Odp: przystawka przedniego napędu
powiem ci ze pokazałem te zdjęcia tacie i stwierdziliśmy ze te wałki u nas też nie działają poprawnie a co ciekawsze nie wiem czy tam olej mam więc mnie tez będzie czekało zaglądnięcie tam
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Skrzynia biegów , przedni i tylny most » przystawka przedniego napędu
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
powiem ci ze pokazałem te zdjęcia tacie i stwierdziliśmy ze te wałki u nas też nie działają poprawnie a co ciekawsze nie wiem czy tam olej mam więc mnie tez będzie czekało zaglądnięcie tam
Jak nie działało to wymień wszystkie rolki, a jak to nie pomoże to całe sprzęgło trzeba
U mnie działa napęd tylko jak napisałem prędzej na 3-4 biegu szosowym słychać jarmolenie i przy cofaniu do tyłu czasem "szarpnie" przednim mostem przy wyłaczonym napędzie. Takie rolki można dostać? Wiesiu w postolicach wciska mi uzywana przystawkę za bagatela 1000zł
Odwróć element z fotki nr 3, w którym są osadzone kołki na sprężynkach, o 180 stopni. Jeśli wcześniejnie był odwracany to problem z wypadaniem tych kołków powinien ustąpić.
A co jeśli wyrzucę kołki i rolki w ogóle tak jak pisał kolega @marcin ? Napęd bedzie działał? Tylko i wyłącznie przy wcisnięciu klawisza? Powiem szczerze robota w polu czeka i czas pali a w zabawe w sprawdzanie mogę poświęcić po pracach polowych. Pytanie czy ustanie wtedy jarmolenie na 3 i 4 biegu?
U mnie działa a włączam kiedy ja chce mieć napęd
To wszystkie rolki i te "zatrzaski" trzeba wyrzucić? i skręcić wszystko tak jak było? i problem ustanie?
W moim też napęd działa tylko po włączeniu klawiszem ,już tak było odkąd go kupiliśmy. Też muszę się za to wziąć i zrobić żeby się także samoczynnie włączał ale póki co brak czasu. Co do szarpania , przy jeździe do tyłu na wyłączonym u mnie też tak się działo ale pomogło porządne nasmarowanie wału napędowego i wyrównanie ciśnienia w ogumieniu do wartości podanych w instrukcji. Po tych zabiegach most przestał szarpać.
ja jak remontowałem 303 to się zbytnio nie zmartwiłem że niema rolek , wymieniłem tylko wszystkie łożyska, przy pługu phx bez napędu niema roboty, w 323 też wywalę przy najbliższej okazji chyba że dostanę nowe oryginalne rolki i kliny w co (wątpię)
Już wyrzuciłem i złozyłem przystawkę. Szarpanie to nie było dla mnie jakimś problemem tylko zmartwił mnie jarmolenie na 3-4 biegu szosowym. Niestety problem nie ustąpił dalej jak jęczało tak jęczy. Bez kitu nerwicy można dostać już z tym ciągnikiem;/
a może to jarmolenie wcale nie jest z okolic przystawki tylko skrzynia albo dyfer tylko dźwięk się tak roznosi po kabinie
Proponuje jeździć aż padnie będzie wiadomo co to..
Ja tak własnie robię. Jak jadę np z przyczepą gonie po drodze ile się da to na nierównościach przy bujaniu słychać delikatne stuknięcia tak jakby ktoś w podłogę uderzał kluczem 13mm. A może 10mm? Chwilami irytuje. Nie widzę nic co by było luźne. Wydaje mi się że zmiana obciążenia to powoduje.
Wiesz chodzi o to ze skrzynia juz 2 razy robiona w przeciągu czasu co go mam kupiłem go z boląco skrzynia zrobiłem pochodził do zimy az złapała sie zębatka od polowych z20 w temacie o skrzyni biegów nawet foto relacja jest i co teraz po pół roku mozna powiedzieć znów pokazuje fochy? zdjałem dekiel z góry w skrzyni zanim przystawkę rozebrałem i niepokjących rzeczy tam nie było. Napisałem to parę postów prędzej. Ale do rzeczy. Nie wiem jak w waszych forszajach jest czy słychać głosno skrzynie czy nie. Poprostu czy mam darować sobie i jeżdzić az coś pier**l czy co robić. Szczerze powiem że juz 3 raz robił jej nie będe...
Krzysiek nie widziałem twojego postu prędzej u mnie puszczę noge z gazu ustaje. wcisnę sprzęgło ustaje.
Nie zebym przeciwko... Ale jak pier...dolnie coś to juz robił tego nie będe... Wymienie konia...
no właśnie jeszcze o tym nie pisałem ale mam podobne objawy w 323, w polu tego nie słychać ale jak jadę po mieście i to na rądzie zaczyna jak to mówisz jarmolić ale po wyjechaniu na prostą i kilku małych ruchów ustaje, myślę że to mechanizm w przednim moście, olej jest i zawsze był
U nie cały czas czy na prostej czy na zakręcie. jedynie wcisne sprzegło ustaje i rozpędzony jadę puszcze gaz też ustaje
a może ULS sam zaskakuje , chodzi mi o ten siłownik pod kabiną
mam odpięty ale nie wiem w jakiej pozycji powinien być ustawiony w skrzyni. U mnie ten ULS nie był nigdy uzywany wciskając klawisz od niego ciagnik zatrzymywał się. W jakiej pozycji on jest właczony w skrzyni a jakiej wyłaczony pezesuniety do skrzyni czy do sprzęgła? to tam zajrzę też
w stronę silnika 0 , pierwszy klawisz działa na siłownik a w 303 dzwignia pod kierownicą u mnie słychać zgrzyt przy włączaniu w 323 też , spróbuj odkręcić przewód od tego siłownika
prawda- masz odpięty javascript:insert_text(':stu:',%20'');
wiem ze ten siłowniczek co o nim mówicie jak drugi stopień sprzęgła nie działa to nie da rady ciągnika zatrzymać jak będzie włączony sam tego doświadczyłem przy włączaniu zgrzyta tak jak koledzy mówią
U mnie poprzednik grzebał dużo w instalacji elektycznej tam jest jeden wielki sajgon w ogóle nie jest nic jak w oryginale. Nie ma chętnego w okolicy na to by się podjął do przywórcenia uzywalności mojej instalacji elektrycznej do stanu pierwotnego. Chyba że jakis kolega z forum podjałby sie tego w formie wolontariatu bądź za dobrą wódkę to chętnie przyjmę taką pomoc:D
Strony Poprzednia 1 … 5 6 7 8 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Skrzynia biegów , przedni i tylny most » przystawka przedniego napędu
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo