21

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

jaką szczejinę ustawiłeś między stalnicą a nożami?

22

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

ja w zeszłym tygodniu ostrzyłem noże i stalnice dostawiłem na taki kiepski milimetr

23

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

kuzaj63 sam widzisz ze werto bylo a i klijetow wiecej bedzie (ci u ktorych kosiles i sa zadowoleni beda polecac ci innym wiem tak z wlasnego juz doswiadczenia)to i wiecej zarobisz wiec sie koszty wroca.

24

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

Ja też szcelinkę ustawiałem na niecały milimetr.

25

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

koledzy dzięki za podpowiedzi w sprawie szczeliny dzisiej trochę ciołem i jestem zadowolony z długości sieczki pozdr.

26

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

Im szczelina miejsza tym masa bedzie lepiej pocieta no i noze musza byc odpowiednio ustawione i musi byc dobrze.

27

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

panowie potrzebuje zdjecia głowicy z kolejnościa przykrecania szpilek najlepiej jakby zdjecie było z katalogu

28

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

od srodka  takim slimakiem sie dokreca głowice

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

29 Ostatnio edytowany przez koseś (2008-10-02 19:38:16)

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

w szkole mi zawsze mówili żeby dokręcać zawsze po dłóższej przekontnej oczywiście od środka

30

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

teraz ucza zeby od srodka  takim slimakiem do krawedzi  glowicy przezto ze jak sie dokreca od srodka to glowica ma sie gdzie rozjesc przy dokrecaniu a jak od np jakiegos boku lub boków to w srodku powstanie minimalny  "garb" i niedocisnie uszczelki w wyniku przepali ja

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

31

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

Panowie jak długo kosi się hektar?

32

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

Zależy co się kosi, czym i jak bardzo ma się chęć wink
Ja np. koszę łąkę już dobre 5 lat, ostatnio zmieniłem zdanie i mam zamiar ją zaorać, ale nie wiem ile lat to będzie trwało.

33

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

Dzięki za odpowiedź.

