1 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2011-03-20 23:04:17)

Temat: poplony- owies- samosiewy

Panowie ( bo Pań tu nie ma)
Nad chodzi pora wiosennych prac uprawowych i siewów....
No i mam dylemat poplony sieje po roślinach ozimych  pszenica, żyto.
Przed siewem gorczycy wykonuje uprawkę pożniwną około 2 tygodnie później orkę i siew. Wiosną pojawia się problem co z tym zrobić i nie jest problemem to co zostało z gorczycy tylko problem samosiewów. Jak je unicestwić? Dziś byłem na inspekcji  Na jednym kawałku jest dość czysto żytko od żytka tak co 2 metry, ale za to po pszenicy zdecydowanie gorzej bo nie było podorywki, po kombajnie zrobiłem oprysk na perz to co było zielone poszło spać ale nasionka pszenicy przetrwały i po przyoraniu wykiełkowały. są miejsca gdzie na m2 przypada kilka roślin co z tym zrobić? wyrwałem kilka, wyłaziły z dużej głębokości około 5cm
Nie chce mi się  tego po raz kolejny przewracać pługiem.
Generalnie nie mam doświadczenia jeżeli chodzi o samosiewy pszenicy bo do tej pory nie po pszenicy nie siałem  gorczycy a po niej owsa. Zyto wiem że potrafi dużo znieść  i jeśli jest go znacząca ilość nie ma co się czaić czy tylko trzeba go orać. Raz stwierdziłem że nie będę orał i żałowałem po zyta było od cholery.....
Oprysk?
Orka?
Olać?
Czym się kierować?
A gdyby tak....
Pod korzeń chcę dać 50 kg Mocznika na ha a gdyby tak to rozpuścić w opryskiwaczu i na pole z tym spali pszenicę w takim stadium rozwojowym? wylać tak 150 litrów na ha to będzie 30% stężenie.... głupi pomysł?

2

Odp: poplony- owies- samosiewy

kolego ja bym to zrobił tak: jak madsz agregat to go podepnij po rozsianiu nawozów i heja ja tak zawsze robię i nie mam problemu z samosiewami wyciągniesz je na wierzch i same uschną te roślinki

3

Odp: poplony- owies- samosiewy

no niestety  nie zawsze usychają.....

4

Odp: poplony- owies- samosiewy

Nie wiem ile razy ty robisz ja u siebie to 3 razy przejeżdżam przed siemem to mi ładnie usychają

5

Odp: poplony- owies- samosiewy

a w jakich odstępach czasu  jeździsz? Bo wiesz jak raz dziennie to bardzo h... przy najmniej dla mnie bo co dziennie będę musiał przejechać 6 km po wybojach max 6 -10 na godz wrrr  co myślisz kombinacji  brony 20 i wałek strunowy czy lepiej kultywator z wałkiem ?

6

Odp: poplony- owies- samosiewy

A nie lepiej kultywator + brona zamiast wałków

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

7

Odp: poplony- owies- samosiewy

Ja robię to w ciągu dwóch dni.jadę agregatem na zaorane pole potem nawozy znowu agregat i w ciągu jednego dnia i przed siewem na drugi dzień agregat z rana i siew.a co do kombinacji ti na wiosnę lepij brony bo nie wyrywasz tyle mokrej ziemii co kultywatorem

8 Ostatnio edytowany przez zorak (2011-03-23 22:06:19)

Odp: poplony- owies- samosiewy

z samosiewami jak z chwastami - aby je zniszczyć mechanicznie to muszą uschnąć a aby uschły to muszą być wyciągnięte z ziemi i leżeć na słoneczku. Jeśli zrobisz uprawkę i po niej od razu posiejesz to każda roślinka co została w ziemi odżyje, a jak jeszcze zaraz po tym popada to odrosty murowane. Ja wiosną tylko raz niszczyłem poplony żyta bez orki i później żałowałem bo pomimo zastosowania 2 przejazdów kultywatorem i później agregat to i tak miałem na polu mieszankę jarego jęczmienia i żyta. Orka i to dobrze przykryta daje najlepsze efekty.
aha i jeśli już kultywator to tak jak wcześniej wspomniane - zamiast wałków podczep do kultywatora brony które powyciągają z ziemi co zielone.

gg 5118068

9

Odp: poplony- owies- samosiewy

Ale orka na wiosnę na cięższej ziemii nie jest wskazana kolego z tego co ja się uczyłem

10 Ostatnio edytowany przez mat83 (2011-03-25 00:00:51)

Odp: poplony- owies- samosiewy

Nie rozumiem skąd ten dylemat. Załatw robotę glifosatem i problem z głowy. Ten zabieg będzie tańszy od kilku przejazdów agregatem, a na pewno od orki i jej uprawy.

