81

Odp: Ręcę opadają.

To znaczy kręci się a  nie zaskakuje  na wieniec czy jak ?

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

82

Odp: Ręcę opadają.

elektromagnes wyciąga bendix na wieniec ale sam bendix przepuszcza. kiedyś nawet jednego rozebrałem na czynniki pierwsze i z dwóch złożyłem jeden bo w jednym poszły sprężynki a drugi poprostu wytarł się w środku

E 516 na części
Telefon 695 076 269

83

Odp: Ręcę opadają.

A wieniec  jak wygląda ? U mnie czasem  nie trafi dobrze n wieniec  to tylko zgrzyt pójdzie hmm

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

84

Odp: Ręcę opadają.

rozrusznik wykręciłem i jak zobaczyłem wieniec to można powiedzieć że jest ok, ja niczego niepokojącego w nim nie widze

E 516 na części
Telefon 695 076 269

85

Odp: Ręcę opadają.

Moze plyta,na ktorej jest osadzony rozrusznik jest wygieta i nie zazebia rownolegle.

86 Ostatnio edytowany przez Pietia (2012-09-08 09:35:10)

Odp: Ręcę opadają.

Lechu to chyba normalne ja przy 1025 mam to samo rozrusznik ISKRA a bendiks raz na rok do wymiany wymieniałem zima, bo przepuszczał i wczoraj zaczyna się robić to samo najgorzej jak jest zimny jak ciepły to bardzo rzadko znajomy elektryk ma nimi uszykować od jakiegoś dafa głowiczka pasuje tylko zębatkę musi dopasować i twierdzi ze zapomnę o rozruszniku tak mi zrobił przekładkę od jelcza do 323 i drugi rok zapomniałem o rozruszniku.

PS
A najlepsze jest że taki sam rozrusznik mam w Belarusie 920 i tam nigdy nić się nie działo

87

Odp: Ręcę opadają.

Pietia a próbowałeś zamienić rozruszniki od 920 do 1025 i odwrotnie? Mi dosłownie już ręce opadają z tym rozrusznikiem

E 516 na części
Telefon 695 076 269

88

Odp: Ręcę opadają.

Pojechałem dzisiaj orać i podczas drugiego przejazdu odmą zaczęło walić olejem i kompresją pomyślałem ładnie w sezonie poszły pierścienie. Po zdjęciu głowicy okazało się że to uszczelka po konsultacjach z Piotrem dalej nie rozkręcam.

http://img228.imageshack.us/img228/3536/img20120908150532.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Kto pyta jest głupcem przez pięć minut , kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
GG 5280421  Stosując się do zasad ortografii i interpunkcji wyrażasz szacunek wobec czytających Twoje posty

89

Odp: Ręcę opadają.

to u mnie w 303 może też tylko wystarczy wymienić uszczelkę bo z tego co piszesz Piotrze to u mnie te same objawy

E 516 na części
Telefon 695 076 269

90

Odp: Ręcę opadają.

a w swoim 323 też wymieniałem uszczelki i przy okazji splanowałem głowicę teraz powinno być ok przez dłuższy czas wink

91

Odp: Ręcę opadają.

to u mnie w 303 może też tylko wystarczy wymienić uszczelkę

U mnie stało się to nagle , ale dopóki nie rozkręcisz to nie będziesz wiedział w 303 to 20min roboty

Kto pyta jest głupcem przez pięć minut , kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
GG 5280421  Stosując się do zasad ortografii i interpunkcji wyrażasz szacunek wobec czytających Twoje posty

92

Odp: Ręcę opadają.

U mnie często wywalały uszczelki mimo że zawsz planowałem głowice.Dopiero jak delikatnie zplanowałem półbloki mam spokój.

93

Odp: Ręcę opadają.

no jeszcze pytanie jak są osadzone tuleje.....
ostatnio temat przerabiałem po wymianie 3 uszczelek walniętych w tym samym miejscu tj przy zbiorniku paliwa w ciągu 4 lat

94

Odp: Ręcę opadają.

Ręce opadają jakieś 2 lata temu robiłem sterownik pompy wtryskowej w fordzie focusie 1.8 tddi 1tys poszło i teraz znowu się to samo stało normalnie ford to patologia jestem nie zadowolony znów 1 tys pójdzie ale już go chyba sprzedam . Dziś opałem forszem orałem biegiem II 3 i podczas orki pod górę jak miał ciężko  zakleszczyło mi reduktor normalnie szok 2 razy w:-):-):) łem się i do domu widzę że te palce od wbijania biegów są bokiem po wycierane  trzeba chyba napawać czy może zatrzask jakiś nie trzyma jakie propozycje panowie . Samochód to wymienię na pewno ale traktorem to jeszcze będziemy robić pozdrawiam

95

Odp: Ręcę opadają.

Niestety, ale i ja ponarzekam jak bylo sucho to nie dało się orać dziś wyjechałem zaorałem jakies 2 ha i urwała sie łopatka od sprzęgła i muszę stać i czekać na części. Zauważylem tez dymek z odpowietrznika zaworów, to mnie zaniepokoiło, ale chyba na razie nic nie będe robił

Rolnik z powołania:-)

96

Odp: Ręcę opadają.

A u mnie wilgotność gleby w normie , tyle że co trzy dni musiało po padać - a tak ogólnie to był trudny rok , żniwa i sianokosy - wszystko trzeba było ustawiać z zegarkiem no jeszcze jakaś awaria , zostało jeszcze trochę żyta do zasiania i sortowanie ziemniaka ( bulwy za grosze ) no i może w końcu odsapnę bo coś waga mi spadła a mieszczuchy mówią rolnik śpi a w polu ..................

97

Odp: Ręcę opadają.

rolnik śpi  a w polu mu garb  rośnie ...

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

98 Ostatnio edytowany przez andrzej612b (2012-09-22 23:09:58)

Odp: Ręcę opadają.

:beer::beer:Znam dwa przysłowia - bez pracy nie ma kołaczy i pracuj a garb ci sam urośnie no i jeszcze to moje tak czy i na czy inaczej gów...o z tego jest

99

Odp: Ręcę opadają.

Taa , rolnik śpi a samo mu rośnie przeważnie nad ranem jak siusiu się chce.

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

100

Odp: Ręcę opadają.

pawelg napisał/a:

(...)przeważnie nad ranem jak siusiu się chce.

Do pewnego wieku oczywiście, bo później to się z rośnięcia biesiada robi w stylu "jeszcze po kropekce"....

Lepiej być nie może, co będzie się okaże....