121

Odp: Żyto

Według wszystkich doświadczeń żyto może przewyższyć plonem pszenżyto lub pszenicę na 4b-5 klasie gdyż potrzebuje w pewnych okresach miej wody i bardziej wybacza błędy ale nie ma co się łudzić że na lepszych ziemiach pokona pszenicę no i stosunek ceny jest na niekorzyść żyta i to o 30% a niema co ukrywać że koszty są porównywalne bo presja chorób w życie jest spora a i wyległe łany żyta to też strata widać to dobitnie na zdjęciach Krzyśka ile zostało niezebrane .

122

Odp: Żyto

Wszystko się zgadza, ale jak ja biorę w dzierżawę pola które właściciel wydoił na śmierć, to co tam ma urosnąć? Umowa na 5 lat. Trzy lata pod rząd żyto, potem owies i po owsie jęczmień. Właściciel widzi, że się rodzi, odbiera dzierżawę, ale nie wie, że to pole jest dalej tak samo głodne. Sieje pszenicę no bo trzeba się odkuć i zalicza wtopę i znów przychodzi z ch..em w garści z prośbą aby wziąć to pole... i znów żyto, żyto, żyto... i człowiek 10 lat starszy, a głupi jak przedtem big_smile

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

123

Odp: Żyto

Właśnie to jest to. Ja w chwili obecnej mam tak z 20 ha dzierżawy od ludzi. Pola stały dobre 5-10 lat. Więc nic innego tylko żyto aby choć trochę doprowadzić do stanu użyteczności. Ja nie mam zamiaru siać żyta na 3a czy 3b. Mam trochę słabszej ziemi więc tam będzie doświadczenie smile. Fakt jest taki, że w tym roku nie liczę na większy plon niż 2 tony z ha bo jednak to były ugory. Jeśli urodzi się więcej to tylko będę się cieszył. A jeśli hybryda da więcej u mnie powiedzmy 2 razy to już będę szczęśliwy smile. Nie wiem jak wy ale ja nie liczę żyta po 700 zł na ten rok u mnie w okolicy jest bardzo dużo posianego można powiedzieć, że o 1/3 więcej niż rok temu więc przy takiej powierzchni żyto na  pewno będzie niżej. Pytanie ile niżej.. ?

124 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2013-02-02 13:07:26)

Odp: Żyto

Ja mam ofertę 650 + vat na sierpień 2013
Co do ilości obsianego areału u nas nie wiele się zmieniło. Na pewno rośnie powierzchnia rzepaków i kuku.
pszenica 850 + vat
i rzepak 1740 + vat !!!!    jak dobrze pamiętam  w każdym razie cana rzepaku jest taka ze co nie jeden klęknie jak tak zostanie

125

Odp: Żyto

Nie no rzepaku też nam przybywa. Sam zawsze miałem tak po 2 ha a teraz prawie 7 smile. Nie wiem jak Wy ale dla mnie plon 3 tony to bez starania się i mam. To co trzeba jest zrobione, ale uzyskać plon pszenicy po rzepaku rzędu 8 ton to już latałem jak z jajkiem. Oby ceny takie były u mnie w żniwa smile

126

Odp: Żyto

u mnie jak ziemie są od 4b do 6 to pszenica odpada, teraz mam trójpolówkę:pszenżyto ozime, kukurydza, jęczmień jary. Ewentualnie trochę żyta w miejscu pszenżyta a w miejscu jęczmienia nieco łubinu. No i kawałek jęczmienia ozimego żeby kombajn prędzej ruszyć. Jednego roku doszło mi sporo ziemi i to zapuszczonej to zasiałem żyto i bardzo dobrze na tym wyszłem. Ale obecnie kukurydza mnie zadowala, dużo masy wprowadza w pole bo gnoju jednak nie mam tyle  żeby było gnojone co trzeci rok a tak jest jakieś wyjście awaryjne smile Ogólnie na zboża konsumpcyjne się nie nastawiam bo szkoda zachodu z tym bo zawsze czegoś tam brakuje a na paszówkę  mam dobrego odbiorcę. Kukurydzy większość poszła na chemirol i cena była dobra, reszta też po rolnikach i było ok smile

E 516 na części
Telefon 695 076 269

127 Ostatnio edytowany przez blazej1694 (2013-02-02 14:58:31)

Odp: Żyto

androl napisał/a:

Karol hybrydę sieje się tylko rok. Zasiew więc drogi ale plon około 40% wyższy.

Kto ci powiedział że hybrydę się sieję tylko rok ? Na następne lata wystarczy tylko dodać do siewu paru kg innej odmiany aby pomogła się zapylić i nie ma problemu.

androl  napisał/a:

Poczytaj fachowej literatury. Jako rolnik ze sporym już stażem  z własnego doświadczenia mogę to potwierdzić.

