinie to standard. Liście są wielkie jak ręka. Całe szczęście, że stożek wzrostu trzyma się przy ziemi, nie wybijał w pal, bo by raczej nie przetrwał zimy.

30

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

panowie  pryskałem na chowacza  a dzis byłem na rzepaku i   robala tyle że aż na kwiatkach się nie mieszczą ...   rzepak strzela w pąki   niestety będzie słaby  w tym roku  mało  jest kłączy  ...

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

31

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

To my dopiero zaczynamy pryskać, ,mam nadzieję że jeden oprysk wystarczy. Postawiłem na cały dzień żółtą miskę i nic się nie złapało. W zeszłym roku w ogóle nie pryskałem, nie było co. W tym roku chyba dziś pojadę, tak na wszelki wypadek, razem z grzybowym.

32

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

Wojtas a ile ma cm Twój rzepak? Jak ma 10-15 cm to nawet najtańszym tebukonazolem go prysnąć i będzie tworzył nowe odgałęzienia a nie będzie szedł w górę i miał głównego pąka.

33

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

Mój rzepak to co niektóry ma paki a w na nich juz słodyszek siedzi. chyba wczoraj czy przedwczoraj pryskałem tebukonazolem i dodałem cos na robale to może spadnie. Rzepak ma ok 10-15 cm. ogolnie ładny, ale z 7,5ha to 0,5 ha wymokło ze z niego nic a jakies 0,3ha moze sie jeszcze pozbiera, ale plonu tam nie bedzie prawie wcale.

Rolnik z powołania:-)

34

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

Robale dotarły i do mnie , jutro pryskam drusbanem i sherpom , jak pomyślę jak to śmierdzi to już dziś bebechy drżą.

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

35

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

rzepak  zależy od odmiany  15- 24cm   faza  strzelania w kwiat ... teraz to już mu nie pomoże woda z wisły ... jutro  jadę  na robala i  odrzywką ... i czekam na rozwój  wydarzeń ale nie jeste optymistycznie nastawiony tongue   ale  zobaczymy na żniwa co z tego będzie

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

36

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

panowie nie rozumiem jak pryskacie po 3 razy na robale i to  już przed kwitnięciem. co wam ten słodyszek zrobił ? ja prysnąłem tylko raz na chowacza łodygowego. później to może na łuszczynowego prysnę ale to mało prawdopodobne, ze słodyszkiem jest tak że nalatuje tylko na pas do 25 m od brzegu a dalej to populacja spada, uszkadza pączki kwiatowe ale roślina i tak redukuje liczbę łuszczyn w zależności od tego ile jest w stanie wyżywić wiec najlepiej wine zrzucić na słodyszka,, kolejna sprawa to taka, że w ten sposób pozbywamy się całkowicie fauny na polu tej pożytecznej też, a po oprysku ( armagedonie) zawsze pierwsze nalatują  szkodniki, pożyteczne wytłuczone w drobny mak więc szkodniki mają POLE do popisu, całe dla siebie

Fortshritt: ZT325-A , D038, B-201.
Ford NewHolland 7840, Lamborghini 653 DT,
URSUS C-360 , Caterpillar 428B,
Case Magnum 7210, MF 38

37

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

Powiedz a co zrobić na kawałku rzepaku który jest dobrze odżywiony, a ma szerokość 18 metrów a długość 2km ? A mam takich kawałków sporo....?

38

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

jest takie cos jak próg ekonomicznej szkodliwości szkodników.w moich stronach jest dużo rzepaku a co za tym idzie dużo szkodników.i uwierz mi że widziałem rzepak który nie zakwitł wogóle bo właściciel o nim zapomniał-słodyszek niestety pamiętał.co u ciebie oznacza pożyteczna fauna?jeśłi przestrzegasz okresów prewencji to co innego pożytecznego możesz zabić w czasie oprysku??

39

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

jack twoja niewiedza na temat fauny występującej na polu jest wielka, ale to wina systemu szkoleń, nikt o tym nie chce rozmawiać, temat owadów i ochrony pszczół u nas jest jak temat sexu w kościele, jak ktoś usłyszy to się peszy i robi buraczkowy....  pożyteczna to taka która żywi się szkodnikami, oraz zapyla nasze rośliny - trzmiele, pszczoły, biegacze,  biedronki, niektóre pryszczarki i takie tam...  nie jade tu na kogoś kto opryskał raz czy dwa bo to ma sens , ale jechać na słodyszka co parę dni? więcej szkód powodują szkodniki łodygowe i łuszczynowe niż słodyszek. tylko że on ma przesrane bo go widać , ile osób które uprawiają rzepak stosują żółte naczynia ? podczas nalotu trudno jest oszacować jego ilość bez żółtych naczyń. a słodyszek? wychodzisz na pole widzisz ze żeruje i jedziesz pryskać , bez żółtych naczyń....

Fortshritt: ZT325-A , D038, B-201.
Ford NewHolland 7840, Lamborghini 653 DT,
URSUS C-360 , Caterpillar 428B,
Case Magnum 7210, MF 38

40

Odp: Rzepak jego choroby i szkodniki

czy pryskając późny wieczorem mogę zaszkodzić pszczołą i trzmielą?pryskam jeśłi widzę powyżej 4-5 słodyszków na żółtym pąku a nie co chwilę.żółte naczynia posiadam na stanie i z nich korzystam.
a swoje dygresje na temat mojej wiedzy i uprawy....proszę zostaw to dla siebie bo ekspert z ciebie żaden.bez urazy