Temat: Rozkosze podniebienia...
Jak wiadomo, o rozkosze podniebienia trzeba dbać równie dobrze co o rozkosze łóżkowe, a i nie ulega wątpliwości to, że każdy z nas jest "szefem" kuchni , to opisujcie tu Panowie swoje (i nie tylko) najlepsze, najróżniejsze i najdziwniejsze przepisy na coś do zjedzenia i do picia. Najlepiej żeby były to jakieś "dziwne", oryginalne i nietuzinkowe receptury, ale też i różne przybory za pomocą których, można zrobić w zupełnie nowy sposób oklepane już dania i napoje.
Jako wpisowe, zdradzę swój tegoroczny zakup do smażenia różnych mięsideł, którym moi biesiadnicy i zresztą ja sam, za każdym razem jesteśmy bardzo mile zaskoczeni. Mianowicie jest do specjalna płyta z lawy, przeznaczona do smażenia na ogniu, ognisku, w grillu czy w piekarniku, taka jak tu - http://www.grillavastone.pl . Co prawda nie jest to tanie, ale wrażenia smakowe w pełni usprawiedliwiają taki zakup i co najważniejsze, jest dużo zdrowiej niż z grilla czy z ogniska. Można je też dostać na Allegro.
Jeśli chodzi np. o napoje to bardzo lubię kawę parzoną odwrotnie niż tradycyjnie u nas, co polega na wymieszaniu odpowiedniej ilości zmielonej kawy w odpowiedniej ilości zimnej wody i zagotowaniu tego w jakimś garnku. Tak zaparzoną kawę następnie rozlewamy w szklanki i przystępujemy do kompsumpcji, jak to mawiał Ferdynand Kipeski . Ja piję mocną, czarną i gorzką, ale to takie moje małe zboczenie. Ze śmietanką i cukrem też podobno smakuje wyśmienicie. Nauczyłem się tego sposobu parzenia kawy na Białorusi i bardzo lubię zaskakiwać tym swoich gości.
Tyle tytułem wstępu, a teraz kolej na Wasze "nowości"...
www.rajstop.pl - Raj dla stóp Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal
Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy. Piszę poprawnie po polsku.