Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Zboża » nawożenie zboża
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Może polecili byscie mi jakis dobry nawóz. najbardziej mi zależy na P , K i innych potrzebnych skaładnikach. Ponieważ N dostarcze w saletrze. Oczywiście mowa pod zto ozime, ziemia słabej klasy, ma małe zasobności pokarmowe, siane po owsie, i jescze jakis dobry dolistny - mysle o Titanit, lub ekolist. oczywiście dolistnie bede mieszał, mysle aby mieszać z siarczanem magnezu. może jakieś sugestje z Waszego doświadczenia ..
Zapomnij o efektywnym nawożeniu P i K trzeba było myśleć o tym na jesieni. Ale bądź co bądź popatrz na Lubofosy mają ciekawe składy, tylko nie wiem jak cena, ale u mnie z reguły wygrywały z innymi wieloskładnikami.
Lubofos wiosno pogłównie to odpada całkiem porażka musi być jak już to polifoska 6 nawóz który w miarę szybko zadziała a Lubofos to do jesieni będzie się uwalniał.
Tak jak piszą koledzy wyżej. Podawanie fosforu teraz mija się z celem. Możesz jedynie rzucić trochę potasu to jeszcze rośliny go wykorzystają w tym roku. Generalnie PK powinno się dawać pod orkę lub uprawę siewną. Na wiosnę to tylko kosmetyka odżywkami zawierającymi PK i inne mikroelementy
się podłączę
Z ozimymi problemu nie mam bo cokolwiek się sypnie będzie dobrze byle dużo PK.
Ale wiosną jest już inaczej tu nawóz ma 1/2 czasu mniej na rozkład i działanie.
Jako że rolnictwem na poważnie trudnię się dość krótko to co jakiś czas usłyszę coś co mnie zdziwi i dowiedziałem się że są nawozy NPK twarde i miękkie, szybko i wolnodziałające. Co jest twarde a co miękkie? Polifoska rozumiem jest miękka a amofoska? Jeszcze parę lat temu pod jare ( owies ) nie szło nic z PK
Ale stwierdziłem że to nie ma sensu w ubiegłym roku był suprofos 25, ale on z tego co się dowiedziałem jest twardy. Czy rzeczywiście jest różnica pomiędzy użyciem miękkiego i twardego?
Ja na twoim miejscu bym posiał Kizeryt albo KornKali. Ale siać to już by cza było powoli.
http://www.luvena.pl/page.php/1/0/show/ … 3%B3w.html
ja myślałem o posianiu superfosfatu max. w sumie co roślina weźnie to weźnie, a zawze cos tam w ziemi zostanie, po skoszeniu troche przenzyto skorzysta. przynajmniej tak mi się zdaje. wogóle to miałem na myśli zrobić tak, na początku marca dać saletre, na początek kwietnia superfoswat. a potem dolistnie dokarmiać. Tylko niewiem czy to wszystko jest tak ja mi się zdaje.
Ten superfosfat to kasa w dupę pójdzie jak chcesz to lepiej poczekaj i daj na nowy rok pod korzeń coś bo roślina z tego nie skorzysta jak siać superfosfat i inne nawozy takie typu to do końca lutego musi być już na polu.
na wiosne jesli chodzi o zasilanie fossforem i potasem polecam odzywki do oprysku, zawsze to troche pomoze , najlepiej stosowac w dwoch trech dawkach. nie zastapia one nawozenia pod korzen ale zawsze to cos. podstawa jednak to wapno, ile bysmy nie dawali nawozow nie zadzialaja , jesli ziemia kwasna.
kurde myśle jedno pisze drugie.. nie superwoffat tylko polifoske. 
. w pierwszej dawce saletra w drugiej polifoska, czy lepiej na raz dać ? a potem dolistnie.
jak już chcesz koniecznie dać PK to daj od razu nawet jutro jak nie masz dużo śniegu i równe pole
Panowie ja jestem laikiem w nawożeniu , została mi się jeszcze paleta nawozu Amofoska NPK 5-10-25 , ten nawóz dawałem pod korzeń, nie wiem czy dobrze rozumuję ale z tego co piszecie to jeżeli rozsieje ten nawóz po pszenicy i rzepaku to i tak nie zawiele to da ? A w zasadzie nic ? I wtedy trzeba będzie kupić np saletre aby zasilić w azot ? Chce aby było coś z tych roślinek wiec proszę o poradę :co, ilę i kiedy zastosować. Prosze o wyrozumiałość.
a ile dałeś pod korzeń?
mi to wygląda tak
Jak dasz teraz to nie zaszkodzi.
fosfor nie ucieknie będzie na potem
Potas jakoś sobie do tych roślinek dotrze coś może pomoże
A saletrę i tak dasz i tak
A jak ma ci ta amofoska na podwórku zawadzać..... to jak pisałem wyżej możesz jutro z nią na pole jechać. Im wcześniej tym lepiej
Nie stosowałem ale wyczytałem że hydrofoska 16-16-16 na pewno zadziała ale podejrzewam że cena powali
jak już chcesz koniecznie dać PK to daj od razu nawet jutro jak nie masz dużo śniegu i równe pole
To nie to że sie uparłem na sypanie, i koniec. Chodzi o to że wydaje mi się że muszę cos sypnąć aby coś z tego żyta urosło, i jako taki plon zebrać. mam troche saletry została mi z zeszłego roku, dla tego chcem dodarkowo P i K dać.
Krzychu pod korzeń dałem około 300kg/ha. Na pole nie ma pożliwości wyjechać , śniegu więcęj niż po kostki. Czyli tak czy tak saletre lub co innego musze kupić nawet jeżeli wysieje amofoske ? Co polecacie i w jakiej ilości na ha?
jesli chodzi o zyto to sie nie przejmuj. daj dwa razy azot i odzywki i bedziesz tez mial dobry plon., a tak z ciekawosci to ile kosiles zyta z nowozeniem npk a ile tylko z azotem?
bo tu moze sie okazac ze sa nie duze roznice i nie warto.
Ja zyto pierwszy rok uprawiam 
, bo od zeszłego roku posiadam ziemię.. Poprostu wyszło że zupełnie nieoczekiwanie stałem sie posiadaczem gospoarstwa.
No to wynika że. dam pierwszą dawke N w postaci saletry 200 kg/ha. drugą dawkę, około 100. kg, ha mocznika. do tego odrzywki dolistnie, i będzie lepiej jak bym zastosował, nawóz P K.
PK dostarczył bym dolistnie. Dodatkowo można do doistnego domieszac jakiś nawóz, gdzieś słyszałem że dobrze jest mieszac z siarczanem magnezu
nie za duzo tego N? jak nie bedzie w PK to moze dac mniej n i pogodzic sie z mniejszym plonem? przy takich dawkach N trzeba bedzie mocno skracać
Na pierwsza dawke radził bym dac 150 kg saletry i bedzie to około 50 kg N, bo zyto jak za duzo dostaje w pierwszej dawce to szybko rosnie w zdzbło. a potem może byc te 100 kg mocznika i razem bedzie około 100 kg N.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Zboża » nawożenie zboża
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo