4,681

Odp: Ręcę opadają.

KASZA napisał/a:

Pytanie czy daniela wziąłeś, to zawsze trochę rekompensaty.

zbyt ruchliwa droga, bałem sie że ze mnie kłusownika zrobią

Rolnik z powołania:-)

4,682 Ostatnio edytowany przez KASZA (2019-07-28 21:45:53)

Odp: Ręcę opadają.

Kiedyś kolega potrącił sorka, tak ciekawie, że wbił mu się w maskę rogiem i przeleciał nad samochodem. Róg utkwił masce przebijając blachę . Dzwoni biedny  co z tym zrobić, ja mu mówię bierz do kufra i do mnie. On się boi nie weźmie bo flaki wyszły i w ogóle. Pojechałem zapakowałem do auta i do domu. 20 minut i sarna wypatroszona. Za to obiad pyszota.

Kiedy brak jakichkolwiek argumentów, najlepiej siłą narzucać swoje przekonania, a kiedy brak jakichkolwiek przekonań, pozostaje już tylko siła.

4,683

Odp: Ręcę opadają.

Dziś kosiłem  taty żyto. Porażka tAK samo jak i u mnie. Jak były 3 ziarka w kłosie to już super. A kurzu co nie miara. Raz w koło i z kolektora trzeba było zrzucać kurz. Na sam koniec i tak mi się plewy na silniku zaczeły tlić... jakby poszlo niżej to i po MDW  i po polu by było moment w tym wietrze.
Filtr powietrza co dwie godziny był do czyszczenia. Porażka

Siły na zamiary zmierz....

4,684

Odp: Ręcę opadają.

W sobotę pękł mi jeden łańcuch  w gardzieli siedem listew wygiętych i przekręconych na szczęście bęben i cepy całe.  Kończę ostatnie pszenżyto nie skracane i całe wyłożone został ostatni hektar i  koniec na 2019.

4,685

Odp: Ręcę opadają.

Słyszeliście o ustawie oborowej? Nic nie znalazłem w necie, a przyjechał insektor weterynarii i mówił że coś takiego jest. Powyżej 10ha trzeba pisać plany nawozowe ile na każdy kawałek idzie azotu... tyle tłumaczył, a ja oczy tylko postawiłem...

4,686

Odp: Ręcę opadają.

Żartujesz ? od roku o tym trąbią https://www.farmer.pl/produkcja-roslinn … 82400.html

4,687

Odp: Ręcę opadają.

Chodziło mi o to, że gość dokładnie nazwał to ustawa oborowa i dlatego nie wiedziałem nic o tym. a co  w przypadku jak przekraczam 10ha a nie mam hodowli?

4,688

Odp: Ręcę opadają.

Powyżej 10 każdy musi mieć wyliczone dawki azotu i prowadzone ewidencję zabiegów związanych z azotem

4,689

Odp: Ręcę opadają.

No a w sobotę miałem mała nerwówkę. Kumpel mi dzwoni że gdzieś koło mnie się kombajn pali. Faktycznie słychać straże a obok pole 80 ha z pszenżytem. Chlopaki kosili i jeden 770 chwycił małego kamienia który wbił się w klepisko i cepy waliły o niego a iskry jak ze szlifierki. Sami opanowali sytuację a jak straże dojechały to tylko porobili sobie zdjęcia na kombajnach i xerionach 😃 mieli teraz też jakąś najnowszą serię lexiona na testach, podobno za dwa lata mają zmieniać flotę...

E 516 na części
Telefon 695 076 269

4,690

Odp: Ręcę opadają.

Dziś na asfalcie urwało mi szpilki od koła blizniaczego lewego przy ursusie. Flansza bliźniaka wyrwała wentyl przy kole ciągnika. Kapeć z talerzowką na środku ruchliwej drogi. W dodatku tak zblokowało flansze że nie szło koła na pół urwanego zdjąć ani nawet zjechać z drogi. Taki dzień. A teraz burza naokoło a u mnie ani kropli.
Rolnictwo....

Siły na zamiary zmierz....

4,691 Ostatnio edytowany przez marcin (2019-08-08 23:48:57)

Odp: Ręcę opadają.

