Odp: Kupno Ciągnika... Tylko Jaki ?
Rozmawiałem z bratem. Przyjechał do nich jesienią z wielkim mulczerem Chińczyk (foton 120-140KM). Facet kupił nówkę na raty. Przez 2 lata pracy z tym rębakiem już się spłacił. Na podwójnych bliźniakach rąbał wszystko co u nich traktory nie skosiły i nie dały rady zebrać. W kabinie idzie wytrzymać nawet jak z tyłu napierdziela mulczer. Jak ten mu sie poważnie rozkraczy to weźmie kolejnego albo HTZ. O używkach nawet nie chce wspominać bo w sezonie jak jest robota nie zaryzykują kupna kota w worku a z nowym to serwis ma zmartwienie przez 2 lata że traktor się psuje.