Rzepak jego choroby i szkodniki (Strona 8 z 11)

Na dniach pola w Strzelcach specjaliści doradzali żeby w tym roku decyzję o desykacji dokładnie przemyśleć. Rzepaki w tym roku na większości plantacji w czasie kwitnienia nie miały deficytu wody, równo zakończyły kwitnienie, nie było odmłódek.
Jeżeli już dosuszamy to nie zbyt małą ilością wody, przy 200 l / ha środek może nie dolecieć w niższe partie, czyli tam gdzie jest potrzebny.

Akurat wczoraj zrobiłem zdjęcia swojego, stał do ubiegłego tygodnia, pół dnia kapuśniaku no i się pochylił ale nie połamał, ziemia klasy od IVb do VI
Pierwsze dwa zdjęcia robione z f323.

Przez te wcześniejsze deszcze tj. ok miesiąca temu rzepak tak wywaliło, że nie musisz bardzo nóg podnosić. Androl taki jak masz to mnie tylko cieszyłby bo taki lepiej gdzieś mi się kosi

Jak ci sie ten opryskiwacz sprawuje? jak dobrze pamietam to nie dawno go kipiłes ma naped pompy od koła jezdnego czy cos takiego?

Kolega który pryskał tylko tebukonazolem jeszcze raz skracał też tebu. Mój też szaleje a dostał 0,5 l caryxsu + 0,3 l starpro. Dwa tyg. do przodu prognozują też dosyć ciepłe skracać jeszcze raz ?

Wyszło mi 3,2 kg\ha, ale nie wziąłem poprawki na nowe końcówki redlic w siewniku i poszedł trochę za głęboko. Siłą rzeczy zbyt gęsty nie jest, w górę na razie nie idzie ale jest bardzo liściasty. Rudemenes jutro zrobię fotki to może wyrazisz swoją opinię, pryskać czy dać sobie na wstrzymanie i nie panikować.

Wczoraj połaziłem po rzepaku i zauważyłem że niektóre młode liście zaczynają się zwijać do środka i są takie pogięte (coś jak liście brukselki), stare liście są ok. Nie ma na nich żadnych przebarwień, nie są pogryzione, nie popękane. Czegoś mu brak ? Nie dalej jak 1,5 tyg temu wszystko było ok.
Rośnie na sporej ilości obornika, pod korzeń polifoska 6, navigator, butisan, targa, tarcza, bor, siarczan, robak.

ale wszystko w odstępach czasowych, łącznie tylko tarcza + bor + siarczan + robak.

no to co chcesz teraz skrócic??