Prasy rolujące (Strona 2 z 38)

Prasa zagraniczna  baloty 120x120 bedzie balowac tylko słome ,mysle ja kupic poniewaz jest popyt na na baloty ze słomy bo u nas skupija słome i przerabiaja ja na brykiet do pieców na opał ,dlatego juz w tym sezonie jeden gosc skupije słome baluje  a nastepnie bedzie pewno odstawiał do tej firmy bo nawet siano z ugorów zbalował gdzie sie dało ,a bolował to prasa clas 44 walcowa ,nawet to fajnie robiła ta maszyna te baloty ja mam z-224 ale takich balotów niebiora tylko okragłe i dlatego prosze o pomoc w zakupie takiej prasy do słomy .narazie to studiuje temat bo jesli chodzi o prasy rolujace jestem zielony.:hmmm:

A ja ma właśnie taką prasę już 4 rok i jestm bardzo zadowolony. U mnie słoma i siano pod chmurką leżą i minimalne ubytki zimą, a z walcowej to była masakra w połowie zimy.

Wiadomo zielonego nie sprasujesz ale do suchego nie ma lepszej i tańszej. Ja za swoją dałem 4 tysiaki, ok. 450 balotów rocznie i przez ten cały czas wymieniłem 3 łożyska i jeden łącznik pasa.

Więc wszystko zależy od tego ile i co prasujesz.

A na to żeby prasa lepiej "ciągneła" też mam patent. Zaczynam balota bez problemu:dance:

KOlego sztum od 5 lat prasuje po 2000szt. rocznie, przez te lata wysiadło mi jedne łożysko w podbieraku i urwała się sprężynka w wiązaku oto cały bilans strat.

gumiarz polecił bym ci prase Welger dlaczego ? nao właśnie blokadę ma hydrauliczno-mechaniczną dzięki czemu klapa ci się nie będzie otwierała ,ma obwiązywanie na dwa sznurki czyli jest wydajniejsza ,odrzutnik balotów więc nie trzeba cofać do tyłu ,noi koła podporowe na podbieraczu pozatym mój brat ma podobną i twierdzi że jest bardzo wydajna.Co do claasa to wzsadzie obydwie mają taką samą konstrukcje tylko średnicę beli mają inne tą 62 mam we własnym gospodarstwie i wierz mi hydraulika musi być na najwyższym poziomie cyli szczelna zarówno rozdzielacz w ciągniku jak i siłowniki w prasie i jeśli miałbym internet kilka lat temu jak ją kupowałem to pewnie nie musiałbym teraz na nią klnąć i w czwartek dorobiłem blokadę klapy na haki sterowane hydraulicznie po deszczach sprawdzę jak one zadziałają pozdrawiam

Gumiarz co do obsługi to w zasadzie poza dolaniem oleju do pompy centralnego smarowania i sprawdzeniu naciągu łańcuchów to niema co robić a co do zakupu to sprawdź stan łańcuchów czy nie są zbytnio zozciągnięte oraz czy zębatki nie mają zbyt (ostrych)zębów ,następnie obejżyj tarczę prowadzącą w podbieraczu czy niema wyrżniętych rowków przez rolki acha w tą tarczę też należy codziennie dać trochę smaru ,łożyska na walcach bardzo ważna rzecz i po uruchomieniu przyjżyj się uważnie obudowom i blachom w których są zamontowane jeśli blacha delikatnie faluje to znaczy że oś walca jest ugięta mam nadzieję że trochę rozjaśniłem ci ten temat jednak idealnej poza nową itak chyba nie znajdziesz więc  musisz rozważyć cenę do stanu a za piwo dzięki pozdrawiam.

Koledzy dzieki za wszelka pomoc jesli chodzi o kupno prasy ,ale jesli jeszcze ktos chce sie podzielic swymi udagam jesli chodzi o prasy rolujace to piszcie ,uwaznie przeczytam a dzieki temu bede lepiej wiedział jaka maszyne kupic ,wszystkim dziekuje za pomoc.:)

Mam trzydzieści h słomy do prasowania rocznie i pięc h trawy. Chcę kupić prasę rolującom class rolland 46 RC, lub jakąś inną a mam MTZ 90Km z turbiną. Czy traktor sobie poradzi, lub jaką polecacie prase do tego ciągnika ?

Poradzi każdą rolującą prase.

koledzy widze ze mocno obstajecie za prasami walcowymi są dobre ale mają też minusy po pierwsze ciągniki maja przy dobijaniu ciężko szybciej przez to zurzywają a sucha słoma często staje i trzeba rolować w nocy a zmienno komorowe mają stałe obciążenie ciągniki małej mocy i idzie wsio czy suche czy mokre pare pras miałem i robie koło tysiąca kulek rocznie. A JEŻELI chodzi o rolanda do słomy nie polecam.