Odp: Budowa, przebudowa i wszystko co z tym związane
Co do tych z plandeki. trochę robiłem w tych materiałach i gramatura 650 to taka bida. Na otwartym terenie torochę mało. Dużo zależy od wykonania. Zgrzewy a nie szycie, Wszelkie zakończenia i miejsca styku z rurami powinny być z podwójnego materiału. No i całość musi być naciągnięta. Na wietrze nie może falować, może tylko drgać. Warto zapytac czy materiał ma atest trudno palności a wierzcie mi są takie i są niewiele droższe. Generalnie materiał jest bardzo fajny trwały. Sami wiecie ile muszą wytrzymać plandeki w ciężarówkach. Największym wrogiem jest złe mocowanie ostre krawędzie no i słońce. Piszą coś o 10 latach to właśnie czas jaki potrzebuje słońce by wykończyć plandekę. Można to trochę wydłużyć ale to tylko teoria. kładzie się specjalny lakier UV. Nie jest drogi bo na metr około 3zł tylko gorzej z naniesieniem tego. Trzeba by to nałożyć na plandekę która jest jeszcze nowa .......... Ale co ty się rozpisywać..... najważniejsze to gramatura 800 -1000 gr. A i jak by się ktoś zdecydował to na dzień dobry poproście o próbkę materiału. Wpakujcie go do temperatury -20 stopni na godzinę, po wyjęciu powinien być dość elastyczny nie łamac się czy odbarwiać w miejscu zgięcia.
Sam mam z podobnego materiału ściany w wiacie przymocowane tak jak się dało i jest ok
a 4 lata minęły.
I taki myk dodatkowy rok czy 2 życia poszyciu można zyskac stawiając wiatę w szczytem do południa. Równo się nagrzewa i równo pracuje.......
http://www.youtube.com/watch?v=oFEkZx2UT2s
http://fortschritt.p2a.pl/viewtopic.php?id=1072
http://www.klasyczny.com/forum/viewtopi … 6128#p6128
+103 / -1