1

Temat: problem z wom zt 323

Witam. mam taki problem  nie rozłaczał mi wałka jak wyregulowałem nic sie nie zmieniło , po podkrecenniu sprzegła wałek sie wyłaszał , ale po wł biegu ciągnik stał , a 2 stopien rozłaczał wcisniety dopiero w podłodze . jak popuszcze to jezdzi ale wałka nie rozłacza. co to moze byc??

2

Odp: problem z wom zt 323

Kolego tps u mnie tak było wina była siłownika pneumatycznego drugiego stopnia był za słaby zamontowałem od przyczepy i po problemie . Jak chcesz zobaczyć moje przeróbki w forszu to przyjedz do mnie to ci pokarze, mieszkamy od siebie tylko 50 kilometrów .Tel 883-883-615.

3

Odp: problem z wom zt 323

to znaczy ze wom powinien sie rozłaczac dopiero po wysunęciu sie siłownika pneumatycznego??  pod pedałem sprzegła jest czujnik nie wiem od czego ??

4

Odp: problem z wom zt 323

od drugiego stopnia właśnie poszukaj jest o tym na forum...

5

Odp: problem z wom zt 323

TPS, to wszystko już masz tu na forum dokładnie opisane - wystarczy poszukać i poczytać.
WOM, podobnie jak pompa hydrauliczna od hydrauliki roboczej, czy tzw. "Zółw" pracuje na wałku od drugiego stopnia i żeby go zatrzymać należy rozsprzęglić drugi stopień. Pod pedałem sprzęgła nie masz żadnego czujnika tylko przycisk, za pomocą którego otwierasz elektrozawór pneumatyczny (ten od II stopnia), który podaje powietrze na wysprzęglik pneumatyczny, który to znowu w tym stanie pracy rozsprzęgla II stopień i zatrzymuje WOM....

www.ifa-serwis.pl - warsztat, szlifiernia, pompy wtryskowe, wtryskiwacze i mycie w myjkach ultradźwiękowych.
www.rajstop.pl
- Raj dla stóp smile Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal

Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.   http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku.

6

Odp: problem z wom zt 323

dzieki juz wszystko wiem

7

Odp: problem z wom zt 323

witam. koledzy mam problem z WOM. mianowicie nie mogłem włączyć Womu  jak juz mi sie udało go włączyć -  choć musiałem zrobić to siłą(bez żadnegi zgrzytu) to teraz nie mogę go wyłączyć wogółe dźwignia nie chce sie woóle ruszyć. prosze o pomoc co to może być za przyczyna

8

Odp: problem z wom zt 323

Za małe ciśnienie na siłowniku pneumatycznym.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

9

Odp: problem z wom zt 323

MAREKPE napisał/a:

Za małe ciśnienie na siłowniku pneumatycznym.

od drugiego stopnia ?

Nie ma to jak FORTSCHRITT

10

Odp: problem z wom zt 323

tomek 323 napisał/a:
MAREKPE napisał/a:

Za małe ciśnienie na siłowniku pneumatycznym.

od drugiego stopnia ?

Siłownik pneumatyczny obsługuje wyłącznie drugi stopień.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

11

Odp: problem z wom zt 323

no tak to wiem u mnie było coś takiego ze elektro zawór był źle poskładany był przekrecony i powietrze zamiast isć na siłownik wylatyało obok elektrozaworu a potem jak się okazało przewód był do wymiany bo przetarł się i siłownik działa

Nie ma to jak FORTSCHRITT

12

Odp: problem z wom zt 323

operator89 napisał/a:

witam. koledzy mam problem z WOM. mianowicie nie mogłem włączyć Womu  jak juz mi sie udało go włączyć -  choć musiałem zrobić to siłą(bez żadnegi zgrzytu) to teraz nie mogę go wyłączyć wogółe dźwignia nie chce sie woóle ruszyć. prosze o pomoc co to może być za przyczyna

może dźwigienki przyrdzewiały ,rozbierz i zobacz jak ciężko chodzi wodzik co wchodzi do skrzyni.powinien na zgaszonym lekko chodzić .

