siewnik do kukurydzy, wady i zalety (Strona 14 z 15)

Ma ktoś siewnik KLEINE Multicorn? Się nad takim zastanawiam na przyszły sezon bo widać mają dobre wyposażenie i cenę. Wczoraj siałem ostatnie pole u siebie i w tym kurzu za bardzo nic nie widać ale w połowie pola dojrzałem że się wałek w siewniku nie kręci bo łańcuszek spadł. No i trzeba nie w ziemi od którego momentu nie sieje 😤. Jak by była jakaś kontrola wysiewu to od razu było by wiadomo co i jak

Dorobić kontrolki jak to jedyny powód dla którego chcesz zmienić siewnik. Można np (jak w czeskiej sadzarce i polskich siewnikach) kawałek mimośrodu przyspawać który będzie zamykał obwód masą dla panelu mrugających kontrolek ( jak w gaspardo). W wersji na bogato można założyć dla każdej sekcji czujnik indukcyjny  kolejny dla koła ( a w wersji deluxe jeszcze czujnik opuszczenia siewnika) i Arduino które będzie porównywało liczbę impulsów z koła z tymi z sekcji sygnalizowało awarię  np poprzez "brzęczek" a w połączeniu z czujnikiem dolnego położenia również przepracowany obszar i średnią prędkość.

Użytkuje ktoś lub korzystał z usługi siewu gaspardo "półtalerzowego" czyli takiego w którym talerze zamontowane są przed klasyczną redlicą stopkową?

https://www.maschio.com/assets/Uploads/SP8rw005.JPG

Utrzymuje to głębokość? Da się pracować w zadarnionym lub po uproszczonej uprawie? Jakieś słabe punkty siewnika?

O większej liczbie otworów to znaczy ile bo ja siałem gasoardo z małą tarczą 36 otworów prędkością 8-9 km/h i siało normalnie. Nawet u sąsiada który chciał 153tyś roślin na hektar (max dla tego modelu).
I taką prędkością to chyba wszyscy sieją.
Poza monosemem który latał ponad 20km/h ale jak uderzył w kamień to znacznik nie zdążył się złożyć.

Ten monosemem który siał po 20 musiał być przystosowany bo to nie jednorazowy wyskok a sieli tak cały czas. Z rana przyjechali obsiać 15ha u sąsiada o wpół do drugiej byli już u mnie. Operator chwalił się maksymalną osiągniętą prędkością 24km/h a ja tylko spojrzałem na swoje ursusy które tyle wyciągają maksymalnie. Moje pola siał na nawigacji bo przez kamień urwał znacznik a był to już ostatni.

Tak dużo nasion nie jedna osoba chce siać. Mam już zamówienie na wysiew 8ha ale obsadę muszę zrobić 120 bo tak sobie wymyślił. Inni nie zawsze mogą tyle ustawić. Za każdym razem jak mnie widzi pyta się czy przyjadę.  Nie wiem czy jednak pojadę bo moje gasoardo jest na sztywnej ramię i  z 4.5m szerokości trochę ciężko jeżdzić.

Właśnie że bardzo precyzyjny siew. U mnie siał na 6klasie z niewielkim udziałem 5ej to nie było problemu z zagłebianiem się talerzy i głębokość trzymał. Nie przyjrzałem się dokładnie sekcji ale chyba miał zamontowany taki system w którym między talerzami jest koło które odpowiada za prowadzenie i dogniatanie nasion w bruździe a dopiero potem są zasypywane ziemią. W monosemach mają takie rozwiązanie. Nawóz był transportowany pneumatycznie na każdej sekcji nie jak w Gasoardo tylko na zewnątrz i tylko w opcji.

A w jakim celu sieją kukurydzę w takich ilościach  znaczy ponad 100tys ?? na ha   większa gęstość roślin i większa  walka o  pokarm  co  przekłada się na mniejszy plon czy mi się wydaje ??

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z......

I łodyga jak palec. Wydaje się że jest gęsto a z rury leci mało co. Jeden większy wiatr i uprawa leży albo mocna ulewa. W ubiegłym roku u brata zasiałem na kiszonke i przez mój błąd i nieuwagę wyszło 69 albo 72tys. Nie pamiętam dokładnie. Chodzi o to że jeszcze takiego plonu nie było. Kuzyn jak kosił to mówił że jaguar spalił 84 litry na ha
Karol co do ED to u nas we wiosce mieli kiedyś kilka sztuk u Henia ED602 na 8 rzędów. Fajne siewniki ale swoje ważyły. Case i masseye 170 koni z nimi latały i miały co robić. A Ty pod jaki traktor byś chciał go podczepić?

No jak dla 452 to 1614 spokojnie będzie szła