1,881

Odp: Ręcę opadają.

to teraz się zacznie liczenie kosztów i ile cie orżną według mnie samochód do kasacji to znaczy naprawa będzie droższa od wartości,szkoda tyle pracy w niego włożyłeś.

1,882 Ostatnio edytowany przez tomek 323 (2015-12-16 22:23:19)

Odp: Ręcę opadają.

no włożyłem na chwile obecną jak tak obejrzałem na spokojnie licząc nowe części to już mam 1500 zł za części powierzchowne teraz jak sie zderzak wywali z przodu ciekawe jak belka ale to jak przyjedzie oceniac to go przycisne i wtedy zobaczymy co powiedzą  a pracy w niego włożone to szkoda go na złom  bo zrobiłem dosć wiele żeby działał jak chciałem i jeździł bez problemu aż do dziś...

a do kasacji to go za bardzo szkoda bo kawał zdrowego w nim jest ogólnie jest wszystko bardzo dobre tylko no teraz troszke zgnieciaony ale tył oprócz zgiętej belki zderzaka i pogiętego plastiku jest ok czysty bez szwanku tylko przód troche gorzej ale myśle że wyjde dobrą ręką

Nie ma to jak FORTSCHRITT

1,883

Odp: Ręcę opadają.

Jakoś 3 tygodnie temu zona moja jechała z pracy i w mieście spieszyło się jej skręcała w lewo i stało sie pan w na biedule wjechał nie bylo gadki jej wina wymuszenie dzwoni do mnie a ze ja akurat tez byłem na miescie to zaraz podjechałem i zjechaliśmy na bok żeby nie było policji chwile stanąłem na skrzyżowaniu i kamera z monitoringu fotkę strzeliła i mandacik dostałem żonka mało mi nie urodziła jest w 7 miechu a golfik na naprawę poleciał z robocizną ok 2 tys dobrze ze tylko mandat ja dostałem auto juz prawie wyklepane a żonka cała ujeżdża mojego klamota i narzeka ze jej raczki smarami pachną

1,884

Odp: Ręcę opadają.

no ja licze tak na 3 tyś za ten cały cyrk i to na czysto z robotą i kupnem tych rzeczy do tego farby nie farby

Nie ma to jak FORTSCHRITT

1,885

Odp: Ręcę opadają.

Ty nie łam się trupem co wart tyle co waży tylko zasuwaj do lekarza, skarż się na bóle kręgosłupa szyjnego, bież gorset, zwolnienie L4 i ściemniaj ze 2 miechy. Ja za taką kolizję dostałem za klamota 2 000 odszkodowania, a za szkody na moim biednym sponiewieranym ciężką pracą kręgosłupie 11000 i tylko dlatego tak mało bo musiałem na chwilę pojechać załatwić kilka interesów i brakło kontynuacji L4 i leczenia.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

1,886

Odp: Ręcę opadają.

Tak jak pisze MAREKPE nie bądź frajer, zasuwaj do lekarza ! Na aucie też nie stracisz poszkodowany zawsze zyskuje, tylko zadbaj żeby rzeczoznawca niczego nie przegapił, dobrze go oblukaj.

1,887

Odp: Ręcę opadają.

na kolizji jeszcze nikt nie stracił najlepiej dorób jeszcze troche szkod niech rzeczoznawca ma co pisać.

1,888

Odp: Ręcę opadają.

Trzeba było od razu palec w gardło i się zrzygać... To jest dobry objaw szoku po kolizji... Sprawdzone

E 516 na części
Telefon 695 076 269

1,889

Odp: Ręcę opadają.

heh no może i macie racje

Nie ma to jak FORTSCHRITT

1,890

Odp: Ręcę opadają.

obejrzałem na spokojnie ten mój samochód i stwierdziłem ze będzie szkoda całkowita karoseria jest przestawiona drzwi tylne zeszły się z kabiną i tylna klapa też złożyła się z karoserią teraz tylko czekam na rzeczoznawce bo już zgłoszone. Byłem u lekarza bo szyja boli na razie dał tabletki powiedział że jak do poniedziałku nie przejdzie to się zgłosić i bedzie dalej myślał

Nie ma to jak FORTSCHRITT

1,891

Odp: Ręcę opadają.

Najważniejsze zdrowie ...

" Czasem trzeba zrobić krok w tył  by móc zrobić dwa do przodu . "

1,892

Odp: Ręcę opadają.

Tak zdrowie najważniejsze, a co do auta to kombinuj ze szkodą całkowitą i uszczerbku na zdrowiu a może na A4 b6 Ci zostanie

1,893

Odp: Ręcę opadają.

Przyjdzie rzeczoznawca popatrzy i pójdzie. Po jakimś czasie przyjedzie pismo z ubezpieczalni że jest szkoda całkowita......... i np 10tyś..... Nie ważne ile dają dają za mało, odwołaj się uzasadnij to jakoś.... dadzą więcej... 
Szybkiego powrotu do zdrowia...

1,894

Odp: Ręcę opadają.

Największa durnota to zgodzić się na szkodę całkowitą, h..ja to mój samochód i chcę nim jeździć czy to się ubezpieczycielowi podoba czy nie i ma pokryć koszt przywrócenia stanu z przed wypadku plus koszty przeglądu powypadkowego. Tak mnie poinstruował kumpel, który jest przedstawicielem ubezpieczeniowym i wypłacili wg kosztorysu napraw 2000 zł(chodziło o poloneza 10 lat temu) , a szkodę całkowitą wyliczyli wg wartośći 1900 zł minus pozostały złom 800 do wypłaty 1100 Taki h.j jak słonia nos powiedziałem pajacowi z Warty i nie podpisałem kwitów, za 2 tygodnie wg ustaleń na konto wpłynęło 2000.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

1,895

Odp: Ręcę opadają.

zdrowie lepiej bo biore takie tabletki i czuje różnice tylko łeb  z nerwów pęka jak patrze na samochód to aż nie moge wytzrymać a z ubezpieczalnią będe walczył

Nie ma to jak FORTSCHRITT

1,896

Odp: Ręcę opadają.

Zapi.... dolili mi zaczep transportowy w farmtracu. Załadowałem lawetę z sianem i zostawiłem za bramą na noc bo nie wjadę na podwórko z takim zestawem. Laweta jest zaczepiana na dolny hitch więc do głowy mi nie przyszło żeby górny wyciągnąć i zabrać do garażu. Ile teraz taka zabawka kosztuje?

1,897

Odp: Ręcę opadają.

z 1 tys

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

1,898

Odp: Ręcę opadają.

Podpasuj od forsza :-)

Lepiej być nie może, co będzie się okaże....

1,899

Odp: Ręcę opadają.

To jest Polska! To nie był zwykły zaczep! To było amelinium!

1,900

Odp: Ręcę opadają.

w mojej okolicy bydło kradną, trzeba pomyśleć na gps dla krów, ładne rzeczy.

tomek na fotka to tak strasznie nie wygląda ale jak już masz przestawione drzwi to powiem Ci że to musiał być zdrowy gong.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]