Silnik Ifa 6VD (Strona 2 z 17)

chyba że napęd hydrauliczny, np od 516 hydrostat. Co do 6 cylindrowego silnika w ZT to był ostatnio na olx 323 bez silnika za 2000 zł. I tak se myślę bo mam do dyspozycji silnik od jelcza SW 680 turbo z 516. W traktorze to mógłby chodzić na pół gwizdka i dawałby radę. A ten silnik to gabarytowo porównywalny do 6 IFY

Tez raz uwazalem kupic tanio ciagnika bez silnika na dorobiene tego 6VD,ale jest to tak jak pisze tomek,na pewno jest lepszy kupic calego ciagnika i sprawdzać jego funkcji.

Myszle,ze mocniejszy silnik nad okolo 180km juz nie jest dla Forszajta praktyczne, ta wydajność nie jest mozno v polu wykorzystać i biegi sa na granicy twierdza.

Ja mam w planu zalozic ten 6VD + turbo dla lepszego spalania i troche usunąć dawki paliwa i zmniejszyć wydajność na okolo 160km, tym silnik nie bede cierpieć i bede miac dobre zużycie.
Co o tym myśleće?

Tez możliwość,ale tych tych silnikow SRL jest malo.
Dla nas je juz malo i tych 6VD SRW, przed 3 laty uratowałem go ze zlomu, byla tam cala sieczkaren E280 po remontu.

Czegoś nie rozumiem ;wsadzić silnik 180koni i zmniejszyć do 130tu?

Może i zmniejszyć ale za to jaki moment obrotowy..... Żadna czwórka nie da takiej radochy...

z zmniejszaniem dawki trzeba uważać bo zawory się wypalą.

Mam kumpla, z którym kombinujemy przesunięcie przedniej osi o kilkadziesiąt centymetrów w tył aby poprawić zwrotność, ale w tym celu trzeba przekonstruować mocowanie płyty przedniej osi. Idąc w tym kierunku można to dostosować tak, że da się zamontować dowolny silnik.

A jak się wstawi turbinę, to nie ma podobnego ryzyka?

tomek1974  napisał(a):

    z zmniejszaniem dawki trzeba uważać bo zawory się wypalą.

Temu nie rozumiem, dlaczego sie zmniejszaniem dawki paliwa zawory wypalą u tego diesla?
To przecież nie jest silnik benzynowy, gdzie chuda miesza szkodzi silnika.:nie_wiem:

To nie jest tylko o pompie, ale o jej ustawienia.