Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Kotły CO
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Łukasz8468 napisał/a:ja w tym roku jestem przed wymianą hydrofora. jakiej pojemności masz hydrofor i tylko wodę do domu czy jeszcze jakieś inne budynki? nie wiem jaki ją mam założyć bo chce jeszcze doprowadzić wodę do chlewni ?
Kopilem z wimesta, zbiornik 300 litrów i pompe sk 4.03 3 stopniowa, to powinno ci styknac.
Haha ja już dawno po wymianie, mam zbiornik 300l i nie pamiętam jaka pompa tylko że włoska o wydajności 10 tys litrów na godzinę.
Panowie od przyszłego roku w sprzedaży będą tylko kotły z niskoemiesyjne klasy 5.
Do końca miesiąca mogę złożyć wniosek o dotację 40% do modernizacji kotłowni lub kotła ( szczegóły będę miał jutro)
Warto biorąc pod uwagę że dziś te kotły klasy 5 są co najmniej 40 % droższe?
Mi to śmierdzi przekrętem. Żadnych rewelacji w konstrukcji nie widzę. Mam nawet podejrzenie że to myk taki jak w VW.
Chyba sobie odpuszczę i poczekam na jakieś promocje na kotły które nie mają klasy 5 pod koniec roku.
Ja tak czy tak będę musiał założyć jakiś kocioł z podajnikiem na zrębki.
http://www.polskieradio.pl/42/273/Artyk … -generacji
Kotły nie schodzily to zrobili zakaz na inne. Cała propaganda z Brukseli . Jak z żarówkami.
W mojej gminie ma być spotkanie za 2 dni. Kotły ekologiczne z dopłatą 80% w ramach programu "czyste powietrze w gminie", czy jakoś tak. Szczegółów w okólniku nie było, mi to pachnie, gazem lub OO. Mój miałowy zębiec ma naklejkę "kocioł ekologiczny" z ciekawości pojadę posłucham.
Kotły nie schodzily to zrobili zakaz na inne. Cała propaganda z Brukseli . Jak z żarówkami.
I zbiornikami na paliwo
Mój miałowy zębiec ma naklejkę "kocioł ekologiczny" z ciekawości pojadę posłucham.
Mój też, tylko wszystkie miałowe mają nie po drodze z nową propagandą. Taka unijna metoda na pobudzanie gospodarki, szczególnie tej na zachód od Odry i Nysy Łużyckiej.
Najpierw zabronili uboju bydła, potem okazało się, że świnia nie może zginąć śmiercią naturalną od obucha. Ciekawe kiedy zabronią kurze, czy kaczce łeb uciąć siekierą.
To nie dokońca prawda że niczym się nie różnią.Najważniejszą to sprawność takiego kotła,emisja CO kilka razy niższa,porównywać 3 i 5 klasę to cyfry emisji robją wrażenie. Efekt wizualny z komina też jest a raczej przy 5 brak z komina jak by para szła a nie dym.Jak macie okazję załapać się na dotację to działajcie ja czekam ale lipa puki co.
Nie można tego nie można tamtego, musi być tak... Srać się chce na tą wolnosc
Każdy kocioł z podajnikiem, porządnym węglem i zdrowym kominem tak ustawisz by nie kopcił będzie ekologiczny. Wczoraj trochę siedziałem zaraz wszyscy producenci będą mieli takie w ofercie. Wystarczy dać go go laboratorium i tam porządnie ustawić.
Piąta generacja idzie na Skandynawskie kraje i myślisz że oni kupują dla nalepki? Jest już kilku producentów co mają takie kotły w ofercie ale po dwa modela a czemu wszystkie tej normy nie spełniają.
Bo jest kolejka do laboratorium. Czytam na stronie producenta jeden jego kocioł już ma "5" drugi wrócił i "5" będzie miał za miesiąc jak przyjdą papiery.
Oczywiste jest że żaden kopciuch zasypowy nie przejdzie. By zdobyć 5 trzeb mieć podajnik lub dość oryginalne rozwiązania w postaci np komory gazującej.
Aczkolwiek w śród kotłów miałowych zasypowych pewnie by się znalazły takie którym założyć filtr na wylocie i też by zdały egzamin. Palę w takim na świetlicy. Odrobina białego dymu unosi się tylko przy rozpalaniu potem nie widać nic. Abstrahując od tej normy 5. Ten kocioł to produkt lokalnego majstra. Znam wiele osób palących miałem i wszyscy klną. Mówią że to tanie paliwo ale pier**l, że ciążko się pali, że wybucha i tam takie. Ja rozpalam co dziennie na świetlicy. O 7.44 podjeżdżam pod kotłownie a o 7:51 odjeżdżam. Kocioł czyściutki, miał ze szkalowany, nie gaśnie, nie wybucha, pełny zasyp trzyma około 20-22 godzin a mimo że pompa pracuje cały czas temperaturę zadaną uzyskuje w ciągu 40min. Dla nie rewelacja jeżeli chodzi o kotły zasypowe.
Ja muszę szukać czegoś na zrębki bo to sam wytwarzam.
OOO dobry temat .. w Wielki Piątek godzina popołudniowa wchodzę do kotłowni a tam mokro , myślę kór.... mać rura zdechła , patrze zaglądam nie to ciekawszy motyw Piec pękł w środku ... i tak sobie szukamy pieca zamontowaliśmy w sobotę starego wygrzebanego z pod płotu u sasiada i jakoś się pali ale szukamy nowego ale raczej Wszystkopała co polecacie jakie firmy piec minimum 16KW
Tak jak piszesz Krzysiek o waszym świetlicowym, ja tak mam ze swoim zębcem miałowym 23 KW na dom 250 m2. Wielkość pieca odpowiednia do domu żadnych wybuchów, Zasypię podpalę i to wszystko. Miał leży pod folią na podwórku. Chłopaki średnio raz na miesiąc sypią do worków po nawozach tak po 25 kg, przewiozą do kotłowni. Wsypuję do pieca z worka i mam czyściej niż w starym domu, gdzie był piec węglowy "usługa Olsztyn". Trzeci rok z rzędu wystarcza 5 t na sezon x 480 zł/t. Ekologia nie będzie już tak tania.
ja polecam piec brdęk,
http://www.brdek.pl/kociol-eco-groszek/
robi je kumpel, facet kocha swoją pracę i robi je z sercem, mam piec na ruszcie wodnym z dodatkowym paleniskiem na wszystko. Piec 30kw, w tym roku na nieocieplonym domu koszty ekogroszku to 2300zł bez oszczędzania, i będzie jeszcze miej w następnym sezonie. Piec z wężownicą, gorącej wody opór przez cały rok, w górnym palenisku ląduje drewno a na dolnym retorta podaje węgiel, ale temperaturę robi drewno a drewno tanie więc idzie ile się da. komputerek podaje węgiel gdy potrzeba tzn gdy temp spadnie poniżej zadanej uruchamia się nadmuch i cyklicznie podajnik węgla, w ten sposób w domu jest cieplutko a ciepło utrzyma się nawet gdy przestane wrzucać drewno bo retorta sama poda porcję i włączy nadmuch. w Domu jest mały kontroler na kablu telefonicznym i piec można kontrolować z chaty.
Na razie ociepliłem tylko jedną ściane domu i teraz na wiosne strop ale już w następnym roku powinno być znacznie przyjemniej i oszczędniej. no wiadomo dom budowany po wojnie ale zupełnie na starą technologię i zimą była okropna lodówka.
takie numery z "awaryjnym" rusztem nie przejdą jeśli ruszt jest wkładany żeliwny- nie można palić jednocześnie na górze i na dole bo ruszt szlak trafi. powygina się i popęka.
W każdym razie, bardzo komfortowa sprawa.
no i do zasobnika na węgiel można zawsze dodać zmiotki ze stodoły też się pięknie spalą.
w święta jakiś geniusz na wiosce zapakował oponę do pieca. gosciowi chyba komin popękał.
normy na piece to tak jak normy na emisje spalin samochodów. W kwitach jest, producent nas skasował za odpowiednią norme, a jedziesz za 2-3letnim dieslem i jak nie pier...nie to 35letni golf tak nie kopci.
W 99% chodzi o kase i nic poza tym.
Dla mnie kocioł to musi być podajnikowy z zasypem na kilka dni chodzić w temperaturze max w granicy 85-90C,sam musi usuwać popiół aby się nie pierdzielić no i jak go rozpalę na jesieni to do maja ma nie gasnąć.Kompromisów nie uznaję.
no a czyszczenie pieca? jeszcze wybieranie popiołu potafię sobie wyobrazić ale to już chyba nie możliwe.
Namierzyłem taki że sam czyści pionowe kanały tylko u Niemca ale to jest od polskiego producenta więc kwestia czasu i znajdę go u nas.
Koncert życzeń....
Porządny kocioł jest tak skonstruowany że do czyszczenia nie trzeba go wygaszać i można to zrobić łatwo szybko. Tak jak w tym miałowcu w którym palę. Może się palić. Trzeba wyłączyć nadmuch uchylić drzwiczki, otworzyć i czyścić. Tu nie ma nic poza luźnym popiołem właściwie kurzem wygarnięcie tego zajmuje chwilę.
W kotle w który mam w domu hmm nie będę się wyrażał.... bo wszytko jest odwrotnie.
Ale jeśli mamy koncert życzeń to kocioł powinien działać również bez prądu.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Kotły CO
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo