Ile wart jest zt 323? na co zwrócić uwage,co jest delikatne (Strona 2 z 41)

panowie to znowu ja; gadałem z gościem co sprzedał 323 z silnikiem od jalcza 200 koni niby chodził 7 lat w orce ok 20l/ha łykał z pługiem b-201 dowiedziałem się samych superlatyw o tych maszynach niby skrzynia biegów przy pełnym poziomie oleju nie do zajechania

A tak zmieniajac temat to czy forszaj 323 ma naprawde komforcik kabinke bo niewiem na co sie zdecydowac 303   albo   323  mam 17 tys i niewiem co bedzie lepsze  303 + plug  czy 323?? 
Pomozcie prosze   9565190 gg:pa:

Zdecydowanie 323, ale wybór należy do ciebie :hmmm:

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   

Plusem 300 i 303 jest tania skrzynia ok 1500zł. W 323 trzeba pilnować stanu oleju w skrzyni bo posypią się łożyska igiełkowe. Ja już robiłem skrzynie w swoim 323 (kupionym własnie u chandlarza w Postolicach) ale udało się jeszcze zreanimować ten wałek i tylko nowe łożyska kupiłem.

A ja myślę , że niektórych wad nawet "pan henio złota rączka" nie ma sposobności wykryć i tak jest ze wszystkim.

Jest dokładnie tak jak pisze Karlos, ja też wkopałem się podczas zakupu mojego Forszaja, popłynąłem na falach emocji, które skutecznie przysłoniły zdrowy rozsądek i rozwage :uuuu:, poprostu zaufałem sprzedającemu i uwierzyłem w jego "bajki" o tym, jakże ten ciągnik jest wolny od wad :crez:, a wystarczyło tak niewiele :stu:, aby sprawdzić podstawowe rzeczy, takie jak skrzynia biegów, która była kompletnie zajechana :nooo:

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   

szczescie jest zawsze potrzebne kupno uzywanych maszyn to loteria i nawet jesli sie trafi uczciwy handlaz to on sam do konca nie wie co tam jest w srodku ale ja zawsze jestem optymista wiec wychodze z zalozenia ze jak zrobie swoj to bedzie to najlepszy ciagniczek w okolicy

Ja swojego kupiłem za 14tys od gospodarza ale on miał już konkretne sprzęty- nowe 2 New Holandy, deutza i inne, a ten był mu nie potrzebny i w sumie najstarszy 1990. Wymienilem uszczelniacze w hamulcach i sprzęgle a pozatym wszystko cyka jak zegarek i juz go sprawdziłem z pługiem i w transporcie Ale Ja tylko szukalem w mojej okolicy więc troche to czasu zajeło, ale warto było...  a ciągniczkiem przyjechałem do domu w 1,5h.
A teraz w pn po mc stania odpalil zaraz po przekęceniu kluczyka

witam, od dłuższego czasu wacham się między 303 a 323 nie bardzo jednak wykryłem jakie są istotne różnice między nimi moc podobna,napęd na 4 i tu i tu , czo ma 323 czego nie ma w 303?
czy do 303są jeszcze części?
w przyszłym tygodniu wysyłam znajomych do gostków w Dobiegniewie (14 tys.)i w Międzyrzeczu(16 tys.) oba do negocjacji, mają zabrać ze sobą mechanika -"pana Henia"-złotą rączkę, co by obejrzeli sprzęcicho (oba ciągniki to 323).wolę wydać "na rzeczoznawcę" parę zł. i zminimalizować ryzyko, oba forszaje sprowadzone z niemiec, i nie używane w Polsce ,ale to chyba nie gwarantuje ich dobergo stanu -niestety.
ps.forum przeczytałem od dech do dechy, ale jeszcze sie w niektórych rzeczach nie łapię:stu:- co to jest ten orbitrol-wspomaganie?