1

Temat: pęknięcie korpusu skrzyni

Cześć
Wczoraj jak rozwiązywałem problem z wałkiem wom kilka razy walnąłem przez drewno wprawdzie w wałek od tyłu i na to wygląda że spowodowałem pęknięcie od dekielka pod przekładnią wom ku górze po lewej stronie.
Cieknie olej, kropla na 2 sekundy. Do pęknięcia jest dostęp od wewnątrz i od zewnątrz. Nie mam żadnego doświadczenia w reperowaniu takim korpusów i nie wiem jak to zrobić właściwie.
Zastanawiam się czy nie byłoby rozsądniej zastosować jedynie klej który zabezpieczy przed przeciekiem.

co zrobić, czym i jak.
jestem tym przerażony narobiłem bigosu a mam jeszcze nim pracę.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

2

Odp: pęknięcie korpusu skrzyni

JAk się nie widzi to ciężko coś doradzić....
Kobieta Ci  w za dużym talerzu jeść daje ....
Korpusy od 323  są takie same jak w 303?
W człuchowie na złomie są 2 jeden goły drugi prawie pełny

3

Odp: pęknięcie korpusu skrzyni

ja mam gościa który szyje bloki i takie pęknięcia u nas robił 2 silniki od kombajnu standardowo pęknięcie za pompą i chodzą któryś sezon i niema problemu

Świat należy do młodzieży Stary robi Młody leży

4

Odp: pęknięcie korpusu skrzyni

Coś mi się zdaje, że to nie młotek tylko to mocniejsze podniesienie agregatu i wytarganie wałka spowodowało pęknięcie. Długie to pęknięcie masz? Doraźnie to dobrze odtłuścić i zakleić jakimś klejem 2 składnikowym no i na końcu pęknięcia nawiercić otwór żeby dalej nie szło.
Nabroiłeś ostro, skończy się pewnie przekładaniem obudowy. Końcówkę wałka miałeś jakąś chyba nieoryginalną, bo mnie z rok temu jak podrzuciło za ostro glebogryzarkę to końcówka ta wkładana wałka po prostu pękła bo tak ma się dziać w ekstremalnych sytuacjach.

5

Odp: pęknięcie korpusu skrzyni

Był człowiek który spawa takie sprawy w robocie ale musi być wyjęte, cały korpus zagrzany palnikami i po spawaniu dalej grzany, nie do zrobienia w tej chwili.
Generalnie kaplica.
Pękniecie od dolnego wziernika na 7cm, na 5cm cieknie. Nie chcę nim już jeździć aby już nie pogorszyć. jutro nawiercę otwór i nagwintuję i wkręcę śrubę. Lekko sfazuję i poszukam jakiegoś uszczelniającego loktajta i na tę chwilę tylko to mogę zrobić. Czuję się jak by któryś z moich kumpli miał raka.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

6

Odp: pęknięcie korpusu skrzyni

A  sam migomatem nie możesz spróbować? Czy nie ma dostępu? Z reguły takie rzeczy da się zalepić tak żeby dalej nie pękało.

7

Odp: pęknięcie korpusu skrzyni

Krzysiek napisał/a:

JAk się nie widzi to ciężko coś doradzić....
Kobieta Ci  w za dużym talerzu jeść daje ....
Korpusy od 323  są takie same jak w 303?

witam was i chcialem zapytac  o to samo co kolega bo mi ta obudowa pekła calkowicie połowa flanszy odleciala i w srodku niemalze po calosci. i rozmawialem z kilkoma znawcami i podobniez da sie to przerobic tylko metoda zrób to sam

8 Ostatnio edytowany przez artureekk (2014-09-02 20:48:43)

Odp: pęknięcie korpusu skrzyni

1,5ZŁ /kg i masz cały kompletny
daleko nie masz