Przedni napęd.. (Strona 2 z 3)

jest kilka fortschrittów na części na naszym forum przegladnij ogłoszenia. I nie dziękuj (choć to miłe) od tego tu jesteśmy.. Dzisiaj my jutro ty.

Panowie
Mam problem z przednim napędem w forszaju 323. W tym forszaju przedni napęd powinien wlączać się automatycznie wtedy gdy tylne koła zaczną się grzebać a u mnie ten przedni nie chce się włączyć. Z kolei jak przedni włącze normalnie przyciskiem to się włączy ale kręci sie lewe koło tylko i nie wiem co jest grane. Wiecie co moze byc nie tak ?

może frez na półośce urwało .

Tylko że wczesniej automatycznie włączało sie jak nalezy a wczoraj nagle przestało

jest olej własnie. Nie wiem cze mu nagle przestało dzialać , tydzien temu sprawdzałem i dzialało a wczoraj sprawdzałem i nic

Jeszcze jedno chłopaki , jak włącze blokade wszystkich kól to przód normalnie dziala (przy włączonym przednim napedzię oczywiście ) a w tylnym moście kreci sie tylko lewe koło?

Jako że wątek dotyczy przodka więc tu pytam.  Było kiedyś wspominane, że przodki do forsza i ify w50 miały bodajże cztery różne przełożenia. W czym była różnica? w kołach zwolnicy czy na mechanizmie różnicowym? Najbardziej interesuje mnie czy da rade zrobić większe przełożenie, tak by most zwolnić o te 5-10%.
W katalogu koła zwolnicy są opisane jako z13 i z31 , z kolei wieniec i atak w katalogu jest zaznaczony jako jedno i nie ma opisane ilości zębów.

Zwolnica rozkręcona. Zębtki tak jak pisałem 13 i 31 zębów. Dużej na większą się noe da zamienić bo luzu brak. W drugą stroną by się dało.
Przełożenie całego mostu z kręcenia wychodzi mi równe 3.

Sory. Nie 3 a 6. Zapomoałem że mialem jedną stronę zablokowane. A po trybach licząc wychodzi 6,07

Odkręć wał pędny to zobaczysz czy przedni most czy przystawka CI blokuje. stawiam na przystawkę.

Cóż i tak będę wybebeszał skrzynie to przejrzę wszystko co trzeba żeby działało jak powinno. Tak się zastanawiam ile jeszcze niespodzianek w tym forszaju znajdę.