zboze w wiatraku (Strona 3 z 3)

po dzisiejszym dniu koszenia ani ziarka w wiatraku pawelg trafil w dziesiatke zbyt male obroty silnika byly nie ten kombajn teraz ja caly czas myslalem ze jak bede patrzec na obroty mlocarni i beda ok to wszystko tez bedzie ok a przeciez mlocarnie sie ustawia osobno od reszty kombajnu i tak to jest jak wskazniki i zegary nie dzialaja dzieki wszystkim za rady i pomoc udanych zniw koledzy

Ja wyginam lotki ale nie powinno być luzów na suwaku i nie powinny być wytarte druty.Można to odbudować ale zajmuje to wiele czasu.

Panowie dlaczego nie moge skosić lubinu? Sita otwarte aż za mocno, wiatr w opor, Lubin czysty dosyć, tylko lodygi zielone i wali tyle syfu do zbiornika ze Glowa mala. Generalnie wygląda to tak ze kombajn sie zapycha ta masa, spadają obroty wiatru aż w końcu staja calkowicie, ziarno idzie do wentylatora.. Obroty silnika na sucho ok 2300, w robocie 2100 spada, podciągnąć jeszcze? Szeroki pas od ustawiania wiatru zmienialem kilka lat temu, czyżby juz się zuzyl? Dodam ze w zbożu nie mam tego problemu, o co tu moze chodzić?

Przymknalem i bez efektu

Może za duże obroty bębna i mieli zielone ,zamiast iść na wytrząsacze przelata przez klepisko iidzie na sita , może szczelina za mała. Musisz kombinować.