Odp: problem z mf255
Miałem mf 255 2,5 roku temu poszedł za Przasnysz czyli gdzieś w twoje strony Sebastian, w mf opuszczasz lewarek jak się przydarł nakrętką jabłka.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » problem z mf255
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Miałem mf 255 2,5 roku temu poszedł za Przasnysz czyli gdzieś w twoje strony Sebastian, w mf opuszczasz lewarek jak się przydarł nakrętką jabłka.
Cięzko wchodzą? Czy się zakleszczają?
Przykleszczają się ... Na razie trochę się pomocuję i jakoś wyskoczy . Zazwyczaj jak szybko wbijam wsteczny .
Androl Dzięki za podpowiedź .
Wujas ma problem z ursusem 4512 a mianowicie jak opuści pług i doda gazu to lekko podnosi pług i nie idzie orać a stało to się nagle.Co to może być bo ja nie mam pojęcia.
A czy sterowanie rozdzielacza jest podobnie jak w zwykłej 360 za pomocą tych dźwigienek pod obudową podnośnika? Jeżeli tak to wydaje mi się że tam jest problem. U nas właśnie na tych dźwigienkach się popierdzieliło i podnośnik robił co chciał. Zleciała mała rolka z jednej z dźwigni i szalało wszystko. Powymienialiśmy te zużyte i w końcu działa jak należy.
Myślisz że to dźwigienki a nie rozdzielacz.
Myślę że tam trzeba szukać przyczyny,ale przy okazji i rozdzielacz będzie na wierzchu. Chyba że jest jakoś inaczej w tym ciągniku.
Zapytam się tu. Właśnie szykuję się do remontu . Słyszałem że wał po szlifie długo nie nachodzi . Czy to prawda ?
Fałsz.To zależy gdzie i jak zrobiony no i oczywiście ważną rolę odgrywa blok.
Jak dasz wał razem z blokiem do szlifierni to dobrze zrobią. A jak dasz sam wał to potem może być różnie.
jeśli chodzi o mf 255 wał, blok i korbowody do szlifierni, wstawić surowe tuleje wyszlifować je ta zwykłe są cienkie i się deformują podczas wciskania i za 2 lata znów remont. blok splanować i wyosiowac będzie chodził jak mój 11 rok i nic się nie dzieje.
Kiedyś tak robiono że wciskano cienkie suche tuleje i miało chodzić. Teraz wciska się surówkę i obrabia po osadzeniu w bloku. Eliminuje się naprężenia i tuleje są proste.
U mnie tuleje były tylko wciskane ale był wielki błąd . Od razu poszedł w orkę bo nie było wyjścia w tedy i potem wiadomo co się stało ... Zaraz czy surowe tuleje nie pękają , ile są grubsze od gotowych ?
Jeszcze jedno pytanie jak się powinno zakładać pierścienie tłokowe ? Tzn. w którą stronę tym szerszym rantem pierścienia ?
Dzięki za pomoc .
mf może iść w orkę od razu, nie złapie, pierścienie ma stożkowe a zakłada się napisem do góry nie zakładaj gotowych tulei 100 motogodzin i znowu będzie silnik do remontu
A pierścienie nie mają czasem jakiegoś oznaczenie którą stroną do góry mają iść?
maja napis top lub jakiś znaczek
Na opakowaniu od dobrych pierścieni jest instrukcja.........
Tuleje są grubsze przed włożeniem po włożeni szlifuje się je na wymiar...
Gdybyś kupował wał to są 3 warianty cenowe grene, nie grene, i chyba andrychów okoł 1200zł
kupuj tylko ten.....
Mój mistrz czyli ojciec zdjął głowicę . Tuleję pawie nie ruszone . Olej wywalał odmą jak nie wiem ... na to wygląda że pierścienie ... ?
Ojciec kupił wał za 600 zeta ale z 20 lat temu ... . Widocznie pierścienie były kiepskie że nie tyły oznakowane .... .
Ktoś wie czy części z Agtecha są dobre , ceny kuszą ?
No to się załamałem . Po 8 mth zaczął znowu wywalać olej odmą . Do tego olej wylatuję z jakimś białym syfem .
Olej zalany turdus . I żebym go strasznie katował . Wiózł 1.8 t na d 47 a pod górkę redukowałem aby miał lekko ... obroty do 2000 .
Sebastian a kupowałeś olej u Dąbków?Ja miałem te same objawy w zetorze po wymianie oleju.Zalałem świeży i przeszło jak ręką odjął.
wymień olej na oryginalny a nie z baniek lany powinno przejść tez to miałem
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » problem z mf255
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo