Kukurydza Na Ziarno (Strona 93 z 98)

Do wiosny nie wiele się rozłoży tyle że to potniesz i wymieszasz z ziemią.
Już za tydzień prognozują pierwsze mrozy.
Możesz się przyczaić. Gdyby przyszedł mróz -10więcej nie czekasz na nic tylko wpadasz puki zmarznięte w pole z broniami  chyba że masz wały jakiekolwiek byle szerokie.  Polon będze jak szkło. Ale ten efekt jest tylko raz przy pierwszym mrozie. Kiedy rozmarzenie po ponownym zamarznięciu nie będzie efektu

Żeby podczas rozkładu nie zabierało wody kukurydzy

Zgodzę się tylko jak zniszczę jesienią to ta gąbka wchłonie wodę ze śnieg a odda wiosną kukurydzy, a jak zniszczę wiosną to ta gąbka zabierze wodę kukurydzy. Nie wiem czy rozumiesz moje myślenie

Pajej.  Zakładając że od zniszczenia wiosna do siewu spadnie parę litrów wody nic się nie zmienia....
Możesz to zniszczyć 1marca nikt Ci nie każe czekać do maja. Odpuść trochę bo szukasz problemów tam gdzie ich nie ma....

Dziś zakończyłem prace polowe 2022 r. Pola po kukurydzy skoszonej 31.X po tygodniu były robione 2 x talerzówką z wałem, po tym zabiegu wyglądały jak u Pajeja z jego filmiku. Jako że prognozują załamanie pogody dziś zaorałem. Działka 1.25 ha V kl. ziemi dzierżawa, piąty rok z rzędu kukurydza, pierwsza była skoszona na kiszonkę. Kukurydzę będę tam siał do kiedy będę ją obrabiał. Omacnicy w tym roku nie zauważyłem żadnych połamanych roślin. Resztek pożniwnych z poprzednich lat nie wyorywałem, wszystko pięknie się rozkłada. Technologii nie będę już zmieniał nie ten pesel.

Pajej już wrzucił filmik z mulczowania.

Mulczowałem pod groch. Pod kukurydzę część zostaje do wiosny, a część była talerzowana i wiosną uprawa na głęboko ma być.

W mieszance była facelia gorczyca słonecznik owies len i gryka. chyba tyle w losowych ilościach

SIejecie już kukurydzę? U mnie już sieją od dawna, ale ziemia jeszcxze zimna. Mam tylko troszkę i własny siewnik to nie wiem czy nie poczekać jeszcze trochę choć, znaki wskazują, żeby siać.

Ja zaczynam jutro na kiszonkę. Byłem u narzeczonej pod Częstochową to nawet dziś tam siali.