Jeżeli tak piszesz że jesteś ze sporym stażem to powinieneś wiedzieć że żyto jest bardzo specyficzną rośliną gdzie przy od razy rzuceniu dużej dawki saletry która ma w sobie większą zawartość formy amonowej i azotanowej  od saletrzaku powoduję wybujania się żyta tak że roślina urośnie wyższa i położy się. Saletrzak przy równomiernym rozkładnie będzie dłużej dostępny do rośliny po przez co zachowa więcej składników na kłosa i przez co możliwe jest nie wylegania się łanu. A do tego saletrzak który ma w sobie magnez powoduje wzrost plonu od 1-2 q ziarna na ha.

128 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2013-02-02 15:40:51)

Odp: Żyto

chwalę saletrzak ale nie rozumiem Błażej Twojego myślenia. Proporcje azoty w saletrzaku i saletrze są takie same. Wystarczy dać trochę mniej saletry i już.
Pierwsza dawka musi być dostosowana do gęstości łanu. I za wysoka i za niska powoduje straty. Za wysoka spowoduje powstanie pędów płonnych czyli bez kłosa bądź malutkim, za niska spowoduje wstrzymanie, ograniczenie wiosennego do krzewienia. W życie słabo rozkrzewionym bardzo ważny jest wczesny termin wysiania nawozu nawet 80Nkg czy w saletrze czy w saletrzaku. Taka dawka nie ma nic do wylegania. Dawkę dobiera się tak by jak najbardziej sie zblizyc do 600 kłosów na m2. Powiem inaczej w żadkim życie mozna wysypać 90kg i nie będzie to miało wpływu na to czy sie wyłoży czy nie.
O tym ile ustoi decyduje skracanie oraz pierwszy oprysk na grzyba. Choroby podstawy źdźbła zniweczą cała nasza pracę żyto wywali się w czerwcu i plonu nie bedzie.
Oczywiście można nie dać NNN i mieć rzadki łan nie wymagający zabiegów ....
Koledzy siejmy saletry saletrzaki byle z głową...

Potem nie przegapcie drugiej dawki bo wam zacznie redukować plon

129

Odp: Żyto

Błażej odnośnie nawożenia Krzysiek wyłożył to w odpowiedzi na twój post bardzo przystępnie i fachowo, mi została do odpowiedzi tylko kwestia magnezu.Otóż mnie problem braku magnezu nie dotyczy mam bardzo wysoką albo wysoka jego zawartość na swoich polach dlatego że co trzeci rok wchodzi obornik i tak ma większość moich znajomych z dużą hodowlą, dostarczanie magnezu saletrzakiem jest nie ekonomiczne. Do tego jeszcze systematyczne wapnowanie w oparciu o próbki glebowe. Systematyczne badanie zawartości gleby to dla mnie podstawa ekonomicznego nawożenia. Zabieg dobrym środkiem grzybobójczym na choroby podstawy źdźbła chyba jest jeszcze ważniejszy od skracania bez którego też oczywiście nie da rady. Krzysiek też o tym napisał.                                             
Teraz o hybrydach szczególnie dobrze zorientowani w tym temacie powinni być koledzy hodowcy trzody chlewnej w cyklu zamkniętym. Chodzi tu o wybujałość cech w pierwszym pokoleniu. Owszem można siać hybrydę żyta zebranego ze swojego pola ponownie dodając pewien procent żyta populacyjnego, obniżka plonu jednak jest i to taka która nie uzasadnia takich pozornych oszczędności.

130

Odp: Żyto

http://www.youtube.com/watch?v=KkbkE5SVl4Y

Rolnik z powołania:-)

131 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2013-02-02 21:56:47)

Odp: Żyto

Sianie drugi raz....
na 8ha wydałem 3650zł z vat i z transportem ( poszedłem po fakturę ) 456zł czyli się machnołem kilka postów wyżej poprawię.
Ale....
Ja siałem 16 września  2 js. czyli około 80 kg. Siejąc w okolicy 5 września ( tak będzie w tym roku) mogę zjechać do 50-60 kg tj 1,25 -1,5 js.  co daje 342zł. Według mnie nie opłaca się siać swojego.
Do każdego ha dostaję 100zł zwrotu
Mój materiał nie jet za darmo  trzeba zasiać go około 110kg tj 77zł
wypadało by to zaprawić 20 - 30zł.
wychodzi razem ponad 200 zł
142 zł "oszczędności"
Z doświadczenia swojego i nie tylko wiem że można (ale nie trzeba) się sparzyć.
Mi kiedyś drugoroczne dało 4t!!! a wszystko było zrobione jak należy. Kasa poszła!!!
Ale nawet jeśli plon spadnie tylko o 5% czyli zamiast 8t będzie 7,6t. Panowie te 400 kg tj 4x70zł = 280zł
gdzie wasza opłacalność ????
A na wdychanie się zaprawy nawet mokrej przy workowaniu bezcenne....
za resztę zapłacicie karta MasterCard
Zauważcie że nie policzyłem pracy, wypadało by odwiać materiał przed zaprawieniem, potem zaprawić, z workować,  mieć worki, nawet głupie powiązanie " 40 " worków trwa chwilę weźcie to przerzucajcie i k..a z świadomością że się sami oszukujecie!! :crez:
Ja dzwonie, przywożą mi na miejsce, na palecie, zapakowane opisane odmiany...
JA orzę pole a w domu nawet babcia może policzyć worki na palecie i podpisać list kurierowi.
Zaraz ktoś powie że mi się nie chce robić  ale cyfry mówią za siebie.
Jak komuś się nudzi to proszę bardzo. Dobrze wiem ile jest roboty w gospodarstwie szczególnie jak ma się zwierzyniec. Robienie sobie dodatkowej roboty...... co tu się rozpisywać. 
A czy sianie tego drugi raz jest legalne?

Weekend mamy, samczego piwka i policzcie sobie sami na spokojnie

132 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2013-02-02 22:02:55)

Odp: Żyto

tu sobie ściągnijcie kalkulator nadwyżki http://www.ryebelt.com/rb_onlinerechner.html?&L=2
ceny nie aktualne ale można porównać z innymi uprawami.

133

Odp: Żyto

jest prawnie zabronione

134

Odp: Żyto

Krzysiek spoko, nie denerwuj się. Żyta nie odwiewam, nie zaprawiam, nie pryskam. Łopatą z przyczepy do siewnika i wio. W końcu po to kupiłem E-512. Ja mam problem z terminem siewu, bo u mnie priorytetem jest pszenica na swoich gruntach. Żyto leci w październiku, ale dzisiaj byłem patrzeć i jest ok. Dostanie z 1,5 tony saletry w jednej dawce i czekam na żniwa. Jak będzie  ponad 25 ton to mi wystarczy i żeby nie było tańsze niż 500 zł

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

135

Odp: Żyto

Ja się nie denerwuję.....
Siejesz pszenicę przed żytem? Pierwszy raz o czymś takimm słyszę.
Dlaczego ?

136

Odp: Żyto

Pszenica idzie na własnych gruntach z racjonalnym nawożeniem gwarantującym przyzwoite plony. Żyto jak wcześniej wspominałem idzie na najgorsze grunty, jest niedoinwestowane, i nie stanowi o wyniku ekonomicznym gospodarstwa. Każda wykupiona dzierżawa wypycha żyto dalej od domu...

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

137

Odp: Żyto

To ile Ty masz ziemi że masz problem z terminami siewu?

E 516 na części
Telefon 695 076 269

138

Odp: Żyto

W mojej branży gospodarstwo jest uzupełnieniem reszty pokrętnej działalności, a wrzesień to żniwa, ale w lesie i coś za coś. do 10 października leci pszenica, potem żyto, potem las, las, las, następnie orki zimowe i znów las, aż do świąt i teraz od poniedziałku znów las i tak Qrva do zaje.ania.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

139

Odp: Żyto

Z ha dzierzawy zostało ci 1400zł ile płacisz za te grunty. Ja generalnie jak bym mógł to bym brał ziemię, a jej niema. Przy naszych czynszach oscylujących w okolicy 500 - 1000zł i dopłata dla właściciela nawet nie próbowałbym Twojego podejścia do produkcji. Być może mój świat jest trochę inny od Twojego.

140

Odp: Żyto

Krzysiek napisał/a:

Z ha dzierzawy zostało ci 1400zł ile płacisz za te grunty. Ja generalnie jak bym mógł to bym brał ziemię, a jej niema. Przy naszych czynszach oscylujących w okolicy 500 - 1000zł i dopłata dla właściciela nawet nie próbowałbym Twojego podejścia do produkcji. Być może mój świat jest trochę inny od Twojego.

Dzisiaj raz już pisałem, że żyjemy w kilku różnych krajach na kilku kontynentach. Nic nie płacę za dzierżawę, nie opłacam podatku i nie biorę dopłat. Co z ziemi wyciągnę to moje i trzeba to robić tak, żeby właściciel nie powiedział, że już się nachapałeś na jego polu i teraz on zaczyna gospodarować. Dwóch moich rolników z Marszałkowskiej już się przewiozło i teraz nawet pozostali nie cwaniakują. jednego wykupiłem, a drugi na działki budowlane się rozsprzedał. Rzecz w tym aby wszystko umieć właściwie wycenić. Na roli gospodaruje się w systemie wieloletnim, a w usługach i handlu, którymi również się zajmuję obowiązują rozliczenia dzienne, tygodniowe i miesięczne. Na razie nie ma mowy, żeby dało się funkcjonować tylko tu lub tylko tam, dlatego trzeba pracować w lesie, żeby było na nawozy na żyto i sprzedać żyto aby było na paliwo i inne koszty do lasu, o innych działalnościach nie wspominając.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia