Temat: WOM

Nie wie ktoś jak zdemontowac końcówke Womu??????????????? Chodzi mi o o ten cały czop z wałkiem???????

2

Odp: WOM

już zdemontowałem

3

Odp: WOM

Mam problem w tym całym czopie jest taka tuleja frezowana która łączy ten główny długi wał od skrzyni z tą końcówką wałka i sam koniec tej tulei gdzie jest zeger mi sie wykruszył i nie mam tego klina dzwoniłem do sklepu ale tej tulei kupic nie można nie mają mają cału ten czop ale kosztuje on bagatela 700 zeta więc troche to nieopłacalne za używany gość chce 300 zeta ale razem z tym długim wałem ale ten wał jest mi do niczego niepotrzebny więc chyba obetne ten kołnież w miejscu gdzie sie zagłada pierścień zegera włoże wałeczek i zaspawam. Wtedy nie będe mógł używac końcówki na 1000 ale i tak nie mam żadnej maszyny na ten wąłek więc chyba tak zrobie. Co o tym myślicie?

4

Odp: WOM

Czy ktoś podpowie mi jak zmienić obroty na wałku z 540 na 1000 w 323A?
540 wchodzą za pomocą dźwigni w kabinie, natomiast 1000 nie mogę włączyć.

5

Odp: WOM

ta sama dzwignia tylko w druga strone z jednej jest 540 w srodku zero a z przeciwnej 1000

[you] nie zaśmiecaj forum zanim napiszesz pomyśl[you]

6 Ostatnio edytowany przez sławek 42 (2007-12-03 11:08:45)

Odp: WOM

Słyszę Karlos, że szykujesz się robić WOM. Dzwignią nie możesz go załączyć, o ile dobrze Cię zrozumiałem. Nie chcę ojca uczyć dzieci robić. Pozwól jednak, że Ci powiem co mi na myśl przychodzi, jak Cię słucham. Sterowanie WOMem ma jeden słaby punkt. To mocowanie dzwigni na pionowym wałku wychodzącym ze skrzyni. Żółw - dźwignia i wałek, oba są frezowane. To jak pisało na przedwojennych kondomach " prędziej ci serce pęknie ". Raz ustawione na frezach, dociśnięte śrubą, nie ma prawa się przestawić. Pionowy wałek WOMu i dzwignia, są połączone na gładko. Jest możliwość, że przy słabym dociśnięciu, to ustrojstwo zmieni położenie wzgłedem siebie. Wypadałoby sprawdzić najpierw to. Poza tym, na drugim końcu tego pionowego wałka, na dole skrzyni, są widełki, którymi przesuwa się przesówkę, załączając WOM i zmieniając obroty z 540 na 1000(jak się da, ale to za chwilę). To nie są widełki tylko wideł, pojedyńczy wideł. Pojedyńczy i bardzo lichy. Mało tego, przesówka przesówa się bardzo opornie ze względu na kulkę, która trzyma przesówkę w trzech przewidzianych pozycjach: środkowa WOM wyłączony, przednia 540 obr., tylna 1000 obr. Jak przed remontem tego nie wiedziałem, to WOM bezstresowo załączałem. Tak po remoncie jeszcze go nie załączałem, strach się dotknąć, co prawda nie było takiej potrzeby.
Długi wał WOM. Można go wyjąć i włożyć od tyłu, po odkęceniu prztstawki. Na samym początku tego wału, od strony sprzęgła, nachodzi na niego sprężyna. Na moje oko to ona jest zbędna, nie spełnia tam żadnej roli, no ale konstruktorzy tak wymyślili - niech tam będzie. Jak wyciągniesz ten wał, spadnie Ci z niego ta sprężyna i opadnie na dno skrzyni. Przy ponownym wsuwaniu wału już na nią nie trafisz, ale nie rozpaczaj( mówię tu o wersii remontu bez zdejmowania górnego dekla skrzyni). Nie wiem jak u Ciebie Karlos jest z obrotami 540 a 1000. U mnie nie było 1000 obr., tak zresztą pisze w instrukcii, że z przyczyn konstrukcyjnych, 1000 obr. włączyć się nie da. Fakt. Pic polega na tym, że główy wał WOM, ten długi, jest jakieś 3 cm. za długi, nie pozwala przesuwce z trybem przesunąć się w tył. Tryb na przesuwce zapiera o ten wałek. Wystarczy brutalnie odciąć te 3 cm. i jest 1000 ob. To znaczy przesuwałem trzonkiem młotka, jak był górny dekiel zdjęty. Działało !
Karlos, jak sprawdzisz to gładkie połączenie dzwigni i pionowego wałka i będzie OK, proponuję jednak zdjąć górny dekiel skrzyni. Albo, zaraz, jest jeszcze taki mały dekielek w dnie skrzyni. Jak go odkręcisz, powinno widać te elementy WOMu. Zobaczysz wtedy i ten pojedyńczy wideł i możesz dla świętego spokoju założyć tę sprężynę na wał (o ile ją masz).
Nie wiem czy w tym temacie coś Ci pomogłem, ale się starałem.
                                              Pozdrowienia.