11

Odp: poplony- owies- samosiewy

Tylko trzeba czekać aż glifosat zrobi robotę a jak wiadomo na wiosnę każdy dzień jest cenny

Rolnik z powołania:-)

12

Odp: poplony- owies- samosiewy

mylisz się smile
mat ma rację, jak posiejesz np pszenicę jarą to kto później taką mieszankę kupi? W okolicy mówimy na to żytopszen big_smile . Tylko chemicznie, właśnie w tym celu kupiłem 80l gellupa i 200kg siarczanu amonu tam gdzie plon idzie na export wink żyto nie ma prawa istnieć. Tam gdzie będzie jarka dla bydła polecę gruberem raz i ponownie głęboko i z tego będzie mieszanka jara z ozimą smile na w każdym razie nie będzie mi to przeszkadzało. darujcie sobie te rajdy po polu i ile razy? a ile czasu? nie ma sensu. Wydać kasę na podróbkę roundoupa i sprawa załatwiona fakt trzeba czekać ale jak nie poczekasz to nie sprzedasz wcale.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

13

Odp: poplony- owies- samosiewy

Ja siałem poplony jak mi za to płacili.Obecnie najlepszym "poplonem"jest gellup i orka przedsiewna.Gdy jest sucha jesień wyorujesz wilgną glebę bo nic nie wyciągnęło wilgoci,masz lepsze wschody,oszczędzasz na paliwie i lemieszach.

14

Odp: poplony- owies- samosiewy

Proszę ciebie tylko nie mów że ślepo wierzysz w opowieści starych majów że gallup czy roundap ci pole wyprawi..... Powiedz mi dlaczego wszystkie kawałki które po żniwach zdążyłem przytalerzować po oraniu miałem super wschody i ziemia wilgotna, a kawałki których nie ruszyłem wyskaliły się bo było sucho. Wapno stosuje. To się nazywa zamknięcie wody, jak górną warstwę przesuszysz.Dodatkowo chwasty trochę zwalczysz mechanicznie. Żebyś ty widział jaka mi się ziemia zrobiła jak na talerzówce zaczepiłem siewnik do poplonów i urosła gorczyca na metr wysokości, aż ciężko przyorać. Nie porównuj więc dobrej uprawy,Zwtkłej Dobrej Praktyki Rolniczej, do gallupa który tylko wszystko spali i zostawi popękaną ziemię jak w tym roku. Co nie znaczy, że na zwalczenie totalne chwastów jest dobry.  A jak chcesz zaoszczędzić to przejdź na uprawę bezorkową.

15

Odp: poplony- owies- samosiewy

tak jak mówi Grzegorz

16

Odp: poplony- owies- samosiewy

Prawda jest po środku jak orałem pola opryskane gallupem to rzeczywiście ziemia była wilgotna w porównaniu z tym, gdzie były mijaki i rosła trawa, ale poplon to poplon sieje łubin i facelie. obie te roslinki maja wady i zalety
łubin powinien być wcześnie siany, potrzebuje duzo wilgoci dobrze ściąga azot z powietrza i łatwo się go rozsiewa nawozowym
facelia błękitna może być później siana, pobiera fosfor niedostępny dla większości roślin i przetwarza go w formy dostępne, dodatkowo poprawia strukturę gleby w widoczny sposób, radzi sobie podczas suszy. niestety na drobne nasionka których siewnikiem nawozowym nie rozsieje się

Rolnik z powołania:-)

17

Odp: poplony- owies- samosiewy

to sobie zrób taki siewnik ja ja mam chyba jest w dziale zrób to sam. Jak masz jakiś problem to odpłatnie ci  zrobię.
Faccelię siałem idzie super

18

Odp: poplony- owies- samosiewy

Pajej dzięki bo pozostaliby mi tylko Majowie.Moja opcja mi odpowiada bo poplony nie zdążą  urosnąć.np żyto hybryd termin siewu 05 wrzesień,póżniej pszenica ale czasu brak.Dodam jeszcze że całość słomy rozdrabniam i przyoruję z probiotykiem Ema.

19

Odp: poplony- owies- samosiewy

PawełS..64 -  wszędzie te probiotyki stosujesz czy reklamówke robisz tylko ?

Fortshritt: ZT325-A , D038, B-201.
Ford NewHolland 7840, Lamborghini 653 DT,
URSUS C-360 , Caterpillar 428B,
Case Magnum 7210, MF 38

20 Ostatnio edytowany przez PawełS.64 (2012-01-08 14:31:37)

Odp: poplony- owies- samosiewy

Nic z tego nie mam.Nie robię tego dla reklamy.Na 55ha ani jednego ogona[z wyjątkiem psa]-zero obornika,przyoruję słomę a probiotyki są lepsze jak UG-max.Ostatnio spryskałem kurnik[150 kur] bo śmierdziało i po paru dniach przykry zapach zginął.Stosuję je też do zaprawiania ziarna.Nie trujesz się przy zaprawianiu,sypaniu do siewnika,pozostałości możesz skarmić zwierzętami,lepsza siła kiełkowania i najważniejsze wprowadzam żywe mikro-organizmy do gleby.Podstawowe zasady to używanie czystego[bez chemii] sprzętu i wody bez chloru.