nie, jest konkretny termin inwestycji ja wpisałem po dostaniu dopłat będzie kasa jeszcze ze sprzedanej pszenichy. Jeżeli chodzi o bank to idziesz do nich z biznes planem i w oparciu o niego dobrane jest finansowanie. ale jest tak jak pisze zorak, bank chętnie idzie na takie rzeczy bo wie że za kilka miesięcy dostanie połowę kaski. Co do utrzymania firmy, idzie to obejść w pewnym stopniu. Możesz założyć dodatkową działalność będąc rolnikiem, ale... Nie możesz zarobić więcej niż bodaj 8 tysięcy rocznie bo onaczej wywalą Cię do ZUS. Czyli, biznes plan musisz napisać tak aby amortyzacja zjadła twój zakładany dochód włącznie z zarobkiem, dzięki temu nic nie zarobisz. Czyli inwestycja za 200 tysięcy na 5 lat- twoja amortyzacja a teraz wyobraź sobie że po odliczeniu wszelakich kosztów z paliwem włącznie zarobisz więcej i wykażesz dochód moim zdaniem trudna sprawa. No w każdym razie to jest kluczyk. w ten sposób maksymalnie zaoszczędzisz, zostaje księgowa i utrzymanie firmy. A teraz ku przestrodze. Kumpel jeździ na kontrole starego różnicowania i kilku gości usadził na tym że np facet kupił prasę i miał wpisane założenie 200 balotów rocznie, prasa ma elektroniczny licznik i pokazała 8 tysięcy balotów a facet zabłysnął fakturą tylko ze te minimum które miał we wnisku czyli 200. Sprawa poszła do skarbóki. Także drogie dzieci ostrożnie z mth i hektarami w każdym razie trzeba to tak zrobić aby nie było miernika. Bo co to za kłopot wejść do ciągnika i rzucić okiem na licznik.
i jeszcze jedno aby móc mieć dodatkową działalność musisz być ubezpieczony w krus 3 lata jako rolnik.
Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]