7

Odp: WOM

wielkie dzięki Sławku problem jest tylko jeden nie mam pojęcia o co w tym wszystkim chodzi nie wiem jak się do tego zabrać bo się nie znam proszę wszystkich o pomoc ale tak jak debilowi z miasta tłumaczcie powoli i dużymi literami po koleoi jaką śrubkę odkręcić i w którą stronę najlepiej jakieś fotki jak to nic tragicznego to sprubuję sam grzebać kiedy zacznę chodzić

[you] nie zaśmiecaj forum zanim napiszesz pomyśl[you]

8

Odp: WOM

Postaram się znaleźć jakieś fotki i podam Ci z opisem  wieczorem.

9

Odp: WOM

będe niezmiernie wdzięczny

[you] nie zaśmiecaj forum zanim napiszesz pomyśl[you]

10

Odp: WOM

Sęk w tym, że Karlosowi przestał też działać żółw, a i wałek i żółw czerpią napęd z drugiego stopnia sprzęgła, więc na moje to jest coś z przeniesieniem napędu i to juz na "początku" skrzyni roll:hmmm:

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

11

Odp: WOM

faktycznie żółw także przestał działać tak to działał albo inie różnie a teraz przestał całkowicie a jak staram się włonczyć wom to tak jakby wskakiwał ale bardzo lecciutko wszystko chodzi jakby było coś urwane

[you] nie zaśmiecaj forum zanim napiszesz pomyśl[you]

12

Odp: WOM

Tato, no to jak nie działają mechanizmy napędzane z II stopnia  - może zacząć od sprzęgła ? Co jeszcze jest napędzane II stopniem, czy nie pompa oleju ? Karlos chyba nic nie mówił, że podnośnik nie podnosi.
U mnie (dziś sprawdzałem) wajcha od WOM chodzi opornie. Może jednak warto zerknąć przed sprzęgłem na mechanizm zewnętrzny, włączający WOM. Fotki tego nie mam. Od dźwigni WOM w kabinie idzie do górnego dekla skrzyni cięgło 8 mm., do dźwigni osadzonej na pionowym wałku w skrzyni. Karlos, jak siedzisz na fotelu kierowcy, to masz ten pionowy wałek wychodzący ze skrzyni i na nim osadzoną krótką dźwignię ( ok. 8 cm.), prosto pod przednią ścianą kabiny. Mniej więcej jak się zbiega róg przedniej, dolnej, prawej szyby i początek prawej strony konsoli. Ale zamotałem ! Jeszcze raz. Odchyl skrzynkę z akumulatorem prawym, wsadź rękę nad skrzynę. Niech ktoś w tym czasie wajchuje dźwignią w kabinie. Po ruchach cięgła dojdziesz do tej małej dżwigienki i pionowego wałka. To połączenie dźwigienki i wałka musi być stabilne. Najlepiej to widać, jak się zdejmie blachę z podłogi ale to może wtedy kiedy będzie luz na tum połączeniu. Z boku nie wiem czy da się to dokręcić, jak będzie potrzeba.

13

Odp: WOM

ok poczekamy do przyszłego tygodnia (w poniedziałek zdejmują mi gips sądzę że dostanę troszke zwolnienia więc wtedy ponaprawiamy sobie troszkę a czy uszczelki nie będę musiał zmienić jak to odkręce

[you] nie zaśmiecaj forum zanim napiszesz pomyśl[you]

14

Odp: WOM

Uszczeleki od dolnego dekla nie dostaniesz nigdzie. Jak i pod dekiel górny - musisz dorabiać. Ja kupiłem w hurtowni papierniczej arkusze 1m. x 1,2 m., 4 zł szt. + silikon. Nie cieknie.

15

Odp: WOM

ja uszczelki robiłem z tapety i tez nie cieknie

Ciężko jest i być ciężko musi
gg 8499045

16

Odp: WOM

ja osobiście uważam że uszczelka jest żeczą jednorazowego uzytku ( tak samo twierdzę także w pracy gdzie czasem zdaża mi się takowe wymieniać kiedyś po dwa razy by zaoszczędzić 1,5 pln na uszczelce ) tak więc na pewno wymienie czy to może być jakaś zwykła tektura czy coś specjalnego bo klingieryt ( bo tak to się u mnie nazywa) jest dość drogi

[you] nie zaśmiecaj forum zanim napiszesz pomyśl[you]

17

Odp: WOM

Ja dorabiam uszczelki z płutna korkowego, można kupić arkusze 100x50 w sklepach z częściami, osobiście jestem WROGIEM silikonu, po tym, jak dwa dni odcinałem górną pokrywę skrzyni biegów w moim forszaju, jakiś debil na sam silikon złożył to ustrojstwo, tam gdzie nie można zastosować uszczelki z grubego materiału jakim jest właśnie to płutno, to wycinam z bristolu lub tektóry.
Wracając do silikonu, to miałem okazję naprawiac silnik od auta, w którym jakis kolejny debil założył pokrywę zaworów na sam silikon, ale chyba całą tubę wsmarował w ta pokrywe, bo cała magistrala układu smarowania była pozatykana kawałkami silikonu, padł przez to wałek rozrządu z powodu braku smarowania, oraz popychacze hydrauliczne wszystkie były do wyrzucenia.

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

18

Odp: WOM

czyli silikonu tak nie za wiele ale trzeba tatko zawsze dodatkowo uszczelni wiadomo jak co za dużo to i świni zaszkodzi ale troszke to wypada smile

[you] nie zaśmiecaj forum zanim napiszesz pomyśl[you]

19

Odp: WOM

karlos napisał/a:

ja osobiście uważam że uszczelka jest żeczą jednorazowego uzytku ( tak samo twierdzę także w pracy gdzie czasem zdaża mi się takowe wymieniać kiedyś po dwa razy by zaoszczędzić 1,5 pln na uszczelce ) tak więc na pewno wymienie czy to może być jakaś zwykła tektura czy coś specjalnego bo klingieryt ( bo tak to się u mnie nazywa) jest dość drogi

Dziękuję Karlos za podanie poprawnej nazwy (pewnie u mnie ten material nazywa sie podobnie  ) Swoje posty pousuwalem żeby nie razic nikogo swoją niewiedzą . Pozdrawiam.

20

Odp: WOM

to nie niewiedza tylko regionalizm to wiem od żonki w różnych regionach kraju te same rzeczy mają inne nazwy patrz pyry ziemniaki kartofle, placki-ciasta, guma-pana-kapeć itp. a Ty zaraz usuwasz i sie nerwujesz i po co :kiss: big_smile wink

[you] nie zaśmiecaj forum zanim napiszesz pomyśl[you]