Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Zboża » Nawożenie Dolistne Zbóż
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja w tym roku po raz pierwszy dodaje odżywki kupiłem z Anwilu sonate czy jakoś tak zobaczymy co to da. Drogie to nie jest a czytałem jak ważne są mikroskładniki
Tak wygląda moje żyto na 5 klasie ziemi na około 48arów dałem jakieś 70kg Saletrzaku http://sendfile.pl/69311/IMG_0030.JPG fotka robiona dzisiaj. Jest to bez jakich kolwiek oprysków i odżywek dolistnych, dopiero dostanie drugą dawkę nawozu na kłosa ale jeszcze trochę.
Tak wygląda moje żyto na 5 klasie ziemi na około 48arów dałem jakieś 70kg Saletrzaku http://sendfile.pl/69311/IMG_0030.JPG fotka robiona dzisiaj. Jest to bez jakich kolwiek oprysków i odżywek dolistnych, dopiero dostanie drugą dawkę nawozu na kłosa ale jeszcze trochę.
A ile kg żyta siałeś na hektar?U nas od dawna nie padało to zboża bardzo licho wyglądają jak tak będzie dalej to klęska.
Hehe ile kilogramów to trudno wyczuc bo siane było zabytkowym siewnikiem 15 lejkowym Poznaniaka więc to raczej jest loteria w tym modelu, Też mi sporo wypadło z tego po zimie ale ładnie się wybrało a pokropiło u nas w piątek trochę a tak to tylko poranna rosa nic więcej. Ogólnie to wygląda kiepsko u innych ale oni siali nawozy jak deszcz padał żeby się dobrze rozpuściły.
Jamir, jak robiłeś próbę kręconą, to wiesz ile siałeś, żadna to loteria. Nie widzę różnicy między twoim siewnikiem a jakimś amazonem czy pottingerem. Trybiki to trybiki i tyle.
Może tak jak ja nie robi prób kręconych tylko ustawia siewnik na podstawie obserwacji z lat ubiegłych i wychodzi tak jak trzeba +-10kg
My sialiśmy w tamtym roku ok 90 kg na hektar.
czego 90kg zyta? tak malo? ja na kiszonke sieje 220kg a tak to ze 190kg
Yhy tak mało ale to jest jakieś hybrydowe czy mieszańcowe sam nie wiem oni nam tak mówili żeby siać 80 kg ale zasieliśmy 90 kg a kupiliśmy w centrali jakaś odmiana nowa.
ja kiedyś zasiałem mieszańca 63 kg na hektar... Nawożenie było dobre... a sypało luksusowo:)
Od trzech lat stosuję odżywki z ADOB'u: Zboże EXTRA, Rzepak EXTRA.
Jeśli chodzi o stężenie mocznika to robię stężenie 10% jak pszenica się krzewi, 5% w fazie strzelania w źdźbło. Więcej mocznika nie rozpuszczam i nie odżywiam nim pszenicy, gdyż kilka lat temu trochę sobie narozrabiałem.
Przy stosowaniu mocznika warto pamiętać o tym, że mocznik oziębia ciecz roboczą, dlatego powinno się taki roztwór przygotowywać na kilka godzin przez zabiegiem (ciekaw kto to robi - ja nie). Stosując mocznik należy dołożyć 5% stężenie siarczanu magnezu - w części nieutralizuje "szkodliwe" działanie mocznika. Ważna też jest kolejność robienia "kompotu" - najpierw mocznik, potem siarcza, reszta nawozów i reszta środków.
A czy praktykujecie zasilenie rzepaku roztworem mocznika w fazie kwitnienia ???? - W majowym TopAgrar jest na ten temat ciekawy artykuł.
Może tak jak ja nie robi prób kręconych tylko ustawia siewnik na podstawie obserwacji z lat ubiegłych i wychodzi tak jak trzeba +-10kg
Dokładnie Marku ustawiam na oko i sieję tylko cały pic polega na tym że siałem w połowie września i zdążyło się przed zimą dobrze rozkrzewic tym bardziej że jest wszystko na oborniku bo nic innego nie uprawiam to daję pod żyto to co mam no i pierwszy raz sialem nawóz jak się już odmłodziło po zimie i miało tak po 3 liście, co prawda nim posiałem było najmniejsze u mnie ale za to teraz jest najlepsze, grube zielone i ma żywy kolor.
Do moderatora
proszę przenieść to wszystko do zbóż
taka moja skromna propozycja
Znalazłem w internecie ciekawy sklep z nawozami dolistnym
http://www.farma-malecki.pl/index.php?k … lne-effect
http://www.farma-malecki.pl/index.php?k … elementowe
Ceny wydaja mi się dość atrakcyjne, no i można sobie dokupić mikroelementy w formie chelatów. Jak czytam ile w tych sikowatych insolach ekosolach itp rozcieńczonych z woda jest mikroelementów to mnie śmiech ogarnia. Cu 0,07% SO 0,06 :wow:
Dla mnie takie proporcje to cos wnoszą do cieczy roboczej.
* 3,0% Cu – miedź rozpuszczalna w wodzie
* 4,0% Mn – mangan
* 0,04% Mo – rozpuszczalny w wodzie molibden
* 3,0% Zn – rozpuszczalny w wodzie cynk
* 15% S – rozpuszczalna w wodzie siarka
Bo te siki w karnistach niektórych mikroelementów mają mniej niz moja woda w kranie 
Ja myslę o takie ja mieszance
http://www.farma-malecki.pl/index.php?i14,nowy 10-40-10
lub
http://sklep.agro-strefa.pl/Dolistne/23 … 7-5kg.html
Do tego z mikro elementami dojechac do poziomu opisanego wyżej
2-3 kg /ha
co myślicie? pytam bo się uczę..........
I kolejny temat do obgadania
Pszenica widze ze da radę i na wiosnę nie bedzie orana, tylko ze jest maciupka (susza)
Teraz muszę ją pobudzić do życia.
Co dac? Ma 3 listki. 60kg azotu + oprysk z kompozycji jak opisałem wyzej?
Czy może zastosować nawóz fosforowy?
Co będzie skuteczniejsze? jedno i drugie na raz?
Środki o których piszesz są dostępne jednych jakość jest lepsza innych gorsza Ale NPK w zasilaniu dolistnym jest OK sam ta technikę stosuję od lat z dobrym skutkiem nie tylko w zbożu ale i w ziemniakach moim zdaniem najpierw zasil azotem pogłownie ale w momencie gdy ruszy wegetacja; w trakcie wegetacji herbicyd +NPK dolistnie; póżniej w fazie kolanka ;i strzelania w żdzbło-obserwacja tak- lub nie wszystko zależy od kondycji pszenicy
herbicydów nie powinno mieszać się z npk dolistnym...
Ja robię koktajle i jak dotąd jest git.
Stosując mieszankę jeżeli nie ma przeciwskazń= oszczędzasz czas paliwo - zapomniałem powiedzieć ; że stosuje też adwiunt- poprawia statyczność na opryskiwanej roślinie
jeżeli nie ma przeciwwskazań to tak 
Czy dajecie jakiś nawóz dolistny po kwitnieniu pszenicy? Czy ma to jakiś sens? Jeśli tak to jaki? 
A wygląda jakby jej czegoś brakowało?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Zboża » Nawożenie Dolistne Zbóż
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo
