1 Ostatnio edytowany przez fortschritt 323 (2010-12-09 20:39:16)

Temat: koniec świata

koniec świata ? kiedy ? co o nie myślicie ? :nie_wiem:
W morzu chemikalia, płynie toksyczna fala Ptaki polepione ropą topią się w czarnych plamach,
Ekologiczny dramat, płoną hektary lasów, Odpady, kwaśne deszcze, trujący wybuch gazu Naturalny zasób złóż niedługo się wyczerpie, Zaczniemy bić się o ropę, miasta zaleje czerwień
, ludzie niedługo znikną,Zmiecie nas z powierzchni globu tropikalny cyklon, Nie jest mi przykro Bo zanim to się stanie to i tak zapewne Prędzej wybijemy się nawzajem :brawo:

GG-11131606 Spokojny ze mnie chłopak weź podejdź pogadaj looknij !!
Nie szukam awantury, powodu do kłótni !! Lecz męczę atmosferę jaka jest tu między ludźmi
http://koleso.topof.ru/logos/pneumant_logo.gif
błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi smile

2

Odp: koniec świata

i będziemy mieli święty spokój życie bez stresu tongue  do końca świata idzie już małymi krokami natura zaczyna się upominać o swoje...

Sprzedam U-4514

3

Odp: koniec świata

koniec świata jest dokładnie w chwili śmierci każdego z nas.

4

Odp: koniec świata

To jest tylko koniec Nas. Co najwyżej koniec ludzkości. Świat ma to gdzieś i czy z nami czy bez nas sobie poradzi i pójdzie dalej

Tylko głupi nie wie że jest głupi a mądry to wie

5

Odp: koniec świata

koniec świata? nie możliwe jest za duży. koniec ziemi  owszem niech tylko coś w nią pierd...
Koniec ludzkości? mało prawdopodobne zawsze uchowa się garstka. zwierzęta i roślinki też dadzą radę no chyba że coś pierd....

6 Ostatnio edytowany przez Bartosz955 (2010-12-12 10:41:33)

Odp: koniec świata

nie wiem jak Wy, ale ja w to nie wierze... jedyne co się może stać to zderzenie Ziemii z aseroidem lub czymś podobnym. Może się myle, nie wiem..

7

Odp: koniec świata

a który to już koniec? bo już się trochę gubię, jak będzie szedł od zachodu to Polskę ominie bo zatrzyma się na Świebodzinie.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

8

Odp: koniec świata

w końcu jakiś pozytyw z powstania tego gigantycznego totemu tongue