U nas tak samo żniwa mokre się zaczęły dziś z tatą w owies bo jedynie on się nadawał 13.9 wilgotność i jedziemy słońce świeci ściągamy heder zaczynam kosić pole długie Ok 700 metrów  przejechałem w koło jadę drugi raz atu taki wicher deszcz świata nie widać kutwa jeszcze tydzień i po żniwach atu takie jaja ,AA jeszcze zatarło się łożysko na sterowaniu wialni i rozwaliło sterowanie i świzdu gwizdu 1 tys poszło w części, jutro kolejny dzień tej nie równej walki zaplanowane orki na rzepak

4,692 Ostatnio edytowany przez Pietia (2019-08-09 07:28:16)

Odp: Ręcę opadają.

Wczoraj pękł mi wąs od wspomagania przy moście na szczęście na polnej drodze i jechałem wolno tak wylądowałbym w rowie momentalnie odbił w prawo 120 zł oryginał Białoruś.

W poniedziałek przy 1523 zeszło powietrze z tylnego koła przyjechał serwis mobilny i się okazało że dętka pękła na 15 cm na klejeniu, stwierdził że to od słońca za wszystko 440 zł.

4,693

Odp: Ręcę opadają.

Dętka w oponie od słońca smile

4,694

Odp: Ręcę opadają.

Da się miałem tak w komarku wink

4,695

Odp: Ręcę opadają.

Ruskie dętki tak mają mam taką w 323 3 razy ją robiłem pęka bez przyczyny 1-2 cm niby zdrowe a puszcza

4,696

Odp: Ręcę opadają.

Krzysiek napisał/a:

Ruskie dętki tak mają mam taką w 323 3 razy ją robiłem pęka bez przyczyny 1-2 cm niby zdrowe a puszcza

Dokładnie, dlatego gdy zakładałem nowe opony chociaż były z dętkami, dętki poszły stare pewnie ze 2 x grubsze są.

4,697

Odp: Ręcę opadają.

a u nas własnie odwrotnie bo stomilowskie czy kabaty nie wytrzymywały tyle co ruskie

Nie ma to jak FORTSCHRITT

4,698

Odp: Ręcę opadają.

Hmmm a może ta moja nie ruska???? jutro sprawdzę bo wywołałem wilkaz lasu mam kapcia w tym kole co zwykle....k....a.
A co najgorsza nie mogę znaleźć starej chyba ją wywaliłem....

4,699

Odp: Ręcę opadają.

Jak w tym roku chciałem zmienić przednią oponę w kombajnie, ruską dętkę wyciągałem łyżką do opon i nic jej nie zrobiłem. Profilaktycznie kupiłem dętkę na zapas, w porównaniu ze starą  nowa to połowa wagi starej . A poza tym naprawiam ciężarówki i wiem jak pęka opona, ostatnim razem tak wywaliło, że huk na cały warstat. Niby gdzieś na placu, obszedłem wszystkie auta i nic. Dopiero na fajrant sie okazało, że to opona w mojej kolarce 6atm w kole, a dźwięk wybuchu podobny.

Kiedy brak jakichkolwiek argumentów, najlepiej siłą narzucać swoje przekonania, a kiedy brak jakichkolwiek przekonań, pozostaje już tylko siła.

4,700 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2019-08-28 16:20:36)

Odp: Ręcę opadają.

Szwagrowi na polnej drodze podskoczyła lanca i zaczeła się sama rozkładać . ten to zobaczył zatrzymał się i wyskakuje i widzi że gość quadem zapierdziela wprost na lance, zaczął machać chciał ostrzec ale mało skutecznie gość jechał pod słońce nie zauważył szaroniebieskiej lancy.
Przy..ł głową w lance. Miał kask nochal rozwalony noga rozcięta.... szpital policja.....
Szagier też wylądował w szpitalu z ciśnieniem..... Miał ktoś podobną sytuację?
Ciągany opryskiwacz wymaga kat t?Policja twierdzi że nie miał uprawnień...


Jo Marcin ma tylko B i jechał z opryskiwaczem 2 tyś litrów patrzę w sieci są artykuły na jakiś stronach motoryzacynych które mówią że max lekka przyczepka lub jakakolwiek maszyna zawieszana.... ale Art. na to nie mogę znaleźć