13

Odp: problem z wom zt 323

dziekuje koledzy za rady. w wolnej chwili ogarne to i dam znac

14

Odp: problem z wom zt 323

A może blokuje Ci dźwigienki osłona wyciszenia skrzyni biegów? U mnie to było a już sprzęgło regulowałem bo nie chciało rozłączyć.

15

Odp: problem z wom zt 323

Witam dołączę się do tematu u mnie sytuacja jest taka że miałem awarie zwiazaną z womem przez brone aktywną a dokładniej urwało sworzeń mocujący brone do tuza, i wałek przekażnika mocy nie miał jak się juz schować to "ułamał" obudowe womu(tą co wystaje) zgiął wałek "rurowy długi" i "zrzucił" z widełek przesówkę, wymieniłem obudowę z żeliwnej na stalową, wałek długi wymieniłem również i widełki z wielką męką włozyłem na przesówkę, wszystko pięknie cacy, schody się zaczeły juz po złożeniu, otóż właczyć właczy się wom ale wyłaczyć juz sie nie wyłącza, tzn wajcha daje na 0 ale wom się kręci nadal, słychać w skrzyni że przesówka "wyskakuje" z rowka na wale ale wom się kręci nadaj, dopiero jak zgaszę ciągnik wałek przestaje się kręcić przy ponownym uruchomieniu, ale cóź czasu brak późno już bo za parę dni listopad cały czas leje  a jeszcze 50ha do obsiania, zakładam brone do ciągnika, trochę waży brona 3m wał pakera hydropak do tego siewnik amazone 3m zestaw +/- z pełnym siewnikiem 2t i gdy zaczynam podnosić zestaw wałek WOM kręci sie cały czas i nie wolno tylko normalnie dam gazu to kręci się normalnie jak załączony, muszę parę razy wajchą załączyć wyłaczyć dopiero udaje sie "czasem" wyłączyć, narazie zdejmuje przekaźnik mocy na drogę ale to jest upierdliwę i chodzi mi w czym jest problem ze taka sytuacja ma miejsce?

16

Odp: problem z wom zt 323

Kamień w widełkach założyłeś lub jak zrzuciło to się podgięło i nie rozłacza teraz?

17

Odp: problem z wom zt 323

załozyłem kamień, nie widełek naszczęście nie podgieło, a co do rozłaczania tak jak napisałem wyzej:(

18

Odp: problem z wom zt 323

tak myślałem nad tym i jedyne co przychodzi mi do głowy to to że mogło za mocno przesunąć ten tryb podwójny i wyskoczyła kulka od blokady jego położenia i lata luźno i to się załączy to rozłączy ,wydaje mi się że powinien być tam też seger blokujący ?

19 Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2016-10-28 22:51:54)

Odp: problem z wom zt 323

Sprawdzę jutro co jest w katalogu ( w samochodzie leży). mi też się wydaje że tam powinien być pierścień

20

Odp: problem z wom zt 323

Tak tam seger jest i ten seger był ale wałek sie "przesuwał" ten co mówicie ze ma dwie zębatki. Ale też teraz problem powstał że wyłącza mi pompe tzn spadła spręzyna ta co trzyma dzwigienkę, załozyłem ją ale problem jest że mimo to wyłaczyło ją, ten "wałek" co do niej dzwigienka jest załozona wysuwa się z pompy- oczywisćie mówie o wszystkim przy pompie nie w kabinie. żeby ten wałek nie wysuwał sie to zablokowałem go deseczką drewnianą między obudową skrzyni a ramą. Tylko teraz problem jest z dźwiganiem zestawu nawet z podnoszeniem hydropaku pompa tzn rozdzielacz skwierczy a nie dyga. Jaka może być przyczyna? nie załączona pompa do końca czy jak??