241 Ostatnio edytowany przez andre902 (2016-10-01 21:32:59)

Odp: Pomysł na biznes na wsi

A jeśli można wiedzieć to co robisz jeśli to nie tajemnica smile? Ja skończyłem studia i mam chęć zostać na gospodarstwie choć rodzice nie chcą, ale w okresie zimowym, kiedy mniej pracy jest, chętnie bym popracował, może bym nazbierał na jakąś maszynę czy remont.

Fortschritt b201/5 Fortschritt E512 Fortschritt B-605
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej smile

242

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Karol323 napisał/a:

Wiadomo trzeba myśleć co i jak aa pomysłów jest wiele gorzej z realizacja.... Myslalem zając się renowacja maszyn np takie tam malowanie przerabianie dorabianie itp... Może i jakieś remonty silników czy skrzyń takich zwykłych ciągników też by nie sprawiało problemu..  U mnie bardziej rejon Krowiarzy praktycznie same mleko więc myślałem o usługach też np kiszonkarskich np zbiór przyczepa czy coś Ale wiadomo trzeba wyłożyć duży pieniądz aby mieć dobra przyczepę oraz ciagnik. Ci co beluja na usługach też jest ich od groma... Tak samo myślałem czy nie zrobić owijarki szeregowej i jeździć z nią po usługach bo to taka " nowość " to może by chętnych na to się znalazło.. Sezon QQ wbić ciężko by było bo tak lekko licząc do okola kosi 10 sieczkarn śmiało więc też odpada.... Może siew QQ ale Też trzeba by było mieć najlepiej nowy siewnik i spory rejon obsiewac a nowy siewnik konkretniej trzeba 80 tyś bulnąć.... Też myślę czy nie wprowadzić w rejon uprawy bezorkowej... Nie wiem... zobaczę.... Trza myslec smile

jak są obory to malowanie obór, weterynaria,wożenie paszy,robienie paszy to znaczy mobilny śrutownik,jak kuku to sieczkarnia + przyczepy a najlepiej to zrób kursy na maszyny budowlane lub spawacza i będziesz zadowolony.

243 Ostatnio edytowany przez tomek 323 (2016-10-01 23:57:47)

Odp: Pomysł na biznes na wsi

tomek tu sie zgodzę
karol jak masz dryg do operowania sprzętem rób papiery na budowlane maszyny i idź do drogówki na koparke albo inne wsio byle nie ręczną wink dniówka leci ile zrobisz tyle zrobisz o tej godzinie zaczynasz o tamtej kończysz nic cie nie interesuje ja nie mam takiego zapału na maszyny budowlane ale jak by mnie to kręciło wciskałbym sie gdzieś na robote

Nie ma to jak FORTSCHRITT

244

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Ja kupiłem z bracholem ostrówka na spółkę i gdyby nie pole  (50ha ) to bym z niego nie wysiadal, a za rok by był JCB.

Fortshritt: ZT325-A , D038, B-201.
Ford NewHolland 7840, Lamborghini 653 DT,
URSUS C-360 , Caterpillar 428B,
Case Magnum 7210, MF 38

245

Odp: Pomysł na biznes na wsi

andre902 napisał/a:

A jeśli można wiedzieć to co robisz jeśli to nie tajemnica smile? Ja skończyłem studia i mam chęć zostać na gospodarstwie choć rodzice nie chcą, ale w okresie zimowym, kiedy mniej pracy jest, chętnie bym popracował, może bym nazbierał na jakąś maszynę czy remont.

Ciągle pomagam rodzicom na gospodarstwie. Niby sytuacja się poprawiła bo dostaje psi grosz ale coś... Jutro będę wiedział jak sytuacja się potoczy to będę miał budynki po spółce i myślę będę chowal cielaki sobie na swój już koszt a przez zimę coś uchowam żeby na wiosnę mieć grosza na powiększenie i parę przeróbek pod opas smile

Co do Tomka i jego propozycja na temat wozenie pasz a dokładniej robienie ich też o tym myślałem bo znajomy nie daleko będzie właśnie robil punkt sprzedaży pasz i ogółem to można było by się wkręcić razem z nim na takie coś tylko że jak u nas Ci co mają krowy i dużo to zboża nie mają.... Chyba żeby mieć swojego i mieszać ze swoich ale to h*j nie robota by była.... Tak myślę.... Chociaż swoje zboże + dodatki To wychodzi jak pasza O wartości Ok 1200/1400zł gdzie że swoich wychodzi 800/900zł max...  Kiedyś też miałem głupi pomysł że kupię paszowoz i na okres zimowy jeździć po ludziach i kręcić dla nich pasze ale trzeba by było najlepiej mieć ciagnik z turem jak ktoś nie miałbym swojego to samemu ladowac a pod paszowoz zrobić silnik z przekładnia żeby kręcił... Ale to też h*j nie robota bo trzeba ok 1h na ukrecenie i przejazd itp to tylko parę osób bym zrobił przez dzień... A paszy nie ukrecisz na parę dni żeby było.... Więc to odpalo smile

