Odp: zakup 303
Forsza nie powinno się palić na zaciąg bo cierpi przy tym gumowe sprzęgło łączące silnik ze sprzęgłem właściwym. Lepiej może gdybyś mógł gdzieś pożyczyć dwie dobre 12-stki ,na miejscu założyć i próbować odpalić normalnie.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Zakup Fortschritta » zakup 303
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forsza nie powinno się palić na zaciąg bo cierpi przy tym gumowe sprzęgło łączące silnik ze sprzęgłem właściwym. Lepiej może gdybyś mógł gdzieś pożyczyć dwie dobre 12-stki ,na miejscu założyć i próbować odpalić normalnie.
zt 303 miałem ze 13lat i do zt 323 ma kilka wad taka jak zbiornik oleju przed nogami w upalne dni powoduje to dodatkowe ogrzewanie tak jak rozdzielacz nie zabudowany też całkiem nieźle dogrzewa kabinę komfort w 323 jest o niebo niż 303 ja już bym wolał dołożyć nie dużo i kupić 323
ja mam 323 od 2000r a o tym forum dowiedziałem się dopiero a 2011r i to przez przypadek może dlatego że mieszkam dziurze gdzie nawet telefony ledwo ledwo a co dopiero internet, też na początku jeździłem z włączonym napędem może dlatego do dzisiaj chodzi automat, też lałem gęsty hipol i miałem problemy z podnośnikiem i wspomaganiami bo nikt nie doradził bo tego nie miał , tak że myślę że dla laika na początek wystarczy zt303 + katalog +instrukcja obsługi i regulacji
Myślę ,że kolega po przesiadce z ciapka nawet w 303 odczuje odrobinę komfortu.
dokładnie w myśl zasady wszędzie jest dobrze tam gdzie nas nie ma
wczoraj jeszcze jednego znalazłem 303 40km od mnie, szok tylko że tak był zakamuflowany że nie dziwota że go dopiero teraz znalazłem, cena wysoka ale będę zbijał
https://www.olx.pl/oferta/fortschritt-z … 9962ba25d1 tu jest ciekawy
https://www.olx.pl/oferta/fortschritt-z … 9962ba25d1 tu jest ciekawy
Czy dobrze widzę że za wydech robi tylko ta dość spora krótka rura ???:rolleyes: przecież huk tam jest nie do wytrzymania ! Chyba ...
Oglądałem dzisiaj 2 x 303.
pierwszy 14000, cieknie rozdzielacz, wspomaganie, przystawka w zasadzie wszędzie cieknie poza silnikiem, podobno robiony remont z nowym wałem, padnięte akumulatory, pęknięty kolektor, silnik w miarę suchy nie wiem jak pracuje, opony z tyłu jeszcze git z przodu słabo, mocno doświadczony przez życie. Cena wg mnie nieadekwatna.
Drugi trochę lepszy stan przynajmniej wszystkie części miał w kabinie. Brak Aku, palony na zaciąg, silnik nie klekocze ładnie chodzi nic nie dzwoni niestety cieknie z pod głowicy w wodzie nie zauważyłem oleju. Cały odmalowany nigdzie nie widziałem wycieków poza tą głowicą, podnośnik podnosi i opuszcza, wajchy od biegów latają we wszystkie kierunki, kręcą się wokół własnej osi o jakieś 40 stopni, chyba tak nie powinny nie wiem, sprzęgło też jakieś takie latało za bardzo ale nie szarpał przy ruszaniu, opony tył jakieś 50% przód tak samo. Cena 12000 tak wstępnie ale gość ma chyba parcie żeby sprzedać. A i nie wiem czy tak ma być ale jak skręcałem kołami to dochodziło do ogranicznika, a kierownicą dalej mogłem kręcić, tak ma być?
Co o tym myślicie czy warto w ogóle za taką kasę? Jedno co mi się rzuciło w oczy to ale to bydle jest wielkie
U tego pierwszego gospodarza zgadzaliśmy się o innych ciągnikach i mi pokazał jeszcze kirowca, białoruśkę MTZ ty dwa.
jak sprzegło nie szarpie to ok,a na ten latajacy pedał sprzęgła nie patrz bo właściwie w każdym tak jest,luźne wajchy mogą blokować biegi na reduktorze jak sie nie ma wprawy,orbitrol we większości też kreci sie w nieskończoność do okoła,skrzynie warto sprawdzic na każdym biegu czy nic nie rechocze i nie puka no i olej w skrzyni czy jest bo moze niema i jest suchy pod spodem,warto sprawdzic też działanie napedu czy działa automatyczne włączanie i na stałe.Od razu można blokady mostów sprawdzić,jak wszystko ok to czeka cie tylko wymiana uszczelki pod głowicą .
dołóż i kup 323 bo to już inna epoka a ładnego i taniego 303 to raczej nie możliwe..
Najpierw były drogie ,później tanie a teraz widocznie znów drożeją... dziwne
no rzeczywiście ja też zauważam,że ceny rosną... A o kombajnach wole nie wspominać
A powiedzcie mi proszę ta wajcha biegów od zakresów to powinna latać jak jest załączony jakiś zakres czy to wynika z wyrobienia się elementów? Jak to u was jest
Wyrobiona kulka i/lub gniazdo w tej kopułce co wajchy siedzą. W moim to robiłem bo się lubił zakleszczyć ,teraz na załączonym zakresie wajcha troszkę luzu ma wiadomo nie może być całkiem sztywno ale to jest dosłownie kilka cm na bok. Chociaż miałem też (nie)przyjemność jeździć 323 z tak wyrobionymi wajchami ,że w położeniu wajchy w którym mój ma wsteczny to tamten miał dopiero reduktor
wajchy nie mogą mieć luzu tak jak massey pisze u mnie wajchy są sztywne jedynie ta od 1-4 jak jest na luzie to troszkę lata ale na biegu nie ma luzu
https://www.olx.pl/oferta/ciagnik-forts … 7;promoted
https://www.olx.pl/oferta/fortschritt-z … 4f3738cf32
Ten 323 wydaje się konkretny ...
Wygląda galancie ale cena też nie mała jak na forsza.
Najpierw były drogie ,później tanie a teraz widocznie znów drożeją... dziwne
farba i ogólny wygląd to nic nie znaczy po pokazaniu mojego 303 https://zapodaj.net/a16302c0ddec0.jpg.html zauważyłem że zaczęli już malować i cena rośnie ale trzeba pokazać kości i to bez farby.
piękności jano323
oglądałem jeden taki 303 pod Leżajskiem to w nim po wbiciu zakresu strasznie latała ta wajha, ta druga była ok
Teraz pojadę w sobotę pod Bełchatów oglądać 303 i 300
Gość pisał że sprzęgło do wyregulowania i czasami zgrzyta, mam się tego obawiać i podejrzewać grubszą naprawę czy regulacja sprzęgła w tym wypadku jest wystarczająca?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Zakup Fortschritta » zakup 303
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo