E524 (Strona 1 z 2)

Byłem świadkiem solidnego pogięcia listew ale w internationalu.
Jak sie okazało za małę obroty bębna były przyczyną. Przenośnik zaczoł przerzucać na drugą strone, przeskoczył na ogniwkach.....i kupa roboty.

ja terz mam problem ze swoim 524 pękła mi mocowanie truj kotne od 524 od podsiewacza pod spodem zdjęcie to pospawałem no i pękło drugi raz i przy okazji wyrwało kawałek sztywnego sita łezkowate otwory no i samo sito wypadło z mocowań co zrobić morze ktoś ma tanie sztywne sito na sprzedaż rozmiar 119 na 126
no i na dodatek poszło mi sprzegiełko przy skrzyni taki gumowy kapturek ale co załorze ten nowy i czce napompować go nogą to nic wylewa sie płyn przepuszcza go co wy na to co moge robić żle

http://zapodaj.net/6cf92745093c.jpg.html albo tak

to jest rozwalone dopiero bede to spawał jeszcze raz

pantera ty masz 527 nic ci sie nie kojarzy nie masz coś podobnego w 527

zależy jak gruby jak ciężki i niema hwastu to troszke mniej otwórz sita jak do zyta a wiatr zakładam ze czyste to niezamocny bo ci wywieje zresztą wjedz na pole przejedz z 20 metrów i wiesz czy ci wyżuca co i jak to trudne tak ustalić bo co pole to inaczej zależy jakie zboże

Koledzy doradźcie proszę w jaki sposób wyjąć klepisko z 524?
czy trzeba zdjąć koła pasowe od wariatora jazdy te z prawej strony aby wyciągnąć do zewnątrz ten sworzeń tylny czy w inny sposób można to zrobić? Trzy sworznie bez problemu wyszły a tego niema szans bo opiera się o wewnętrzne koło wariatora.

czy koła pasowe zejdą po odkręceniu tych wszystkich śrub czy jakieś kombinacje tam będą?

A nie da się do środka wcisnąć sworzeń ???  bo mi się wydaje że właśnie do środka wciskałem tyle że trzeba go ustawić w odpowiednie położenie