34

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

witam chłopaki
chciałbym podzielić się z wami moimi spostrzeżeniami i doświadczeniami z sieczkarnia która kupiłem i wypróbowałem w tym roku dodatkowo mam kilka pytań.
sieczkarka kosztowała 10tyś jest z 88roku mam 3 hedery które są w fantastycznej kondycji i prawie nie używane na podbieraczu nawet farba nie starta heder kukurydziany już w seledynowej barwie, heder do gps pracował ale jest w stanie idealnym. Sama sieczkarnia jest jednak bardzo szpetna i czeka ją malowanie a najgorsze jest to ze ktoś wcześniej oliwkową barwę próbował przemalować i nawet nie skończył i wyszedł pasztet. silnik jest po remoncie w co początkowo nie wierzyłem ale po sezonie czyli po 9ha nie wzięła grama oleju a olej jest nadal klarowny. przygotowanie jej do sezonu kosztowało dodatkowe 400zł miała zamocowane nowe noże. początkowo miałem ogromne kłopoty z wyrzutem ale drogą eliminacji i pomocy forumowiczów wymieniłem wannę i jest super. mam 8 noży które ustawiłem idealnie do stalnicy, prawie ociera, w tegorocznej kukurydzy szła jak w maśle, sieczka na długość jakie 6mm podejrzewam ze przy pełnej ilości noży bez trudu można zejść poniżej 5mm długości sieczki czyli nie potrzeba gniotownika bo każde ziarnko jest uszkodzone, szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego wypasu po 20letniej maszynie robota przeszła bezawaryjnie nie licząc drobnych usterek którym sam byłem winien np linka od sterowania klapka na rurze wylotowej była zapieczona i musiałem na szybko to naprawić ale to pryszcz i jedynie 5 minut przestoju. Wanna musi być idealna bez wgniotów i dziur bez tego nie ma co marzyć o efektywnym wyrzucie, sieczkarnia na ciepłym silniku pali w ciągu ułamka sekundy jednak początkowo trochę ciężko pali ale jak już zaskoczy to nie do zatrzymania, po przyprowadzeniu maszyny do domu umyłem, przesmarował, napiąłem pasy zalałem co trzeba olejami, dokręciłem rurki przeciekające, wymieniłem uszczelki w rozdzielaczu bo fest ciekło-kupiłem je w grene po 70gr sztuka. miałem problem z pompą ponieważ w czasie testów uciekło mi sporo oleju hydraulicznego i okazało się ze pompa przepuszcza do skrzyni posuwów wymieniłem uszczelniacz i wszystko gra kolejny problem to sprężarka która miała rozsypany tłok i korbowód wymontowałem to i jestem bez powietrza- ale w zimę uzupełnię to, sieczkarka ma sprawne światła i znakomity nawiew w kabinie moim problemem jest jeszcze dach który muszę gdzieś dostać sieczkarnia u poprzedniego właściciela stała na dworze wiec wiadomo jak to na nią działało... sieczkarnia ma polskie objaśnienia i ostrzeżenia zapewne pochodzi z jakiegoś pgr... do następnego sezonu mam zamiar uzupełnić bęben do kompletu 12 noży aż strach się bać co się będzie działo! jedyne straty jakie wyszły po robocie to: pękła linka napinająca wałki dogniatające masę wprowadzoną do bębna ale wynika to z niedbałości poprzedniego właściciela bo nie była umyta po robocie, i siadła pompa wodna, pod spodem pompy gdy jej profil przechodzi ze ślimaka w rurę z wałkiem do wentylatora jest mała dziurka na spodzie jakby na smarowniczkę i tam cieknie woda ale tylko w czasie postoju gdy pracuje ledwie się sączy wiec można pracować nadmienie ze ta pompa jest w oryginalnej farbie i chyba nie yła jeszcze rozkręcana, i to jedyne pierdoły które będą mnie kosztować, i tu moje pytanie pierwsze nie rozkręcałem jeszcze jej ale co się mogło spieprzyć? zdaje się że są tam jakieś uszczelnienia czy ktoś podejrzewa co się stało? inna usterka to dziureczka w zbiorniku paliwa...poprzedni właściciel nie czyścił sprzętu i miedzy zbiornikiem a wanną jest wałek w kwadratowym profilu który doprowadza napęd z silnika na skrzynie i tam gromadziła się sieczka i zwyczajnie skorodowało naprawa to osuszenie, wyczyszczenie benzyną i rozpuszczonym w benzynie sylikonem zamalowanie i jest ok ale trzeba będzie zrobić to na tip-top.  maszyna ma  suchy silnik i drobne przecieki ze skrzyni posuwów cała reszta to ideał ale zaznaczam ze jej brzydota początkowo mnie odstraszyła facet od którego ją kupiłem to drobny handlarz i dostał ją w rozliczeniu hedery z tego samego roku załatwił z niemiec. szukając tej maszynki zjeździłem kawał dolnego śląska lubusza i wlkp i sporo innych w tej cenie widziałem a na pewno takich które wyglądały lepiej ale wiadomo wygląd to sprawa drugoplanowa. moje kolejne pytanie to bączek- kiedy powinien się obracać czyli od jakich obrotów nie mam skali na liczniku ale mogę podzielić na części 1/4 1/2 itd więc kiedy powinien się obracać? inne pytanie to filtr złożony z dekielków z dziurkami jaka kolejność układania ich w stosie? 4 pytanie temperatura pracy silnika sprawdziłem termostat i otwiera się on dopiero przy 80-90 stopniach czy tak jest normalnie? w czasie pracy wskaźnik temperatury nawet nie wchodzi na czerwone pole ale pod koniec roboty gdy zaczął przeciekać układ chłodzenia to już się ruszył na czerwone wiec wskaźnik działa pytam o to bo obawiam się o przegrzanie silnika. wymiana wanny jest trochę utrudniona trzeba unieść tył maszyny lewarem na ok 30cm i wtedy można swobodnie wyciągnąć wannę i wciągnąć na linkach przed okrągły otwór w rurze wylotowej na dole wannę (patent od znajomego). jeżeli ktoś się waha z zakupem takiego sprzętu to uspokajam ze to naprawdę godna maszyna a budowa prosta jak budowa cepa, jeszcze jednym mankamentem który mam a który zapewne wynika ze zużycia to palec który zeskakuje w wodziki ( te będące jeszcze poza skrzynia, połączony z wajchą od biegów w kabinie) wyskakuje czasami na wstecznym wiec po zgaszeniu wystarczy puknąć młotkiem w wodzik i już jest luz, chyba wystarczy kropla spawu i oszlifowanie i powinno być ok. wiem ze 9ha może nie być specjalnie dużą powierzchnią ale maszyna się spisała 0świetnie  szkoda że heder do kukurydzy jest jednak archaiczny powinien być rzędowy albo bez rzędowy ale jak kemper tak aby masa równomiernie wchodziła do bębna.  inna dziwna jak dla mnie sprawa a właściwie nowość to spaliny są dość "gryzące" ale to może takie moje odczucie bo to wydech skierowany jest na bok i jak się tak sztachniesz to dech zapiera:stu: w osiemdziesiątce spaliny są jednak inne no ale to około  1/3 mocy tego silnika  wiec może to specyfika pracy i tyle. zakup maszyny rozważałem przez rok i nie ma co się spieszyć polecam ją każdemu a poza tym i tak niewiele tracicie nawet jak pójdzie na złom pozdrawiam Koledzy

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

35

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

no to gratuluje udanego zakupu (i to za 10 tys w moich stronach za sam heder do kukurydzy w stanie takim sobie wolaja po 5 tys do gpsu  po 4 tys podbieracz 1,5 wiec o maszynie za 10 tys na chodzie nie ma mowy ogolnie roczniki 88 chodza od 17 do 20 tys woj kuj-pom )i oby sprawowala sie tak dalej.Pozdrawiam!

36

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

Mała ciekawostka...
W katalogu części zamiennych jest podane że liczba noży wynosi 8:/

37

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

Zakładaj słuchawki bo znajomy trochę stracił słuch.

38

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

Fenol napisał/a:

... i siadła pompa wodna, pod spodem pompy gdy jej profil przechodzi ze ślimaka w rurę z wałkiem do wentylatora jest mała dziurka na spodzie jakby na smarowniczkę i tam cieknie woda...

To jest taka dziurka kontrolna, zrobiona specjalnie po to, abyś wiedział kiedy zaczyna puszczać Ci reperaturka pompy. Dobrze by było gdybyś już ją wymienił, bo jak ta woda da dobrze w kość łożyskom wirnika, to będzie po pompie.

www.ifa-serwis.pl - warsztat, szlifiernia, pompy wtryskowe, wtryskiwacze i mycie w myjkach ultradźwiękowych.
www.rajstop.pl
- Raj dla stóp smile Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal

Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.   http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku.

39

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

ha!
tak się włąsnie stało Piotrze, pierwsze lożysko było całe we rdzy i się przestało obracać drugie jeszcze jeszcze ale tez jest nowe nie ma co ryzykować ze się rozleci w robocie...a najciekawsze jest to że łożyska są z japonii!! kurcze podobają mi się te pompy są solidne mam szóstke i tam pompe można co najwyżej wypieprzyć na złom a w sieczkarce zregenerować smile pompa miala DDRowske łożyska i padła po 20 latach wiec mam spokój na natępne 20;)

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

40

Odp: Sieczkarnie Fortschritt

Mam problem z wyrzutem zielonki z sieczkarni, nie wiem czemu jakoś słabo mi wyrzuca co może być przyczyną??

Proszę o pomoc moje gg 5740907