Na takie bardziej budowlane nie miałbym czasu wink

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

246

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Ja od marca mam JCB 3cx i powoli się zaczynam zastanawiać czy ziemi nie dać w dzierżawę (30ha) bo roboty na kopaczkę jest nie do przerobienia i wiem przynajmniej za ile robię.

247

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Karol skoro rejon krowiarzy to usługa zbioru kukurydzy na kiszonkę plus do tego zielonki. Tylko jak wiadomo żeby jechać na skalę to potrzeba wydajnego i dość nowego sprzęta. Do tego co najmniej 3 zestawy do odwózki i co najważniejsze ludzie do roboty a patrząc na znajomego to jest z tym problem. Ostatnio widać że coraz więcej ludzi ładuje kiszonkę w rękaw ale pakowaczka też kosztuje no i do tego trzeba konkretnego konia podczepić. Ostatnio u kumpla zwoziliśmy trawę i lucernę właśnie w rękaw samozbierającymi, ja ruskiem z mengele i jeszcze mf z pottinger jumbo a przy pakowaczce NH T7.210 Blue Power i powiem że kilka razy maszyna go zadusiła na pełnych obrotach. Ale piękna robota

E 516 na części
Telefon 695 076 269

248 Ostatnio edytowany przez Karol323 (2016-10-02 11:34:09)

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Właśnie też patrzyłem na takie coś że zbierać trawę zbierajacymi i pakować w rękaw.... Trzeba pol banki na sam sprzęt...

I to nie nowy....

GG : 9860720  smile
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi big_smile

+33 / -0 (chyba wink)

249

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Chłopaki dobrze mówią o tych koparko ładowarkach. Kuzyn też ma mini koparkę i roboty od groma. Co jakiś czas zmienia na coś większego i nowocześniejszego. Nie są to aż tak wielkie pieniądze. Patrząc na cenę maszyn rolniczych na usługi to jest jednak różnica.

E 516 na części
Telefon 695 076 269

250

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Sam siedzę na budowlanych maszynach na etacie ... 8 godzin i do domu   bez spiny kasa 10 na koncie ..

gospodarstwo już tez jakieś jest 50ha ale to już nie problem 

Do tego mam małą firmę spawalnictwo i wież że żyjesz  chodowla .... hmm śliski temat  mieliśmy  byczki a teraz do nich wrócić musieli by mi za to zapłacić ...  w przeciwnym razie nie ma mowy ....   gnój świątek piątek  nie ważne czy święta czy nie nakarmić trzeba ...  wole posiedzieć i po odpoczywać

jak  olokica jakiegoś większego miasta to koparko ładowarka jak najbardziej roboty nie brakuje a  za 30-40 tys masz już dość fajny sprzęt

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

251

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Można też iść w transport, mój znajomy a od niedawna pracodawca miał koparki robił coś przy drogach itp. i ojciec go próbował namówić na transport mówił że na tym kasy nie ma itp. A teraz jak podłapał to tylko transport, koparka od czasu do czasu. Już następny samochód chce kupić i firma się rozwija. A jeździ tylko po PL

Nic dobrego się nie dzieje, świat zachodni z nas się śmieje. Gospodarka nam się wali, bieda rośnie Tusk się chwali. Naiwniakom cuda wciska, bo naiwni są ludziska. Postkomuna mu wtóruje, taki premier im pasuje. W Polsce obcym tworzą raj, bo to bardzo dziwny kraj. Polskę dawno rozprzedali, służbę zdrowia zrujnowali. I nauka także leży, nikt Tuskowi już nie wierzy. Hej Donaldzie gdzie te cuda? same kłamstwa i obłuda! Na kryzysie rząd nie traci, bo za wszystko naród płaci

252

Odp: Pomysł na biznes na wsi

co do transportu to znajomy miał TIRa i sprzedał i poszedł do kogos jeździc, kasa podobna, bo połaty za samochód Cie nie interesuja nie martwisz sie o to czy masz co woxić tylko jedziesz a spedycja martwi sie o to co i gdzie

Rolnik z powołania:-)

253

Odp: Pomysł na biznes na wsi

andre902 napisał/a:

A jeśli można wiedzieć to co robisz jeśli to nie tajemnica smile? Ja skończyłem studia i mam chęć zostać na gospodarstwie choć rodzice nie chcą, ale w okresie zimowym, kiedy mniej pracy jest, chętnie bym popracował, może bym nazbierał na jakąś maszynę czy remont.

Znalazłem pracę na magazynie w chłodni, trochę trzeba się nanosić kartonów ale za to pół tygodnia w domu smile Na zimę gdzie nie ma tyle pracy na gospodarce praca ok

254

Odp: Pomysł na biznes na wsi

dobry pomysł to kowal u nas już ich niema i gdybym nastawił się na to roboty full ale wole robić zwoje wynalazki smile

255

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Dobrym pomysłem na biznes na wsi jest agroturystyka. Pieniądze można dostać z Urzędu pracy. Wiele osób z miasta chce uciec od zgiełku rezygnując z internetu, komórek, chce delektować się pieczonym własnoręcznie przez gospodarza chlebem i wyrobami mięsnymi.

256

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Dzień dobry.

257

Odp: Pomysł na biznes na wsi

panie Jarek weź pan te swoje pomysły sam realizuj jak one takie dobre. Wciskasz się we wątki z jakimiś dyrdymałami o tym że miejskim jest źle i wsioki mają im usługiwać. Przywitać się chociaż mogłeś jak na ludzia przystało. A tak to sajonara. Mam nadzieje że moderatorzy pamiętają co z niesfornymi się robi.

Przepraszam kolegów za moje sarkastyczne podejście do postaci pana Jarka, ale niestety miał chłop pecha że trafił w czas jak to z jednym miejskim nierobem miałem nielada starcie na temat poglądów i co gorsza sprowadził to do podziału polaków na klasy "my prawdziwi z miasta" i "wieśniaki". Ale to może jemu z braku zajęcia się w głowie przewróciło. w końcu czterdziestka na karku i zero planów na życie. Z uroków wsi korzystałby chętnie, ale ludzi ze wsi traktować jako wieśniaki i sługusy.
Pozdrowienia dla wszystkich "prawdziwych z miasta" od podobno wieśniaka....

Lepiej być nie może, co będzie się okaże....

258

Odp: Pomysł na biznes na wsi

jak ktoś z miastowymi nie miał do czynienia, to niech będzie szczęśliwy i lepiej dla niego aby tak zostało amen
ps Bamberas też jak na jakiś czas spotykam wielmożnego pana z miasta i uważam , że pewne wynalazki średniowieczne do doznań cielesnych w uroczych zamkowych piwnicach tzw spa inkwizycji powinno się dla nich reaktywować big_smile

259 Ostatnio edytowany przez zorak (2016-12-15 08:46:36)

Odp: Pomysł na biznes na wsi

jak ktoś ma pomysł na agroturystykę to niech w to idzie. W mojej gminie jest tego pełno i klientów mają. Osobiście jest to interes nie dla mnie z prostego powodu - nie lubię jak mi się ktoś obcy kręci po moim. Swego czasu miałem współpracę z gościem który organizował rajdy dla koniarzy. Zjeżdżali do mnie na noclegi. Ogarniałem im konie, mamuśka robiła swojskie jedzenie, mieli nocleg. Goście byli zachwyceni ciszą, spokojem, domowym jedzeniem. Kobitki myły włosy w wywarze z pokrzyw, rano chodzili boso po rosie. Goście głównie z francji, niemiec. Można było dalej iść w tę stronę ale nie widzę siebie w takim biznesie - cenię sobie prywatność.
a i jeszcze mi się przypomniało. ok 60 letni francuz na do widzenia stający koniem na tylnych nogach i wymachujący kapeluszem woła "vive la pologne" po czym cwałem oddala się z podwórka - fajno to wyglądało.

gg 5118068

260

Odp: Pomysł na biznes na wsi

Mieszczanie, którzy wyjechali ze wsi do miasta za kumuny,. Tacy najgorsi, i tylko dotacje widzą, a nikt nie chce kupić pola maszyn budynków i robić....
U nas jeden wykorzystał pierwsze dopłaty do agroturystyki, jakieś programy. Wystawił potężny dom a jak przyszło co do czego, to wesele chciało pokoje wynająć, to powiedział że nabrudzą i nie można big_smile